Fruczak gołąbek.

[allgreen]

Witam, jako że lato w pełni rośliny i zwierzęta się radują szczególnie te nektarożerne Dziś zawitał do mnie nietuzinkowy gość: Fruczak gołąbek

Zdaje mi się że jest to dość rzadki gatunek w moich okolicach, ale ja tam się nie znam na owadach. Wiem tylko jedno trudno go zobaczyć a jeszcze trudniej uchwycić w obiektywie aparatu

Na szczęście szybko zadziałałem i zrobiłem parę fotek i krótki filmik. Zainteresowanych zapraszam do obejrzenia

Miniaturki oczywiście do powiększenia.

Edytowane 8 Lipca 2013 przez allgreen

[adam69691]

Też ostatnio miałem za gościa tego owada. Uważam że piękny i rzadki gatunek. Na balkon do moich roślin podleciał a drugi raz jak byłem również w tym samym miejscu.

[jagielon]

To taki nasz polski odpowiednik kolibra Faktycznie rzadki i ciągnie go do pelargonii, zresztą widać na zdjęciach...

[Tomason]

3 zdjecie od końca świetne

Najbardziej lubią chyba lawendę.

[Kosa1984]

Skoro zawitał aż do Gniezna, to znak, że ciepłe lato w tym roku. Chociaż parę lat temu widziałem tego magicznego stwora jeszcze dalej na północ - w okolicach południowej granicy Borów Tucholskich.

[Painkiler1]

U mnie w północnej Wielkopolsce można go spotkać praktycznie co roku, ale to może być spowodowane specyficznym mikroklimatem i może olbrzymią ilością pelargonii w ogródkach .

[natalia.t]

Moja koleżanka twierdzi, że widziała kolibra w Chorwacji. Teraz już mam dowód i na to, że kolibrów w Europie nie ma, i na to, że mam normalną koleżankę

Edytowane 8 Lipca 2013 przez natalia.t

[allgreen]

Wiem tylko że przylatują do Polski z południa. Po tym jak założyłem temat są one u mnie codziennie. Ciekawe czy to jeden ten sam czy różne. Ale wiem jedno są to fajne stworzonka

[Bartnik]

Bardzo często w świętokrzyskim oblatują one bielunie

[Kosa1984]

A to ćpuny psychodeliczne! Ogólnie na południu chyba dość liczne. Na północy kraju raczej nie są częstym widokiem.

[northerka]

łaaa jaka piękna ćma Ja rok temu mialam taką w domu bo jak bylam na spacerze z psem to zauwazylam w trawie jakos tak sie błąkała, mozliwe ze byla zmęczona to wzielam ją na kwiata i do domu ;p, u mnie odpoczela a wieczorem polozylam ją na balkon na kwiata, po godzinie odleciala ;P

 

http://dd6.photoblog.pl/np3/201208/41/129180685.jpg - taaaka sliczna była (wgl. biorąc ją na balkon sama mi weszla na palca ;p)

 

 

Jeszcze takiej wielkiej cmy nigdy na zywo nie widzialam a juz tymbardziej u siebie na osiedlu ;p i to jeszcze w dzien

[Amaterasu]

Na prawdę ładna ćma. Zdjęcia też całkiem dobre. Łał mamy zaklinaczkę Fruczaków na forum XD , same na palce wchodzą.

Edytowane 24 Lipca 2013 przez Amaterasu

[Arturr0]

Motyl na foto od Northerki to prawdopodobnie samica Nastrosza topolowca.

[northerka]

ja wgl lubie cmy, prawie wszystkie owady biore na rece, jak bylam mala to slimaki normalnie po rece mi lazily ;p (inni sie brzydza, w sumie teraz tez bym nie dala sobie reki by mi oslimaczyl ) Chrabąszcze tez są fajne, a no i łapalam po ciemku robaki swietojanskie ostatnio ;p