Drapieżnik2000 Napisano 10 Sierpnia 2016 Share Napisano 10 Sierpnia 2016 https://zapodaj.net/6fc6909eecb89.jpg.html Te liście to skutek niedoboru światła ? Według mnie ta muchołówka ma wystarczającą ilość światła by przeżyć. Przeżyć, ale nie koniecznie będzie ładnie wyglądać. Przyznam nawet niektóre pułapki lekko się wybarwiają w środku. Ale proponuję ją dłużej doświetlać, wtedy będzie lepiej wyglądać i możliwe że bardziej wybarwi swoje wnętrze ( to ostatnie zależy przede wszystkim od genów danego osobnika). Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mucholowka97 Napisano 10 Sierpnia 2016 Share Napisano 10 Sierpnia 2016 Trzymam ją na zewnątrz na południowym parapecie, ale niestety pogoda nie dopisuje, a słońce ostatnio było w tamtym tygodniu . Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Drapieżnik2000 Napisano 10 Sierpnia 2016 Share Napisano 10 Sierpnia 2016 Trzymam ją na zewnątrz na południowym parapecie, ale niestety pogoda nie dopisuje, a słońce ostatnio było w tamtym tygodniu . Acha no to w porządku. Ja swoje muchole też trzymam na zewnątrz, ale przez cały rok i to na torfowisku. Na zdjęciu nie wygląda jak by była na zewnątrz, ale jest ok. Nie trzeba się zbytnio przejmować pogodą i tak będzie rosła, a tak troszkę zaoszczędzisz na podlewaniu jak pada Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr Browarski Napisano 10 Sierpnia 2016 Share Napisano 10 Sierpnia 2016 (edytowane) Podrzucam też jedną z moich muchołówek regular form do oceny. Trzymana na oknie wschodnim, w dni pochmurne doświetlana LEDami. Sorry za jakość fotki, ale tylko na taką mogę sobie teraz pozwolić. Edytowane 10 Sierpnia 2016 przez Piotr Browarski Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Drapieżnik2000 Napisano 11 Sierpnia 2016 Share Napisano 11 Sierpnia 2016 Podrzucam też jedną z moich muchołówek regular form do oceny. Trzymana na oknie wschodnim, w dni pochmurne doświetlana LEDami. Sorry za jakość fotki, ale tylko na taką mogę sobie teraz pozwolić. Widać że zadbana i ładnie wybarwiona Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luki174 Napisano 11 Sierpnia 2016 Share Napisano 11 Sierpnia 2016 Witam. Czy to może byc poparzenie, czy tez atak jakiegoś grzyba? Mucholowka UK sawtooth Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Mardeth Napisano 13 Sierpnia 2016 Share Napisano 13 Sierpnia 2016 Witam serdecznie. Proszę o ocenę stanu młodych siewek muchołówki. Maluchy wykiełkowały w czerwcu i od tego czasu miały się dobrze. Od ok. 2-3 tyg. zaczęły obumierać pułapki (nie jakoś gwałtownie, na jedna roślinę przypada max 1 zczerniala pułapka). Podlewane są woda destylowana, podloze przesuszane raz na 3-4 dni, parapet południowy (o dużej ilości światła powinno również świadczyć wybarwienie roślin od jasno pomarańczowego do ciemno bordowego). Jest to pierwsza próba hodowli roślin z nasion z mojej strony, dlatego uprzejmie proszę o ocenę, czy jest to wpływ negatywnych czynników (jakich?) czy naturalne obumieranie "zużytych" pułapek (kilkakrotnie widziałam te pułapki zamknięte i ponownie otwarte, nie widziałam w środku żadnych szczątków owadów). Z góry dziękuje za pomoc. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Collie Napisano 3 Września 2016 Share Napisano 3 Września 2016 Witam. Mam pytanie, ale zacznę od tego, że: wczoraj w nocy nie było mnie w domu i rośliny były pod opieką mamy, miała je podlać i patrzeć czy coś złapały. Domyślam się, że podlane nie były widząc dzisiaj stan mojej muchołówki... Jak widać pułapki są przeschnięte, roślinka natychmiast dostała solidną porcję wody i była doświetlana żarówką grzewczą dla gadów - teraz stoi na parapecie, gdzie dość mocno daje światło. Próbowałam ją dokarmiać, ale niektóre pułapki były dość sztywne - pułapki z owadami musiałam zamknąć "na chama" - dopiero po jakimś czasie się zamknęły. I teraz właśnie pytanie - czy tę roślinkę da się jakoś odratować? Czy jest już spisana na stracenie? Co jeszcze mogę zrobić? Niektóre pułapki już oderwałam. A oto zdjęcie nieszczęśnika: Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tracer274 Napisano 3 Września 2016 Share Napisano 3 Września 2016 Witam. Mam pytanie, ale zacznę od tego, że: wczoraj w nocy nie było mnie w domu i rośliny były pod opieką mamy, miała je podlać i patrzeć czy coś złapały. Domyślam się, że podlane nie były widząc dzisiaj stan mojej muchołówki... Jak widać pułapki są przeschnięte, roślinka natychmiast dostała solidną porcję wody Według zdjęcia roślina jest zdrowa