Skocz do zawartości

Sprzedający na allegro


daro7979

Rekomendowane odpowiedzi

  • 4 months later...

Witam

1. Do użytkownika Rysiek955 - proszę założyć legalną działalność i zacząć sprzedawać nasiona w niższej cenie - jak się Panu uda gratuluję.

2. Do użytkownika incluso - faktycznie zboże nawet tańsze :-), no cóż sami kupowaliśmy zawsze nasiona i też często za drogo, to wybór kupującego.

3. Do użytkownika Gekon - sprawę opisałem w danym poście.

4. Do użytkownika daro7979 - hmm dziwna sprawa, nie pisał Pan do nas w tej sprawie. Bardzo dawno temu mieliśmy słabą partię torfu faktycznie ale nie wiem kiedy dokładnie Pan kupował ?, w tej chwili sprzedajemy już tylko najlepszy w Europie produkt. Efekt zaglonienia mógł być też związany z użyciem normalnej wody, nie używał Pan nawożenia spryskując siewki ?

Co do nasion sprzedaje je niewielu sprzedawców ponieważ to mozolna praca w zbieranie, pakowanie i odpowiednie przechowywanie. Co innego większe nasiona, kilka dni temu zebraliśmy nasiona cefalotusów, w tej właśnie chwili siedzę i "rozbieram" torebki nasienne darlingtoni z takimi nasionami nie ma problemu większe i prostsze w obsłudze.

Mam nadzieję, że będziemy Państwu dalej służyć i oczywiście pozdrawiamy innych sprzedawców.

Pozdrawiam

Marek

 

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1. Do użytkownika Rysiek955 - proszę założyć legalną działalność i zacząć sprzedawać nasiona w niższej cenie - jak się Panu uda gratuluję.

 

To nic osobistego, ale kupującego akurat mało obchodzi, czy dany sprzedawca ma do opłacenia podatki i zusy, jak sobie radzi z kosztami produkcji etc. Jak znajdzie tańsze nasiona to oczywiste jest, że kupi tańsze i nie będzie patrzeć na to, czy kupuje od firmy czy od osoby prywatnej, akurat przy tego typu produkcie nie ma to większego znaczenia. A jak stwierdza, że dana oferta jest droga, to taka jest i argument o kosztach prowadzenia działalności nie jest tak naprawdę żadnym argumentem.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem to doskonale, jednak moim osobistym zdaniem klienta powinno obchodzić od kogo kupuje.

Nie chcę jednak roztrząsać tej kwestii, napisałem Panu wiadomość szerzej tłumacząc problem.

Nie rozumiem sensu pisania ostatniego zdania.

W swojej ostatniej wypowiedzi podałem jeden z kilku powodów utrzymywania takich cen – nie musiałem nic odpowiadać, więc nie rozumiem tego komentarza z Pana strony, to Pan prowadzi naszą działalność czy My ? :-).

Nie dajmy się zwariować :-).

Pozdrawiam

Marek

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ależ prowadźcie sobie działalność jak tylko chcecie. Ja napisałem tylko, że skoro potencjalny klient twierdzi, że jest drogo, to nie da się zaczarować rzeczywistości. A tłumaczenie odebrałem jako wypowiedź w stylu "nie podoba ci się moja książka? to napisz sobie lepszą!", stąd moja odpowiedź.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.