Wysiew a kiełkowanie

[Gość igorjusty]

Witam serdecznie !

 

Wszędzie czytam o tyn, że rosiczki kiełkują w ciągu kilku tygodni. Otóż chciałbym owe stwierdzenie podważyć, gdyż w warunkach przygotowanych przeze mnie - roślinki wykiełkowały w ciągu KILKU DNI !

 

Sukces leży imho w metodzie. Miałem kiedyś stare akwarium o wymiarach 10x25x15, do którego wrzuciłem nieco torfu kwaśnego (zakpionego w lokalnym centrum ogrodniczym, którego nazwy wymienić nie mogę, ze względu na cenzurę polityczną).

W torfie umieściłem rurkę, przez którą dokonuję nawilżenia gleby (w moim przypadku jest to pozostałość rolki od papieru toaletowego). Akwarium przykryłem folią perforowaną (ważny jest przepływ powietrza, coby nie wychodować sobie penicylinki) i postawiłem na południowym parapecie.

 

Ku mojemu zdziwieniu nasionkom wystarczyło zaledwie 5 dni na wykiełkowanie !

 

pozdrawiam serdecznie i zapraszam do eksperymentowania

 

P.S. posadzone gatunki, to drosera capensis alba i drosera capensis red

[Riv]

Mi nasiona wykiełkowały po tygodniu przy normalnym traktowaniu.

A były już dość stare, zebrane w sierpniu. [capensis]

[Rainbow]

Wybaczcie ale FAQ to nie jest dział do dyskusji

Wogóle nie wiem Igorjusty czy Twój artykuł się tutaj kwalifikuje;/

Moim zdaniem nic pozytywnego on tutaj nie wnosi ale decyzje pozostawmy opiekunom tego działu

[MC Pigmejka]

Ten dział nie jest na dyskusje! Proszę o przeniesienie tematu do odpowiedniego działu.

 

drosera capensis red

Nie ma takiej rosiczki, to że na Allegro pojawia się w tytułach nazwa D. Capensis RED, to to "RED" nie tyczy sie odmiany, tylko jest to wiadomosć dla klienta, że kupuje czerwoną odmianę D. Capensis. I na 100% nie jest to również odmiana D. Capensis ALL RED (nasiona tej odmiany byłyby w innych cenach). Pełna nazwa to Drosera Capensis Typical.

 

Cóż, Twoje odkrycie nie jest to zadna magia. Świeże nasiona + odpowiednie warunki to moze się zdarzyć, ze tak szybko wykiełkują. Zapewniłeś im duzą wilgotnosć przy kiełkowaniu, odpowiednie podłoże, dużo naturalnego słońca, odpowiednia woda - i masz tego efekt. W zimie lub na jesien nie byłoby już tak różowo..., chociaż wystarczyłoby parę dni bez słońca i też nie byłoby takiego szybkiego kiełkowania.

 

Zapewnione warunki plus jak najświeższe nasionka tym lepszy efekt.