Osad na torfie

[kamilll3]

Witam

Mam problem z ziemią od rosiczek, a dokładnie po bokach zaczęły pojawiać się białe i żółte kropki.

Rośliny trzymane są w ciągu dnia na tarasie (słońce pada prosto na nie) a na noc wstawiam je do pokoju. Na pleśń mi to nie wygląda, bardziej na jakieś grzyby.

podłoże : Torf kwaśny z ogrodniczego ph 3,3-4,3 firma : KiK Krajewscy

 

 

[karaluch]

Woda, bracie, woda

[chroman91]

kranówą podlewasz?

Mi to wygląda na wykwity soli .

[1w0na]

Mi to wygląda na wykwity soli .

 

Nic dodać, nic ując. Wykwity soli.

A tu taka mała lektura ;-)

http://www.rosliny-owadozerne.pl/Jak-przyg...lin-t10976.html

http://www.rosliny-owadozerne.pl/Podlewanie-t2666.html

http://www.rosliny-owadozerne.pl/Woda-Dest...lezc-t3531.html

[karaluch]

Wy to musicie pod nos wszystko

Niech się użytkownik wysili i sam poszuka

 

[kamilll3]

kranówą podlewasz?

Mi to wygląda na wykwity soli .

 

Były podlewane (czyli podsiąkane) przez kilka pierwszych dni przegotowaną kranówą. Od tygodnia podlewane czystą deszczówką, na dodatek filtrowaną ale wydaje mi się jakby wcale tego nie ubywało. Na żadnych innych roślinach w domu czegoś takiego nie mam i nigdy nie miałem.

[1w0na]

Od tygodnia podlewane czystą deszczówką, na dodatek filtrowaną ale wydaje mi się jakby wcale tego nie ubywało.

 

Bo samoistnie nie ma prawa ubywać. Wykwity soli to efekt podlewania twardą wodą (kranówą) - pod wpływem parowania wody minerały zawarte w wodzie krystalizują się (biały wapnia, żółty/pomarańczowy/brązowy żelaza jeśli mnie pamięć nie myli). Zwykłe kwiatki minerały pobierają, owadożerny nie, więc to się odkłada. Teoretycznie jest on dla owadożerów szkodliwy, w praktyce nie jeden żyje w zasolonym podłożu i JAKOŚ rośnie.

[kamilll3]

Bo samoistnie nie ma prawa ubywać. Wykwity soli to efekt podlewania twardą wodą (kranówą) - pod wpływem parowania wody minerały zawarte w wodzie krystalizują się (biały wapnia, żółty/pomarańczowy/brązowy żelaza jeśli mnie pamięć nie myli). Zwykłe kwiatki minerały pobierają, owadożerny nie, więc to się odkłada. Teoretycznie jest on dla owadożerów szkodliwy, w praktyce nie jeden żyje w zasolonym podłożu i JAKOŚ rośnie.

 

W końcu odpowiedź na temat, która rozwiała wszelkie moje wątpliwości.

Wielki + dla ciebie.

W takim razie dzisiaj usunę to ręcznie, a deszczówki zacznę robić spory zapas bo jak widać kranówka u mnie nie nadaje się nawet na krótki okres.