Skocz do zawartości

Ocena muchołówki


Cephalotus

Rekomendowane odpowiedzi

Moim zdaniem muszą się dostosować do nowych warunków oświetleniowych i otrząsnąć z szoku po przesadzeniu w kwietniu. Może są też w trakcie wypuszczania pędów kwiatowych albo już je miały i są dodatkowo osłabione?

Nadmiarem słońca bym się nie przejmował, jeszcze nigdy nie słyszałem, żeby w polskim słońcu muchołówki się usmażyły. ;)

 

Wyciągnięte i nienaturalnie długie liście u niektórych muchołówek - wydaje mi się - są skutkiem niedoboru oświetlenia. Z własnych obserwacji - reakcja muchołówki na dostarczenie jej przyzwoitego oświetlenia nie jest natychmiastowa i trwa parę tygodni.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 623
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Moim zdaniem muszą się dostosować do nowych warunków oświetleniowych i otrząsnąć z szoku po przesadzeniu w kwietniu. Może są też w trakcie wypuszczania pędów kwiatowych albo już je miały i są dodatkowo osłabione?

Nadmiarem słońca bym się nie przejmował, jeszcze nigdy nie słyszałem, żeby w polskim słońcu muchołówki się usmażyły. ;)

 

Wyciągnięte i nienaturalnie długie liście u niektórych muchołówek - wydaje mi się - są skutkiem niedoboru oświetlenia. Z własnych obserwacji - reakcja muchołówki na dostarczenie jej przyzwoitego oświetlenia nie jest natychmiastowa i trwa parę tygodni.

Tak miały pędy kwiatowe i zaraz jakoś pod koniec marca w bardzo krótkim odstępie 3 odciąłem w ciągu nie całych dwóch tygodni.

Dzięki więc poczekam parę tygodni i dam znać jak sytuacja się ma ^_^

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po samym pędzie nic nie można stwierdzić. Z torfu w pewnym momencie zaczynają po prostu wyrastać malutkie rośliny. Jak już być może wspomniałem - jest to proces niekiedy wielotygodniowy, a i po tym czasie może okazać się, że pęd obumrze nie wydając potomstwa. Zawsze mając kilka pędów zwiększa się szanse na powodzenie.

 

Pewnie wszyscy są ciekawi :P jak przebiega wzrost małych roślinek z pędu kwiatowego. Poniżej zdjęcie

 

post-7559-1527484496_thumb.jpg

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej

Pyt. Odnosnie tych dwoch mucholowek, na 1 i 2 zdjeciu to ta sama mucholowka w odstepie miesiaca, na moje oko troche zmarniala aczkolwiek jesli mi sie dobrze wydaje to sie podzielila?

Na zdj. 2 inna mucholowka, strasznie zielona(z obi) jest ok. Poltorej msc. U mnie. Czy ona jest niedoswietlona?

 

Obydwie stoja na poludniowym parapecie.

post-6328-1527868081_thumb.jpg

post-6328-1527868138_thumb.jpg

Edytowane przez jkubaj
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wrzucam zdjęcie muchołówki z zapytaniem czy jest wszystko jest z nią w porządku. Zastanawia mnie jej wybarwienie. W zeszłym roku, gdy ją kupiłem, czerwony kolor pojawiał się co najwyżej wewnątrz łapki. W tym roku kilka łapek w całości wybarwia się na czerwono a inne są takie jak poprzedniou. Czy to normalne? Roślina stoi w tym samym miejscu, podlewana jest taką samą wodą. Jedyne co się zmieniło z warunków hodowli to większa ilość słońca - obecna wiosna jest raczej bardziej słoneczna i ciepła niż poprzednia wiosna czy nawet lato ale bez przesady.

 

 

I jeszcze małe pochwalenie się - tak rośnie mała muchołówka z pędu kwiatowego :P

post-7559-1528135505_thumb.jpg

post-7559-1528135564_thumb.jpg

Edytowane przez kalic
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Proszę o potwierdzenie czy z "dorosłą" muchołówką wszystko jest OK? Na poście powyżej widać jak wyglądała jeszcze 3 tygodnie temu. Poniżej jest aktualny wygląd. Wszystkie zielonołapkowe łodygi sczerniały od tamtego czasu (właściwie w jakieś 2 tygodnie). Jakoś specjalnie się tym nie przejmowałem ponieważ były to łodyżki, które rozwinęły się wkrótce po wybudzeniu z zimowania i przesadzeniu. Dziś zauważyłem, że zaczęły czernieć także te w miarę nowe (pojawiły się w połowie maja).

