Skocz do zawartości

Ocena Rosiczki


Cephalotus

Rekomendowane odpowiedzi

Przecież roślinę masz dopiero od wczoraj - nie spodziewaj się, że od razu zaleje się cieczą. Fakt wypuszczenia pędu kwiatowego o niczym w tym przypadku nie świadczy - wyrosnąć może zarówno w dobrych, jak i złych warunkach. W markecie o roślinę nie dbano, światła miała jak na lekarstwo, to i cieczy brak. D. aliciae nie jest rosiczką wymagającą dodatkowego doświetlania. Ustawienie jej na południowym parapecie okiennym powinno w pełni wystarczyć. Czy rośliny ogrodowe wymagają sztucznego doświetlania? Raz jest słońce, innym razem chmury.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
  • Odpowiedzi 436
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Witam serdecznie !

Przegrzebałam cały ten temat i nie znalazłam niestety takiego dziwnego przypadku jaki mam.

 

otóż od niedawna zainteresowałam się owadożernymi i zaczęłam hodowlę rosiczek i muchołówek. Niestety te drugie mi marnieją ;/

 

Rosiczki wysiewałam sama z mieszanki nasionek.

 

Dziś zauważyłam dziwne 'zawiniątko' czy to jakiś pąk kwiatowy? wydaje mi się, że moja rosiczka jest za mała/młoda na kwitnienie?post-6943-1429650417_thumb.jpg

 

Druga sprawa to jak oceniacie stan moich roślinek? i pytanie dodatkowe czy nie są za małe na takie wielkie muchy < nie wiem jakim cudem je łapią > ??post-6943-1429650569_thumb.jpg

post-6943-1429650599_thumb.jpg

post-6943-1429650613_thumb.jpg

post-6943-1429650626_thumb.jpg

 

pozdrawiam serdecznie i czekam na odpowiedzi ;)

 

ps. jeśli zrobiłam coś źle to proszę o nakierowanie mnie na odpowiedni temat ponieważ to moje pierwsze forum :)

 

EDIT: podlewam deszczówką bo mieszkam na wsi, ale zdarza się, że nie pada więc wtedy podlewam przegotowaną wodą, ale tylko do momentu zebrania nowej wody :)

Edytowane przez agusia6100
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

agusia6100,

Tak to pęd kwiatowy, nie ma znaczenia czy roślina jest mała czy też duża jesli chodzi o kwitnienie, jest to sprawa "odruchowa"u rosiczek tzn. Wiosnę pczuła więc wypuszcza pęd ;)

 

Twoja jest całkiem ok tylko ma za mało światła, postaw ją na nasłoneczniejszym parapecie to za jakiś czas wypuści piękną rosę ;) wtedy to ujrzysz jej całe piękno ;)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Oto zdjęcia mojej rosiczki. Kupiona ze cztery-pięć miesięcy temu. Trzy miechy temu mąż przez dwa tygodnie (ja w szpitalu byłam) wlewał jej wodę z kranu ale dała radę, Teraz przez dwa dni miała sucho i wygląda tak niestety.. ;/ obciąć całe te liście które podsychają? tylko te suche kawałki? przesadzić ją? rozsadzić?

 

co o niej myślicie?

 

zosia1

 

zosia2

 

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wygląda tak źle! Ja bym nie obcinała jej liści. Możesz je poprzesadzać, na przykład to co teraz jest w jednej doniczce rozsadzić na dwie. Postawić w najsłoneczniejszym miejscu, podlewać obficie i powinna odzyskać kropelki. D. capensis "Albino" jak ma bardzo dużo światła to jej gruczoły robią się takie leciutko kremowe. Przynajmniej u mnie zawsze tak było :D

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  Hesperyda napisał:
Nie wygląda tak źle! Ja bym nie obcinała jej liści. Możesz je poprzesadzać, na przykład to co teraz jest w jednej doniczce rozsadzić na dwie. Postawić w najsłoneczniejszym miejscu, podlewać obficie i powinna odzyskać kropelki. D. capensis "Albino" jak ma bardzo dużo światła to jej gruczoły robią się takie leciutko kremowe. Przynajmniej u mnie zawsze tak było :D

 

A teraz ja rozsadzic czy gdy wróci do pełni formy?

 

Stała kilka dni w innym pokoju i tam trochę mniej słońca było plus ten brak wody..przestawilam na poprzednie miejsce.. wystawić ja na wschodnio-południowy balkon?

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na balkon o tej porze roku jeszcze bym nie wystawiał, ale parapet wschodnio-południowy jak najbardziej. Co do rozsadzania to kwestia gustu, ja akurat lubię capensisy w kępach :) Jak Ci się nie śpieszy to zaczekaj, aż nabierze pełni sił, aczkolwiek poza brakiem kropel roślina wygląda dobrze. Capensisy nie są jakoś specjalnie wrażliwe na przesadzanie. Zresztą na nic nie są :)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie stała na tym parapecie gdy zmarniala bo okno jest wsuniete wgląd o szerokość balkonu.. przestawiłam na południowe okno..

 

Mi też się takie kepki podobają tylko bałam się że za ciasno jej już?

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  comandos21 napisał:
agusia6100,

Tak to pęd kwiatowy, nie ma znaczenia czy roślina jest mała czy też duża jesli chodzi o kwitnienie, jest to sprawa "odruchowa"u rosiczek tzn. Wiosnę pczuła więc wypuszcza pęd ;)

 

Twoja jest całkiem ok tylko ma za mało światła, postaw ją na nasłoneczniejszym parapecie to za jakiś czas wypuści piękną rosę ;) wtedy to ujrzysz jej całe piękno ;)

 

 

Dzięki za odpowiedź ! Niestety nie mam możliwości wystawienia moich rosiczek na większe słońce niż obecnie ;/ nie mam okien od południowej strony więc stoją na wschodnim.

 

A czy nie zaszkodzi im jeśli np. będę je w ciągu dnia przestawiać z parapetu na parapet? bo przez pół dnia mam słońce na jednym, a przez pół dnia na drugim.. ?? z reguły nie powinno się tego robić zwyklym kwiatom, a jak to jest w przypadku owadożernych??

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  agusia6100 napisał:
Dzięki za odpowiedź ! Niestety nie mam możliwości wystawienia moich rosiczek na większe słońce niż obecnie ;/ nie mam okien od południowej strony więc stoją na wschodnim.

 

A czy nie zaszkodzi im jeśli np. będę je w ciągu dnia przestawiać z parapetu na parapet? bo przez pół dnia mam słońce na jednym, a przez pół dnia na drugim.. ?? z reguły nie powinno się tego robić zwyklym kwiatom, a jak to jest w przypadku owadożernych??

 

Pod tym względem owadożercy nie różnią się od innych roślin ;)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niecały miesiąc temu kupiłam rosiczkę. Podlewana jest wodą destylowaną i stoi na balkonie południowo-zach.

No i niestety marnieje w oczach.

Kropelek to nie ma od początku, usycha na potęgę.

Wodę ma tak około 1-2 w osłonce.

Za zimno jej w nocy? Za wcześnie aby stała na dworze? Czy jednak za mało słońca?

 

post-6890-1429796315_thumb.jpg

post-6890-1429796331_thumb.jpg

post-6890-1429796341_thumb.jpg

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie za szybko. Jest od około tygodnia, tylko że:

 

na balkonie jest zwykle wietrznie, także temp odczuwalna jest mniejsza,

w dzień jest te +18, ale w nocy średnio +1-5 max.

 

Optymalne jest 15 stopni i więcej. Przy lekkim minusie, a nawet bliskiej zera szansa na padnięcie jest duża.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.