4L!3n Napisano 28 Maja 2006 Share Napisano 28 Maja 2006 napisz mi na prv za tydzien jaki rezultat Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Laskowik Napisano 28 Maja 2006 Autor Share Napisano 28 Maja 2006 hehe nie ma sprawy Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GaGacek Napisano 29 Maja 2006 Share Napisano 29 Maja 2006 drugą muchołowke kupilem w zwyklej kwiaciarni, byla naprawde piekna, ma duże pulapkii ciagle rosną nowe - w kwiaciarni babka mi mowi ze podlewa ja poznańską kranówą a ja podlewam mineralną z aro i rośnie jak gupia... widać co mucholowka to inne potrzeby:P no macie wode z mózgu -kranówka tez sie da podlewac (sam to przerabiałem) mi sie podoba Twoje podejscie do sprawy, co ja nie zabije to ją wzmocni, co do pułapek to sie nie martw jest to jedna z iluś tam pułapek, jeden lisc "zdechnie" a w jego miejsce pojawią się dwa Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Snakers1 Napisano 29 Maja 2006 Share Napisano 29 Maja 2006 no a kranówa? to dopiero pomysł... babka w sklepie sie na pewno nie znała na rzeczy bo zrobila szerokie oczy jak jej powiedzialem ze destylowana powinna podlewac... stwierdzila ze w destylowanej przeciez nic nie ma to jak ta roslinka miala by zyc? hehe no ale nic kontynujuje to dzielo i leje mineralna... poki co jest git Twardziel... powodzenia :smile: Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Laskowik Napisano 8 Czerwca 2006 Autor Share Napisano 8 Czerwca 2006 ja tu sie mialem odezwac do pana dzbanecznika! no wiec pulapka sobie schla i jak doszlo do polowy to ja oderwalem:P i zostal sam lisc.. wszystko jest ok.. tak jak mowiles wolala ja roslinasama odrzucic niz tracic energie na jej otwarcie,,, mam nadzzieje ze juz sie wiecej tak nie zdazy bo troche slabo by bylo.. nygus mucholowka )) Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi