Skocz do zawartości

ROR - Rośliny Owadożerne Reeza ^^ (i nie tylko)


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 73
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Człowieku, poważnie... Kto mówił o wyrzuceniu PODSTAWKI? Czy Twoje rośliny są osłonięte brzegami podstawki, a no nie, są osłonięte brzegami DONICZEK. Więc co ma do gadania podstawka?

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Siemka ludzie. Aktualizacja. W końcu Cephalotus odblokował mi temat, ale nieważne. Teraźniejsze fotki moich nowych i starych roślinek w ich nowym domku:

 

Na pierwszy ogień idzie Mini-Szklarnia - nowy dom roślinek, w którym rosną jak szalone (tak, szklarnia jest na pechowym balkonie śmierci wielu owadożerów, ale teraz im się nic nie może stać):

 

post-6288-1370192846_thumb.jpg

 

Góra szklarni w przybliżeniu: widnieją tam moje stare roślinki jak i nowe okazy (np. dwie Kapturnice i inne, których się tam dopatrzycie):

 

post-6288-1370192901_thumb.jpg

 

Dół szklarni wygląda jak istny las deszczowy przez dwie Rebecce Soper, które nieźle dzbankują:

 

post-6288-1370192984_thumb.jpg

 

Muchole nie próżnują: to nie jeden liść który już się przeobraża. :

 

post-6288-1370193035_thumb.jpg

 

Troszke odosobnione Muchołówki, które oczyścilem i przesadziłem próbując uratować ich żywot:

 

post-6288-1370193107_thumb.jpg

 

Mój ulubiony Kaptur: najmłodsza, dostałem na Dzień Dziecka - Farnhamii. I tu obalę mit OBI: nie każda roślina jest tam umierająca! :D :

 

post-6288-1370193172_thumb.jpg

 

CIACH! Kolejny pęd kwiatowy odcięty. To już trzeci w miesiącu! Wyobrażacie sobie? :O :

 

post-6288-1370193242_thumb.jpg

 

No, to na razie tyle. Licze na komentarze i w miarę żebyście mnie nie zjechali xD Staram się bardzo :<

Edytowane przez Reez
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ty te muchołówki trzymasz jeszcze w doniczce ?Widać , że 90% roślin (jak nie więcej) kupione w OBI ;) .

 

Ooo, nie, nie, nie, tu się mylisz. W OBI kupiłem tylko i wyłącznie Farnhamii, i tak nie moglem kupic bo do najbliższego OBI mam 200 km. Ojciec jak był we Wrocławiu mi kupił. No wieesz, mam nadzieję, że jeszcze cuś z tego wyjdzie, te Muchołówki były moimi pierwszymi owadożerami...

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Serio? Nic nie wyjdzie? ;_;

 

Tina - kwiaciarnia Anes (chociaż żadko tak duże Tłustosze sprowadzają, miałem szczęście)

 

Capensis (mniejszy): na necie kupiłem, już nie pamietam gdzie nawet.

 

Capensis (wiekszy): Zielony Klomb

 

Rebecce: Majster i Klomb.

 

Takie trudne połazić po kwiaciarniach? :D Mi sie szczęści.

Edytowane przez Reez
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do tych muchołówek, w jakiej formie są ich bulwy? Mógłbyś je lekko "odkopać", powinno im się wtedy łatwiej odbić (zakładając, że bulwy są zdrowe)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Całkiem spora i ładna kolekcja. Podoba mi się. Nepenthes 'Rebecca Soper' szczególnie przyzwoicie rośnie. Piszesz że dzbankuje ?

Reez, nie musisz ustawiać roślin jak na wystawę, w jednym miejscu. Tłustosze i dzbaneczniki powinny poradzić sobie.

Ale muchołówki i rosiczki możesz wywalić stamtąd, są małe więc łatwiej je gdzieś upchnąć. Bo szkoda, tak ładnie mogłyby Ci rosnąć.

Pisałeś wcześniej że masz jakieś okno z lepszym nasłonecznieniem, gdzieś ze storczykami ? Upchnij je tam gdzie będą miały więcej słońca, bo tam widzę jedynie półcień. A ta folia to ma góra 89% przepuszczalności światła, więc jeszcze mniej go dociera do roślin. Do tego na zdjęciach z maja widać że nie które rośliny osadziłeś tak nisko że to przypomina motyw studni, np. te małe rosiczki, gdzie tam światło do nich dotrze. Albo powkładałeś w ogromne doniczki jako podstawki, to już lepiej nie mieć podstawek niż mieć takie. Nie rób tak, im wyżej w doniczce jest osadzona roślina tym lepiej.

Może kup jakąś doniczkę z uchwytami na ramę i wywal za balkon kapturnice i muchołówki.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mekk:

Bulwy, to te takie kuleczki poskręcane, tak? xD Wiem, nie orientuję się zbytnio w przyrodzie. Ale jeśli to to, to obydwie maja kolor żółto-zielony.

 

Amaterasu: Ja ich tam nie trzymam jak dla wystawy, po prostu mi sie tak podoba. Poza tym własnie dlatego są tam wszystkie upchnięte bo matka sie wkurza jak jej daje do kuchni owadożery xD (Storczyki stoja na oknie kuchennym)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.