Lukash Napisano 24 Maja 2014 Share Napisano 24 Maja 2014 Może tylko potem to się rozrośnie i będzie im ciasnawo ale i tak mogą rosnąć. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
frugosz Napisano 24 Maja 2014 Autor Share Napisano 24 Maja 2014 Standardowo mam pytanko. Czy waszym zdaniem jak na 9 tygodniowe siewki rozwijają się prawidłowo? 2 razy je dokarmiałem w odstępach tygodnia,ale przestałem ,bo mimo iż 4 delikatnie urosły to cześć z nich jakby spleśniała od tego pokarmu. Dokarmiałem mlekiem w proszku (ale mam też pokarm dla rybek) Czytałem że owadożery, trawią tylko żywy pokarm to jak to się odnosi do sztucznego żarcia? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
frugosz Napisano 24 Maja 2014 Autor Share Napisano 24 Maja 2014 Może tylko potem to się rozrośnie i będzie im ciasnawo ale i tak mogą rosnąć. Tak ,tak ja to wiem. Później je przesadze już do większego podłoża i pewnie porozdzielam. Musiałem przesadzić ,bo pełno glonów miałem i doniczki nie były plastikowe. Zresztą tam było aż tak ciasno że się łączyły ze sobą Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lukash Napisano 24 Maja 2014 Share Napisano 24 Maja 2014 Jest ok. Nie dokarmiaj, nie ma potrzeby bo można przedobrzyć. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
frugosz Napisano 24 Maja 2014 Autor Share Napisano 24 Maja 2014 Czyli mam przesatać z dokarmianiem? Teraz to już sam nie wiem,bo każdy pisze co innego. Na jakiś czas dam sobie spokój z dokarmianiem Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lukash Napisano 24 Maja 2014 Share Napisano 24 Maja 2014 Sam widzisz, że pleśń atakowała a pozwolić im trzeba rosnąć jak natura chce. Może i wolniej ale skuteczniej na pewno będą rosły i pleśń im nie grozi. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
frugosz Napisano 24 Maja 2014 Autor Share Napisano 24 Maja 2014 (edytowane) Pleśń atakowała bo resztki jedzenia pozostawały na liściu. Masz racje z tym dokarmianiem. Wielkie dzięki za rady. Edytowane 24 Maja 2014 przez frugosz Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
frugosz Napisano 25 Maja 2014 Autor Share Napisano 25 Maja 2014 A napisz mi jeszcze czy mogę wystawiać rosiczki na słońce. Nie będzie jej groziło poparzenie? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lukash Napisano 25 Maja 2014 Share Napisano 25 Maja 2014 Swoje siewki wystawiłem na słońce z tym, ze doniczki są w pojemniku, który jest na wysokość tejże doniczki no i woda na dnie. Ładnie mi rosną no i trzymam z dala od szyb, na półce czy barierce. Rosną bardzo dobrze. Przed momentem wróciłem z obserwacji to kropelki mają rosiczki. Co prawda są teraz w cieniu ale za kilkanaście minut słońce je ogarnie. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
frugosz Napisano 25 Maja 2014 Autor Share Napisano 25 Maja 2014 Czyli mogę pod warunkiem ,że będę dolewał wody do podstawki. Dzięki raz jeszcze za pomoc Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
frugosz Napisano 25 Czerwca 2014 Autor Share Napisano 25 Czerwca 2014 Siema. Obiecałem że napiszę jak trochę moje rosiczki podrosną więc.. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e99c311155f13ae0.html To zielone w doniczce to mech czy jakieś glony? Twarde cholerstwo i nie mogę się tego pozbyć po przesadzeniu do nowego podłoża pojawia się na nowo. Czy powinienem obcinać listki które nie strawiły dobrze pożywienia? Ewidentnie pleśnieją (postanowiłem raz na parę tygodni odrobine dokarmić,bo zdecydowanie szybciej rosną) Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
frugosz Napisano 25 Czerwca 2014 Autor Share Napisano 25 Czerwca 2014 A i jeszcze jedno...u jednej z odmian rosiczek coś w kształcie czułek rośnie do góry( widać na zdjęciu) to kwiat? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
biedronkaoo7 Napisano 25 Czerwca 2014 Share Napisano 25 Czerwca 2014 Wygląda to na mech, mozesz go zostawić, tak ładniej wygląda Te Czułki jak to nazwałeś to pęd kwiatowy Widzę go u dwóch nawet. Liście z pleśnią odcinaj a najlepiej zrób lepszą wentylację otoczenia (otwarte okno ?). Chyba, że pleśnieje sam pokarm to staraj się najpierw to zebrać bo liści szkoda. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lukash Napisano 26 Czerwca 2014 Share Napisano 26 Czerwca 2014 Napisać mogę, że nawet bardzo szybko Tobie wyrosły. ;-) Moje jeszcze malutkie. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
frugosz Napisano 26 Czerwca 2014 Autor Share Napisano 26 Czerwca 2014 (edytowane) Wygląda to na mech, mozesz go zostawić, tak ładniej wygląda Te Czułki jak to nazwałeś to pęd kwiatowy Widzę go u dwóch nawet. Liście z pleśnią odcinaj a najlepiej zrób lepszą wentylację otoczenia (otwarte okno ?). Chyba, że pleśnieje sam pokarm to staraj się najpierw to zebrać bo liści szkoda. No właśnie pęd kwiatowy Nie osłabi mi to w jakiś sposób rośliny? Wiem że jak parę lat temu próbowałem hodowac muchołówki ,to koledzy pisali aby obcinać takie pędy. Edytowane 26 Czerwca 2014 przez frugosz Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się