adam69691 Napisano 22 Czerwca 2013 Share Napisano 22 Czerwca 2013 Witam. Nie pokoi mnie usychanie zalążków Hookeriana. Zacznę od warunków południowy parapet trochę zacieniony jest o tej porze roku. Temperatura w nocy 23-25 stopni , w dzień do 30-32 stopni. Podlewanie co 2 dni , spryskiwanie codziennie rano. Wszystkie dzbankują bez problemu i rosną oprócz tego jednego Hookeriana. Właśnie jemu usychają do połowy zalążki zwłaszcza górna cześć . Mam kilka okazów Hookeriana ale tylko z tym mam problem W tym momencie jeden uschnięty do połowy a drugi zaczyna. Szukałem wszędzie informacji czym to jest spowodowane nie mogłem nic znaleźć. Z tego co wiem to może być spowodowane przez wilgotność lub światło ale raczej odpadają na starcie bo inne dzbaneczniki czują się świetnie. Może nie potrzebnie się przejmuję ale zawsze wolę się spytać. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
manys Napisano 22 Czerwca 2013 Share Napisano 22 Czerwca 2013 Może po prostu trafiła Ci się oporna sztuka. Jednym Hookeriana rośnie pięknie na parapecie, innym w terrarium potrafi zdechnąć, a innym w nim rośnie, a na parapecie nie. Nikt nie wie, od czego to zależy, spróbuj zapewnić jej podwyższoną wilgotność i zobaczymy co będzie. Nic innego do głowy mi nie przychodzi. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
waldo Napisano 22 Czerwca 2013 Share Napisano 22 Czerwca 2013 to ci się trafiła rzeczywiście toporna sztuka . Mój rośnie na parapecie cały rok i nie narzeka. Spróbuj zwiększyć wilgotność jak radzi przedmówca ,albo daj roślinie jeszcze trochę czasu , może to ustąpi. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam69691 Napisano 22 Czerwca 2013 Autor Share Napisano 22 Czerwca 2013 Właśnie co jest najlepsze to że wszystkie moje dzbaneczniki stoją na podstawkach z keramzytem. Według mnie wilgotność i światło są odpowiednie u mnie ale nie mam czym zmierzyć wilgotności.Też szukałem odpowiedzi na innych forach i nie mogłem znaleźć jaka jest przyczyna usychania zalążków. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
manys Napisano 22 Czerwca 2013 Share Napisano 22 Czerwca 2013 W takich przypadkach i przy bardziej wymagających gatunkach keramzyt nic nie daje. Zresztą kiedyś z ciekawości postanowiłem zmierzyć wilgotność przy samym keramzycie i higrometr pokazał tylko 58% wilgotności, także co to jest... A stał przy samym wierzchu keramzytu i wody. Daj go do jakiegoś akwarium lub terra, ewentualnie zapakuj w foliowy woreczek, tylko pamiętaj o wietrzeniu. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartnik Napisano 22 Czerwca 2013 Share Napisano 22 Czerwca 2013 Mój hodowany w terrarium do parapetu aklimatyzował się 4 miesiące zanim zaczął dzbankować, zresztą jak najbardziej można go hodować na parapecie ale porządne wymiary, jak i ogólny ładny wygląd osiąga dopiero w terrarium. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam69691 Napisano 23 Czerwca 2013 Autor Share Napisano 23 Czerwca 2013 O to chodzi że dzbankuje tylko że zaczyna mu usychać zalążek. Uważam że proces aklimatyzacji już przeszedł. Mam oprócz niego 2 inne okazy które też dzbankują i nie usychają zalążki. Zauważyłem u tej rośliny też wcześniej że tylko górna cześć zalążka usycha i to mnie właśnie zastanawia. Dlatego mój Hook prawdopodobnie nie będzie miał przykrywek. Wszystkie inne dzbaneczniki mają piękne i duże dzbanki bez żadnych deformacji. Może tylko moja Rebecca wypuszcza dzbanki bez przykrywek lub same duże przykrywki z małymi dzbankami. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi