Skocz do zawartości

Wasi zwierzęcy pupile ;)


chroman91

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 271
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

W Starachowicach żółwia a w domu u rodziców takie oto strużujące przygarnięte rudzielce

 

A ja z kolei w tą niedzielę przywiozłem z Ostrawy moje pierwsze prawdziwie 'terraryjne' zwierzaki :)

 

0.0.4 Dendrobates leucomelas

U94OwBx.jpg

 

 

0.0.3 Dendrobates tinctorius 'Alanis'

4ScVuJ5.jpg

 

 

A do tego dwie młodziutkie Phelsuma grandis 'High Red' :)

Pierwsza:

n6X3PhU.jpg

 

Druga:

t3b6UTS.jpg

 

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months later...

Od kilku miesięcy mam ponownie w domu fretkę - Sonię, obecnie ma 7 miesięcy

Grzybia_Dabrowa_2017_06_15-18_202_(2).JPG

 

Grzybia_Dabrowa_2017_06_15-18_200_(2).JPG

 

Grzybia_Dabrowa_2017_06_15-18_539.JPG

 

do tej pory ganiała głownie za sterowanym samochodem, któremu zjadła już opony

2017_07_09_009_(2).JPG

 

ale od trzech tygodni mamy też samca Shiro, który ma dopiero 3 miesiące

Borowo_2017_07_09_055.JPGBorowo_2017_07_09_039.JPG

 

no i teraz ganiają tylko za sobą, gryzą się praktycznie cały czas

Borowo_2017_07_09_133.JPG

 

Borowo_2017_07_09_132.JPG

 

Borowo_2017_07_09_130.JPG

 

Sonia i Shiro

Borowo_2017_07_09_123.JPG

 

Borowo_2017_07_09_126.JPG

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zawsze chciałem mieć w domu fretkę! :D

Słyszałem, że to połączenie cech kota i psa, jak sądzisz faktycznie tak jest? :P

 

Czy dokupienie samca oznacza zakładanie hodowli, czy planujecie je wykastrować/wysterylizować?

 

Faktycznie, to trochę połączenie psa i kota, szczepienia jak u psa m.in na nosówkę i żywienie podobne (choć nasze trzymamy głównie na surowym mięsie wołowym i drobiowym) natomiast zachowanie typowe dla młodego kota, które u fretek z wiekiem wcale nie przechodzi, więc są bardzo aktywne cały czas.

Dokupienie samca było związane przede wszystkim z tym, aby Sonia w domu nie rozrabiała, trzeba było ją stale pilnować aby nie wlazła gdzie nie trzeba, a podczas naszej nieobecności już raz spadła z wysokiej półki wraz ze szklanym wazonem i skończyło się raną na grzbiecie. Obyło się bez szwów, ale długo miała wygolone plecy.

Fretki biegają luzem, ale na noc i podczas naszej nieobecności są zamykane w klatkach, przede wszystkim żeby sobie nie zrobiły krzywdy, bo potrafią wejść na każda półkę, otworzyć każdą szufladę i szafkę, a także przegryźć kable.

Mimo młodego wieku są bardzo silne i z klatek, które są przeznaczone dla fretek, potrafią wyrywać metalowe pręty i wyłażą. Głównie wyrywają te pręty w drzwiczkach i przy drzwiczkach, ale w wielu rodzajach klatek wszystkie poziome pręty są przyspawane od środka do pionowych prętów i faktycznie łatwo je wyrwać. Na szczęście znaleźliśmy porządne klatki dla królików, w których pręty poziome są zamontowane od zewnątrz i te się sprawdzają, a już mieliśmy kupować takie metalowe boksy dla psów, tylko w nich odległości między prętami były za duże.

Fretki potrafią zrobić sporo szkód, u nas obecnie głównie wykopując kwiatki, to bardzo łatwo mogą sobie coś zrobić, bo nie jesteśmy w stanie wszystkiego zabezpieczyć. Ale teraz gdy są dwie to nie mają czasu na rozrabianie bo cały czas są zajęte sobą, ganiają się i gryzą. Przez tą agresję fretki podporządkowują sobie w domu koty i psy, także te wielokrotnie większe, bo żadne zwierzę nie lubi być non stop podgryzane i na ogół przed nimi uciekają. Tylko inna fretka jest to w stanie wytrzymać, więc na razie się dogadują.

Hodowli nie mamy w planach, ale prawdopodobnie będziemy chcieli doczekać jednego miotu, nie mniej samiec będzie wykastrowany, sterylizacja samiczek na ogół nie przynosi spodziewanych efektów w takim sensie że i tak na ogół przechodzą one ruję i trzeba stosować środki do jej zahamowania, bo w warunkach domowych potrafią mieć rujkę praktycznie non stop.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Maks02 nie masz terrarium na żółwia tylko puszczasz go luzem po mieszkaniu? unsure:O

A czy to źle?musi być w Terra?Mam taką budę z szybą dla niego(buda ledwo mieści się do bagażnika samochodu) ale nie trzymam go tam.Żółw całe lato i część wiosny i jesieni jest całą dobę na balkonie i ma tam domek z kartonu po butach ale jak jest zimno to trzymam go w pokoju.Na podłodze jest linoleum? Takie plastikowe więc nic się nie stanie jak narobi na podłogę.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to nie chodzi o to czy narobie na podloge w terrarium czy na linoleum w pokoje, ze tak powiem to tylko twoj problem gdzie narobi. Pewnie, ze zle ze chod z i po podlodze. Nie jest to dla niego naturalne podloze. Jak chodzi po takim linoleum to tylne lapy sie slizgaja i na 100 % twoj zolw noe chodzi w prawidlowy sposob ( ma skrzywione tylne lapki, nie stawia je nie prostopadle do podloza tylko tak bardziej rownolegle. Tylko nie mow jeszcze ze karmosz go salata i gotowym granulatem z zoologicznego dla zolwi ladowych...

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Maks. Tutaj masz opis hodowli tego gatunku (wygląda mi na żółwia stepowego, ale zdjęcie jest niewyraźne, więc mogę się mylić) http://www.terrarium.com.pl/164-testudo-ho...i-zolw-stepowy/

 

Minimum tego co powinieneś zapewnić żółwiowi, to żarówka grzewcza i żarówka UVB (chyba, że akurat siedzi na słońcu), pod którymi bedzie miał możliwość wygrzania się w temperaturze 35*C.

 

I jest tak jak pisze Chroman. Podłoże jest ważne. Co prawda, żółwie stepowe nie wymagają wysokiej wilgotności, więc tradycyjne terrarium nie jest takie konieczne, ale wydziel chociaż żółwiowi kawałek podłogi, zrób na tej powierzchni jakąś drewnianą kuwetę w której wysypiesz podłoże i zamontuj nad nią wspomniane żarówki. Tania opcja, a żółw będzie bardziej zadowolony niż męcząc się na linoleum.

 

Pamiętajmy. Gady to nie pieski i króliczki. Żaden nie może sobie biegać luzem po domu. Niektóre można na chwilę wypuścić, ale im krócej, tym lepiej dla zwierzaka.

Edytowane przez Dieball
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to nie chodzi o to czy narobie na podloge w terrarium czy na linoleum w pokoje, ze tak powiem to tylko twoj problem gdzie narobi. Pewnie, ze zle ze chod z i po podlodze. Nie jest to dla niego naturalne podloze. Jak chodzi po takim linoleum to tylne lapy sie slizgaja i na 100 % twoj zolw noe chodzi w prawidlowy sposob ( ma skrzywione tylne lapki, nie stawia je nie prostopadle do podloza tylko tak bardziej rownolegle. Tylko nie mow jeszcze ze karmosz go salata i gotowym granulatem z zoologicznego dla zolwi ladowych...

Daje mu mlecz, koniczynę i czasem jabłko.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 5 weeks later...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.