i nie jej nie dolega. i była doświetlana żarówką grzewczą dla gadów - teraz stoi na parapecie, gdzie dość mocno daje światło. O matko. Myślałem, że już nigdy nie będę miał okazji dowiedzieć się, że ktoś próbuje oświetlać rośliny lampami grzewczymi! W trybie natychmiastowym odsyłam do tego tematu. Próbowałam ją dokarmiać, ale niektóre pułapki były dość sztywne - pułapki z owadami musiałam zamknąć "na chama" - dopiero po jakimś czasie się zamknęły. I teraz właśnie pytanie - czy tę roślinkę da się jakoś odratować? Czy jest już spisana na stracenie? Co jeszcze mogę zrobić? Niektóre pułapki już oderwałam. A oto zdjęcie nieszczęśnika: Tutaj z kolei odsyłam do tego tematu. Nie ma co wpadać w panikę. Roślina jest w dobrej kondycji jedyne co trzeba zrobić to trochę poczytać na różne tematy. Bo najwięcej szkód poczynionych zostało przez siłowe zamykanie pułapek. Uprzedzam pytanie. To normalne, że stare liście usychają. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
alexx3 Napisano 3 Września 2016 Share Napisano 3 Września 2016 Bez przesady, nie trzeba, a wręcz nie można podlewać muchołówki codziennie, chyba że są straszne upały. Również nie trzeba jej dokarmiać, sama powinna coś złapać. A sama muchołówka wygląda normalnie i widać że ma kilka stożków wzrostu i będzie można je rozdzielić wiosną. Czyli zostaw ją w spokoju, niech stoi na parapecie tam gdzie jest najwięcej światła i podlewaj co parę dni. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Collie Napisano 3 Września 2016 Share Napisano 3 Września 2016 (edytowane) Torf strasznie szybko robi się słuchy, więc często sprawdzam patyczkiem, czy wilgotno. Te bardzo wyschnięte poobrywałam, światło jest teraz bardziej natężone i chyba z roślinką już lepiej EDIT: Cóż, już wiem, że stan muchołówki nie jest spowodowany niedoborem wody, a jej nadmiarem... Już jej tak często nie podlewam, zobaczę jak będzie Edytowane 5 Września 2016 przez Collie Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mefju_mefju Napisano 22 Października 2016 Share Napisano 22 Października 2016 (edytowane) Szanowni forumowicze ! Chciałem zapytać o stan mojego nowego nabytku. Dostałem już odpowiedź na forum że maluszków nie zimować. Jednakże martwię się, gdyż 'Royal Red' 'przyklapł'. Czy jest to szykowanie się rośliny na zimę, a może po wsadzeniu jej w ziemię potrzebuje czasu na aklimatyzację? Na jednym ze zdjęć widać że jedna pułapka jest pomarszczona tak jak marszczy się skórka jabłka gdy leży parę dni. Martwię się o nią. 'Dentate' oraz 'Cup Trap' wyglądają zdecydowanie lepiej. Zamieszczam również zdjęcie jakie warunki mają roślinki i proszę o ocenę ich stanów. Dziękuję za pomoc. Tak wyglądała zaraz po wsadzeniu w torf A tutaj 'Denatate' oraz 'Cup Trap' i 'Regular Form' który jest na parapecie na dworze. Edytowane 22 Października 2016 przez Mefju_mefju Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Drapieżnik2000 Napisano 22 Października 2016 Share Napisano 22 Października 2016 Po prostu wchodzą teraz w stan spoczynku i to jest naturalne. Nawet maluchy to robią. Wydaje mi się że jak przesadziłeś muchola o tej porze, to spowodowało że zachciało mu się zimować. Moje muchołówki wszystkie zimują nawet takie maluchy, co prawda w łagodniejszych warunkach. Większość moich okazów zimuje w piwnicy, niektóre na ogrodzie. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mefju_mefju Napisano 22 Października 2016 Share Napisano 22 Października 2016 Po prostu wchodzą teraz w stan spoczynku i to jest naturalne. Nawet maluchy to robią. Wydaje mi się że jak przesadziłeś muchola o tej porze, to spowodowało że zachciało mu się zimować. Moje muchołówki wszystkie zimują nawet takie maluchy, co prawda w łagodniejszych warunkach. Większość moich okazów zimuje w piwnicy, niektóre na ogrodzie. Nie były przesadzane tylko wsadzone w ziemię po zakupie. Przyszły bez doniczek zawinięte w ręcznik papierowy Dziękuję, uspokoiłeś mnie. Leci Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
uranek Napisano 23 Października 2016 Share Napisano 23 Października 2016 Witam. Czy powinienem przesadzić w następnym roku po zimowaniu muchołówkę do większej doniczki? Obecnie większość pułapek wystaje po za obecną. Muchołówka regular kupiona w maju tego roku. Ostatnio zaobserwowałem też że roślinka zamiast coraz wolniej rosnąć wypuszcza coraz więcej nowych pędów. Kiedy ona się skapuje że to czas na spanie? Nie doświetlam jej ma coraz mniej słońca. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się