damian.sze Napisano 8 Sierpnia 2013 Share Napisano 8 Sierpnia 2013 Witam Jest to dzbanecznik kupiony w Leroy Merlin. 1.Wie ktoś może jaka to odmiana? 2.Czy może rosnąć na parapecie? 3.Czy go zraszać, jeśli tak to ile razy dziennie? 4.Czy może stać na parapecie zachodnim? Wybaczcie za tyle pytań, ale to mój pierwszy dzbanecznik... Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sevillo Napisano 8 Sierpnia 2013 Share Napisano 8 Sierpnia 2013 1. Hookeriana 2. Tak. 3. Tak będzie lepiej, ile chcesz . 4. Tak. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ania :) Napisano 8 Sierpnia 2013 Share Napisano 8 Sierpnia 2013 Hej. Nie to, żebym się mądrzyła, ale w takie upały, rośliny (czy zwykłe, czy owadożery) najlepiej zraszać wieczorem, gdy parowanie wody nie jest już takie szybkie. Po to, by roślinka mogła się nią jakiś czas "delektować", bo jeśli wypsikasz go w gorący dzień i jeszcze w czasie gdy będzie na słońcu, to możesz zrobić więcej złego niż dobrego. Pozdrawiam Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
damian.sze Napisano 8 Sierpnia 2013 Autor Share Napisano 8 Sierpnia 2013 Dziękuję Wam za identyfikację i rady. POZDRAWIAM Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
naven Napisano 8 Sierpnia 2013 Share Napisano 8 Sierpnia 2013 Hej. Nie to, żebym się mądrzyła, ale w takie upały, rośliny (czy zwykłe, czy owadożery) najlepiej zraszać wieczorem, gdy parowanie wody nie jest już takie szybkie. Po to, by roślinka mogła się nią jakiś czas "delektować", bo jeśli wypsikasz go w gorący dzień i jeszcze w czasie gdy będzie na słońcu, to możesz zrobić więcej złego niż dobrego. Pozdrawiam Ja zaś czytałem, że zraszanie wieczorem może przyczynić się do chorób roślin i że powinno się rano zraszać. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sphagnum Napisano 8 Sierpnia 2013 Share Napisano 8 Sierpnia 2013 (edytowane) Czytałem gdzieś - pewnie na tym forum, bądź w którymś z opracowań w necie - że zraszanie dzbaneczników tak naprawdę jest średnio sensowne, bo zapewniamy im wyższą wilgotność jedynie na kilka chwil, a roślina reagując na wodę "otwiera pory w liściach" (wybaczcie tę haniebną ignorancję biologiczną, chyba chodzi o aparaty szparkowe), na co zużywa energię i nieco utrudnia to również aklimatyzację do jakichś konkretnych warunków. Ja, mając zawsze w głowie te informacje, nigdy nie zraszałem dzbanków i rosną u mnie bardzo dobrze. Edytowane 8 Sierpnia 2013 przez beginner Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hddk Napisano 8 Sierpnia 2013 Share Napisano 8 Sierpnia 2013 Osobiście uważam ręczne zraszanie za zbędne. Albo roślina jest w stanie się przyzwyczaić do wilgotności pokojowej albo nie. Poza tym takie zraszanie i tak tylko na chwilę podniesie wilgotność. Już większy sens miałoby obfite spryskanie szyb, przy jednoczesnym zamknięciu okien Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ania :) Napisano 8 Sierpnia 2013 Share Napisano 8 Sierpnia 2013 Ja zaś czytałem, że zraszanie wieczorem może przyczynić się do chorób roślin i że powinno się rano zraszać. Albo tak W każdym razie jednak, gdy temperatura jest dużo niższa niż ta okołopołudniowa. hddk- coś w tym na pewno jest, jednak codzienne jednorazowe spryskanie (np. rano) nie powinno zaburzyć specjalnie stylu "parapetowego". Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hddk Napisano 8 Sierpnia 2013 Share Napisano 8 Sierpnia 2013 Ania, ja nie twierdzę, że im to jakoś szczególnie zaszkodzi, tylko w moim mniemaniu nie ma większego sensu Jak komuś się chce codziennie biegać ze spryskiwaczem to jego wolna wola Sam mimo że mieszkam nad morzem lubię czasem późnym wieczorem zrosić wszystko, dzbanki, szyby okienne, szyby od terrarium z zewnątrz, itp. i za 10 minut w pokoju jest jak w szklarni Ale to bardziej dla własnej frajdy niż roślin Inna sprawa że im więcej roślin tym wilgotność jest większa samoistnie... Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ania :) Napisano 8 Sierpnia 2013 Share Napisano 8 Sierpnia 2013 Ale to bardziej dla własnej frajdy niż roślin Myślę, że na początku damian też chce mieć frajdę sam dla siebie . Jak każda osoba stykająca się z czymś nowym. Czytasz, pytasz, starasz się najlepiej jak możesz. Im więcej robisz, tym większą masz satysfakcję... A z czasem... Albo się nudzisz i koniec. Albo się nakręcasz i później nastawiasz timer w komórce, by ci przypominał o zraszaniu . Tak to jest z tymi pasjami/zajawkami . Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się