Panel LED - projekt

[benzulli]

To kupujesz światło nie wiedząc uprzednio jakie ma parametry? Za 200zł bym Ci zrobił za taką samą moc ładny, estetyczny panel, dostosowany do miejsca, w którym trzymasz rośliny. Pewnie jak byś chciał to i sam byś nawet to zrobił.

Edytowane 12 Maja 2013 przez benzulli

[Wrazik]

Eeeeeh...nie, nic jeszcze nie będę zamawiał, dopóki nie będę znał parametrów diód...i prosiłbym o rady dot. panelu LED, a nie przekonywanie mnie na siłę, że to kasa wywalona w błoto. Sam mógłbym sobie wymyślić i zrobić fajny panel ze świetlówkami. Tylko sęk w tym, że ja chcę właśnie DIODY. Po 10 latach trzymania owadożerów pod świetlówkami chcę w końcu spróbować czegoś nowego. Wiem, że są droższe i nie do końca sprawdzone. Ale chodzi własnie o to, że chcę spróbować. Ok?

Edytowane 12 Maja 2013 przez Człowiek

[benzulli]

Ja osobiście mówię o panelu z diodami

[Wrazik]

Aha, OK. Szczerze powiedziawszy mam już pomysł na drugi panel, waśnie z diodami power LED. Planuję zrobić 2 i porównać po kilku miesiącach, co przyniesie lepsze efekty. Wiem, że to będzie trochę kosztować, ale mam powód - w najbliższym czasie cała moja kolekcja będzie przeniesiona w całkiem nowe miejsce, gdzie mam zamiar założyć dość ambitny projekt - coś a'la nursery (nie wiem, jaka jest polska nazwa ) dla heliamfor. Więcej na obecną chwilę nie powiem (tajemnica ), ale szukam jak najlepszych rozwiązań. Mogę jedynie powiedzieć, że będzie ciekawie i dość ambitnie . Zobaczymy, co z tego wyjdzie.

Edytowane 12 Maja 2013 przez Człowiek

[Wrazik]

Przepraszam, ze pisze nowy post, ale pisze z telefonu i nie wchodzi mi opcja edycji . Dowiedzialem sie o dlugosciach fal dostepnych w tych tasmach:

Niebieskie

460-465 nm

466-470 nm

 

Czerwone

625-630 nm

620-625 nm

620-630 nm

 

Mysle, ze najlepsze beda te z falami 460-465 nm i 625-630 nm. Nie jest to co prawda wstrzelenie dokladnie w najlepsze widmo, ale mysle, że razem z bialymi diodami sie sprawdzi. Fioletow i tak nie dostane, moge jedynie w przyszlosci pomyslec o dodaniu troche power LEDow o barwie deep red.

 

[chemik74]

Bawię się diodami od jakiegoś czasu. O taśmach możesz zapomnieć dają zbyt mało światła. Natomiast przy power led musisz pamiętać o zasilaczach ze stabilizacją prądową!

W tamtym roku, przed zimą, zbudowałem takie oświetlenie. 6x power led 3W każda firmy luxeon (w tym 4x biała 6500k, niebieska, czerwona). Umocowane są na płaskowniku aluminiowym dł. 70 cm i zasilone specjalnym zasilaczem do power led, odległość do roślin ok 15-20cm. Obudowane cienkim stalowym profilem do płyt gipsowych.

Jeżeli chodzi o grzanie to profil ma jakieś 60°C.

Używałem tego oświetlenia przez całą zimę.

 

[Wrazik]

Ja z kolei gadalem z kolesiem z niemiec, ktory uzywa tasm led 5050 i wyniki ma rewelacyjne...pożyjemy, zobaczymy. Wezcie pod uwage fakt, ze panel to nie bedzie kilkanascie pojedynczych diod, ale 120W mocy rownomiernie rozlozone po calej powierzchni

Edytowane 14 Maja 2013 przez Człowiek

[chemik74]

Dioda na taśmie będzie miała 1-1.7lm mocy, natomiast średniej klasy 3W power led 80-120lm, dobrej klasy dochodzą do 190lm.

[Wrazik]

Po pierwsze - lumeny to nie jednostka mocy.

Po drugie - w przypadku LEDów jednostka ta nijak ma się do rzeczywistości (słyszałem, że podawanie lumenów w przypadku diod jest nie do końca poprawne bo nie ta się tego zmierzyć tak dokładnie, jak w przypadku innych źródeł światła - LED to inna technologia)

Po trzecie - jak już czepiamy się lumenów, to w zamówionych przeze mnie taśmach producent podaje 20 lm/diodę

Po czwarte - w przypadku power LEDów użyłbym ich co najwyżej ok. 40 sztuk. W przypadku zastosowanej taśmiy LEDów będzie ok. 600 sztuk łącznie, co daje bardziej równomiernie rozłożone światło (w tym przypadku te całe lumeny też się chowają...)

 

Może dla odmiany ktoś w końcu doradzi, co można poprawić w moim pomyśle, zamiast na siłę udowadniać mi, że to nie wypali (próbowaliście, że jesteście sobie tacy pewni??). Widziałem przykłady świetnych efektów, osiąganych przy takim oświetleniu...co stoi na przeszkodzie, żeby nie spróbować? Jakbyśmy wszyscy używali tylko tego, co jest od dawna sprawdzone, hobby to straciłoby połowę sensu (jak dla mnie rozwijanie nowych pomysłów na uprawę to jeden z głównych powodów hodowania owadożerków na poważnie...)

[chemik74]

Najlepiej jest wykonać test wizualny. Z taśmy prawdopodobnie możesz zasilić najmniej trzy diody. Zakup białą power led 1W (350mA) zasil przez opornik i porównaj efekt.

Z ciekawości możesz napisać co to za taśma i jaką ma moc na metrze.

Tak na prawdę z tego samego powodu jestem za interesowany oświetleniem LED.

[Bartnik]

Kurde według mnie, jeśli twoja hodowla jest ozdobą pokoju jak mówisz, to straci dużo przy światłe diod, tak mi się wydaje patrząc po zdjęciach z netu, średnio to wygląda, ja bym tego nie wytrzymał;p

Edytowane 14 Maja 2013 przez Bartnik

[Wrazik]

Mówisz pewnie o typowych 'grow light', czyli mieszance czerwieni i niebieskiego - fakt, rośliny wyglądają pod tym beznadziejnie. Ale mój panel będzie rozjaśniony białymi LEDami, które dopełnią spektrum . Tak też robili ci hodowcy, którzy dawali mi rady.

 

Taśma ma moc 14,4W na metr, a jako, że wykorzystam niecałe 10 metrów łącznie, planuję wyciągnąć z tego cacka jakieś 120W. Na pewno efekt będzie porównywalny, jak nawet nie lepszy od power LEDów

 

Wiem, że pomysł jest niesprawdzony i ten sposób hodowli dopiero raczkuje...ale jak każdy będzie się bał próbować, to temat nigdy nie ruszy do przodu, a wg. mnie ma wielki potencjał

Edytowane 14 Maja 2013 przez Człowiek

[Wrazik]

Mały up panel gotowy, jeszcze tylko muszę domontować wiatraczki do chłodzenia

[Bartnik]

Jakie koszta zbudowania takiego panelu? Zrób zdjęcie światła a nie diod, ciekawi mnie jak to wygląda.

[Wrazik]

taśma LED 5050, 5m - 170 zł (kupiłem łącznie 15m, bo resztę potrzebowałem do nie-roślinnych celów )

zasilacz 150 W - 110 zł

 

Łącznie na sam panel przeznaczyłem jakieś 500 zł, resztę szpeju (śrubki/nakrętki, radiatory, pasta termoprzewodząca, profile aluminiowe, płyta alu, kable, cyna do lutowania) miałem swoje. Ogólnie moc panelu to niecałe 150W (po połowie na kolory i białe diody). Niebieskie i białe diody są podłączone osobno, dlatego mogę w razie potrzeby wyłączyć połowę światełek.