Skocz do zawartości

Skąd macie wodę?


ania :)

Rekomendowane odpowiedzi

Wiem, że podobne tematy były, ale chciałam zapytać was, forumowiczów skąd konkretnie bierzecie wodę do swoich roślin.

Ja mam rosiczkę, 2 dzbanki i przygotowuję się do terra z tłustoszami.

Mimo tak niewielu "naczynek" kanki z destylką idą dosłownie "jak woda" :P

Keramzyt tak paruje, że trzeba bardzo często dolewać + zraszanie itd...

Czy macie jakiś patent na "tanią" wodę?

Czy kupiliście specjalnie filtry RO? A może przepuszczenie przez zwykłą brittę wystarcza?

Będę wdzięczna za info jak sobie z tym radzicie.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 35
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Keramzytu, który ma tylko podnosić wilgotność i z którego rośliny nie ciągną wody nie trzeba zalewać destylowaną.

A poza tym to cóż, trzeba szukać. Z jednym sklepie 5 litrów dostaniesz za 6zł, gdzie indziej za 2. A jeśli i to zbyt duży wydatek to pozostaje filterek. Tez się nad nim zastanawiam, bo woda już mnie za dużo kosztuje, a być może przy ilościach, które zużywam, będzie się zwracać.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fajne macie niebo, bo moje już dłuższy czas się buntuje... <_<

 

A bo jak pada to się łapie nie butelkę czy dwie tylko kilkadziesiąt litrów :P Ja po deszczu nałapałem jakieś 25 litrów, i do końca sezonu już raczej nie przewiduję uzupełniania zapasów :)

 

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja podlewam wodą z kranu, ale taką ostałą (z reszta ja mam maluskie te swoje roslinki i sobie na parapecie stoją, niemam wody z nieba :( )

Rozumiem, że mieszkasz na pustyni albo na którymś z biegunów.

A dlaczego nie podlewasz destylowaną?

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bo takiej wody niemam, nie no w bloku mieszkam, latem wystawiam je na balkon by sobie połapały muszki, bo tak to im ciezej, ale byl czas ze chyba je zwabiały i mialam pelno malych muszek w pokoju x/ Zyje im sie raczej dobrze ale pewnie od tej wody sie mech robi na wieszchu na ziemi, ale im nic sie nie dzieje.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.