KamJ Napisano 10 Lipca 2020 Share Napisano 10 Lipca 2020 Jak sadzisz rośliny w torf, to należy go najpierw porządnie wymoczyć w wodzie, myślę, że warto wyciągnąć rosiczkę namoczyć torf i zasadzić ponownie, a jak nie chcesz to weź zraszacz i od góry pryskaj żeby nawilgnął. Sam z siebie torf, gdy jest suchy, ma problem z namakaniem od spodu. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzychu02 Napisano 10 Lipca 2020 Share Napisano 10 Lipca 2020 Wydaje mi sie ze jest to Rosiczka Alicji, faktycznie nie podlewałem jej od góry, tylko od dołu przez podstawkę. Edek, bo tak ma na imię cały czas stoi na parapecie i łapie słońce o ile się pojawi. Zaraz podleję ją od "góry" Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KamJ Napisano 10 Lipca 2020 Share Napisano 10 Lipca 2020 Tzn, ogólnie normalnie podlewaj przez podstawkę, ale teraz spryskaj od góry żeby zwilżyć/przepłukać wierzchnią warstwę torfu. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzychu02 Napisano 10 Lipca 2020 Share Napisano 10 Lipca 2020 "przelałem" wodę od góry, dużą ilość, aby woda od powierzchni przechodziła do dołu, zebrała się cała podstawka wody, wylałem ją. I ponownie od góry lałem wodę, aby przemoczyć cały torf. Teraz siedzi w pół słońcu. Dam znać za parę dni czy pomogło Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzychu02 Napisano 13 Lipca 2020 Share Napisano 13 Lipca 2020 Chciałem się jeszcze dopytać, bo jak widziałem zdjęcia tych rosiczek to przeważnie jest środek kwiatu i dużo liści dookoła formujące się w ładny okrąg, a u mojej jest bardzo dużo pogmatwanych liści od spodu które praktycznie "wkopują" się w ziemie. Czy powinienem je uciąć ? Ciężko jest ją usadowić prosto, bo bym zakopał większość liści Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Neodot Napisano 13 Lipca 2020 Share Napisano 13 Lipca 2020 Liście, dopóki są zielone (lub wybarwione, jak będą mieć więcej słońca), to zostawić. Ucinać można, jak się zrobią suche brązowe/czarne. Natomiast co do kształtu - wynika to z tego, że rosiczka dzieli się wegetatywnie na kilka rozet, stąd taki "nieporadny" wygląd. Przy następnym przesadzaniu można będzie pooddzielać poszczególne rozety i rozsadzić do osobnych doniczek, wówczas każda będzie się ładnie układać, podczas podziału siłą rzeczy poszczególne rozety zaczynają się "rozchodzić" na boki. Tyle tylko, że dopóki rosiczka jest w takiej o kondycji, to nie rozsadzałbym jej, tym bardziej uwzględniając porę roku (najkorzystniej rozsadzać przed wiosną, wtedy jest to zarówno najbezpieczniejsze dla korzeni, zanim wypuści młode odgałęzienia, jak i całości rośliny). Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzychu02 Napisano 4 Sierpnia 2020 Share Napisano 4 Sierpnia 2020 Pozwolę sobie zadać jeszcze jedno pytanie, bo mam mieszane informacje czy rosiczki mogą teraz za dnia stać w pełnym słońcu. Różne artykuły mają sprzeczne informacje, jedne mówią ze potrzebują dużo słońca więc wystawiać na balkon, drugie ze powinny stać w cieniu, bo mogą się przypalić. I mam wrażenie ze właśnie zrobiłem błąd i zostawiłem ja raz na słońcu w ciągu dnia i wydaje mi się, że ma popalone liście ( brak kropel, liście się zaczerwienione takim bladym kolorem, a boki kilku liści są jakby białe) Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Radek:) Napisano 4 Sierpnia 2020 Share Napisano 4 Sierpnia 2020 Wszystko kwestia przyzwyczajenia rośliny do dużej ilości słońca. Jeśli wcześniej stały w cieniu to normalne że mogły się pojawić poparzenia. Generalnie są to światłolubne rośliny i dostęp do bezpośredniego słońca powinny mieć. Jeśli masz wschodni lub poludniowy parapet tam będzie im najlepiej. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miau Napisano 24 Lipca 2021 Share Napisano 24 Lipca 2021 Hej Zupełnie niespodziewanie kupiłem dzisiaj rosiczkę w markecie na wyprzedaży. Szkoda mi się jej zrobiło, a że od jakiegoś czasu mam odratowaną z powodzeniem kapturnicę, to postanowiłem wziąć jeszcze jedną roślinkę. Wygląd jak ma załączonym obrazku. Mam kilka pytań odnośnie jej hodowli: 1. Czy i ewentualnie kiedy należy ją przesadzić? Jest to pewnie gatunek egzotyczny, więc nie trzeba jej spoczynku, ale czy może jeszcze wytrzymać w tej maleńkiej doniczce trochę czasu czy szybko zacznie się rozrastać i braknie jej miejsca? Doniczka 5,5 cm, doliczyłem się sześciu roślinek. 2. Jak na roślinę marketową jest dość nieźle wybarwiona, jednak prawie nie jest pokryta rosą. Długo trzeba czekać zanim się jej poprawi? 3. Mam zamiar trzymać ją na południowym oknie, tak jak kapturnicę, ale czy mogę ją za jakiś czas wystawić za okno czy może takie rzeczy nie dla rosiczek? 4. Ktoś wie jaki to jest gatunek / kultywar? Patrząc w domu, na spokojnie, przypomina mi z kształtu aliciae. Ale aliciae w większości na zdjęciach są bardziej płaskie. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
comandos21 Napisano 24 Lipca 2021 Share Napisano 24 Lipca 2021 (edytowane) D.Alicjae Przesadź do większej doniczki, Torf 3,5-4,5ph bez nawozów Możesz wystawić na zewnątrz tylko musi stać cały czas w wodzie. Tak za ok tydzień będzie cała pokryta rosą. Edytowane 24 Lipca 2021 przez comandos21 Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miau Napisano 24 Lipca 2021 Share Napisano 24 Lipca 2021 Czyli jednak aliciae. Na zdjęciach mi się mniej podobała niż inne, płaska jak naleśnik, moja wydaje mi się jakaś wyższa od tych z fotek. No cóż, może obiektyw przekłamuje Jaki rozmiar doniczki wybrać przy przesadzaniu? Rozdzielać roślinki czy same się rozejdą (rozmnożą?) jak posadzę je w większej doniczce? Część liści przy samej ziemi jest biała, część brązowa (ale jakby z wilgoci, nie z wysuszenia) - obciąć je? Z tym wystawianiem za okno jeszcze się wstrzymam ze dwa tygodnie, bo boję się że się spali. Kapturnice chyba jednak bardziej odporne na słońce są Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
comandos21 Napisano 24 Lipca 2021 Share Napisano 24 Lipca 2021 Suche liście możesz usunąć, sposób rozsadzenia już zależy od ciebie. Rób to delikatnie by nie urwać korzeni głównych(są długie). Wyjmij cała kępkę z torfem, opłucz w wodzie i delikatnie oddziel. Rosiczki po zabiegu rozsadzania będą marniej wyglądały niż teraz ale to normalne, po paru dniach w słonku i wodzie dojdą do siebie. Te ze sklepów zawsze są ładniej wybarwione bo podpędzane nawozami i światłami GROW. Myślę, że doniczka 12cm starczy tak by wszystkie ładnie w niej umiescic. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miau Napisano 29 Lipca 2021 Share Napisano 29 Lipca 2021 To od słońca te zaczerwienione liście? Bo wydawało mi się, że aliciae nie ma w wersji "all red". Roślinkę po zakupie postawiłem na południowym parapecie i dbam o stały dostęp do wody w podstawce. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Styq Napisano 29 Lipca 2021 Share Napisano 29 Lipca 2021 Wybarwiła się od Słońca, można powiedzieć nawet że się przypaliła. Potrzebuje trochę czasu żeby się przyzwyczaić do nowych warunków, prawdopodobnie wcześniej nie miała kontaktu z mocnym światłem. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Julia_Julia Napisano 31 Grudnia 2022 Share Napisano 31 Grudnia 2022 Witam, na wystawie roślin owadożernych kupiłam rosiczkę. Nie jestem specem... Ale mam pytanie, czy moja rosiczka uschła? Miała pułapki z widocznymi kropelkami ale po kilku dniach nieobecności w domu, wygląda tak.... czy ona jeszcze odżyje? I jak to zrobić? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się