Podlewanie (woda demineralizowana) z przerwą 1 - 1,5 dnia, przy braku słońca 2 dni

Torf ten sam co w zeszłym roku, zresztą początkowo, po przesadzeniu, ładnie rosła. W takim samym torfie rośnie malutka muchołówka z pędu kwiatowego i (odpukać) nie widzę jakiś problemów.

Jakiś robal i innych robakopodobnych stworów nie zauważyłem.

post-7559-1529690806_thumb.jpg

Edytowane przez kalic
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Jako że łapki mojej muchołówki bardzo szybko czernieją (z całej roślinki - zdjęcie z postu z dn. 22.06 zostały tylko cztery czerwone i jedna zielona) zastanawiam się, czy przyczyną może być przelanie (przerwy średnio 1,5-2 dni) czy też może zbyt mała ilość wody? Jakie są objawy "zasuszenia" rośliny? Jest to o tyle zastanawiające, że zaraz po przesadzeniu (początek marca - zimowanie przez 4 miesiące) muchołówka bardzo szybko zaczęła wypuszczać nowe liście i nic nie wskazywało na złe warunki uprawy. Problem z błyskawicznym (zdarza się, że od pojawienia się czarnego fragmentu do całkowitego sczernienia mijały 2-3 dni) czernieniem zaczął się jakoś pod koniec maja.

Edytowane przez kalic
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W moich muchołówkach też czernieją liście, ale ja czekam jakiś czas i je ucinam. Na zdjęciu 2 od lewej strony sobotni nabytek z Kauflanda. Martwię się tylko o kapturnice bo małe kielichy ma jak na taki okres. Dodam że roślinki stoją na południowym parapecie. W czasie upałów (28-30 stopni) podlewam codziennie, zaś w przypadku niższych temperatur co 2 dzień. Wszystkie stare roślinki przesadzone na wiosnę do torfu z perlitem. Tak prezentują się moje roślinki po "strzyżeniu" na dzień dzisiejszy.

post-7563-1531230518_thumb.jpg

 

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 10 months later...

Witam

Ktoś może mi powiedzieć co się z nią dzieje?

Podlewana destylowaną, zachodni parapet + doświetlanie.

Parę dni temu zaczęły brązowieć pułapki i liście.

post-8067-1560099365_thumb.jpg

post-8067-1560099377_thumb.jpg

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
Hej

Pyt. Odnosnie tych dwoch mucholowek, na 1 i 2 zdjeciu to ta sama mucholowka w odstepie miesiaca, na moje oko troche zmarniala aczkolwiek jesli mi sie dobrze wydaje to sie podzielila?

Na zdj. 2 inna mucholowka, strasznie zielona(z obi) jest ok. Poltorej msc. U mnie. Czy ona jest niedoswietlona?

 

Obydwie stoja na poludniowym parapecie.

 

Nie za dużo wody im lejesz ? Daj im troche odpocząć od tego "błota".

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Ktoś może mi powiedzieć co się z nią dzieje?

Podlewana destylowaną, zachodni parapet + doświetlanie.

Parę dni temu zaczęły brązowieć pułapki i liście.

 

Możliwe ze za często je podlewasz i za obficie. Miałem podobny problem.

 

Teraz podlewam co 3-4 dni, podłoże na wierzchu całkowicie suche. Muchołówka jest wrażliwa na długotrwałe mokre podłoze. Nie lejcie tyle wody, jak wam wielcy znawcy piszą... to jest chyba najczęstrzy błąd. Ja sprawdzam czy muchołówka chce pić, podnosząc doniczkę do góry :) jak jest ciezka, to znaczy ze nie trzeba jej podlewać a jak lekka to czas na podlanie jej :) W naturze też nie jest przez cały czas w bardzo mokrym podłożu. Ten mój "patent" sprawdza się, a roślinka jest w bardzo dobrej formie. Nie będę pisał w jakim podłożu ją posadziłem, bo "eksperci" od tych roślin byliby w szoku i "zakrzyczeliby" mnie że takie podłoże zniszczy roślinę. Rośnie pięknie, szybko, ma błyszczace liście i duże pułapki. Jest w lepszej formie, niż była przed przesadzeniem z oryginalnego podłoża ze sklepu.

Edytowane przez mizar70
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.