Skocz do zawartości

Przesadzać nowo zakupioną muchołówkę?


slayer

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

 

W ostatnią sobotę kupiłem muchołówkę w OBI, na którą chorowałem jeszcze na studiach ^_^. Przeczytałem kilka poradników i wówczas pojawiło się następujące pytanie: przesadzać nowo zakupioną roślinę czy nie? Jaka jest opinia doświadczonych hodowców na ten temat, ponieważ spotkałem się z dwoma zdaniami na ten temat: zalecanie przesadzanie od razu po zakupie lub nie przesadzać od razu po zakupie, gdyż sama zmiana lokalizacji jest dla muchołówki odczuwalna i lepiej dać się jej zaaklimatyzować. Znalazłem również opinie, iż roślinki powinno się przesadzać dopiero na wiosnę lub jeżeli to konieczne w przypadku wystających korzeni (za małej doniczki) wcześniej. Niestety, jestem laikiem dlatego proszę rzućcie okiem na moją muchołówkę i postarajcie się mi pomóc wraz ze swoim doświadczeniem.

 

Ponadto, roślina stoi na południowym parapecie. Podlewam ją wodą demineralizowaną (niestety nie było destylowanej, a jest to jednak różnica chyba zanieczyszczenia 1-5%). Powiedzcie mi, czy wszystko się zgadza? Oraz dwa ostatnie pytania: dałem jej żywą muchę, jednak po dniu pułapka się otworzyła - jaki może być tego powód, czy tak krótko powinno trwać w przybliżeniu trawienie? Ostatnie pytanie dotyczy zimowania, ile dokładnie powinno trwać, bo wyszukałem informację, że 6 tygodni, inni piszą, iż 3-4 miesiące oraz czy powinna być wówczas w ciemności czy dalej stać na południowym oknie, a zmienić powinna się jedynie temperatura do 0-10 st. C?

 

Z góry serdecznie dziękuję Wam za cenne wskazówki!

 

332o68i.jpg

 

2s652fb.jpg

 

2yltphy.jpg

 

14uyfbl.jpg

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że inni Użytkownicy tego forum potrafią czytać ze zrozumieniem i odpowiadać bardziej rzeczowo na pytania laika. A Tobie - Drogi chomikxd3 - proponuję iść nabijać licznik postów gdzie indziej.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Osobiście zawsze wymieniam podłoże po zakupie jakiejkolwiek rosliny z marketu - nigdy nie wiadomo jaki syf siedzi w doniczkach. Twoja roślina i tak doznała szoku, więc przesadzenie jej na pewno nie będzie szkodliwe. Dałeś jej muchę ale żywą? Jak martwa to sie nie dziw, ze pułapka się otworzyła - nie było odpowiednich bodźców dla rosliny dla rozpoczęcia procesu trawienia. Co do zimowania - teraz będę robil to pierwszy raz :D i będzie to trwalo tyle ile zima, no i nie w całkowitej ciemnosci - roslina musi jakoś żyć

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przesadzać nowo zakupioną roślinę czy nie?

Nie. Przynajmniej ja bym zostawił.

Jeśli korzenie wyrastają jakoś mega to przesadź, na zdjęciu nie wygląda tagicznie.

Ja bym zostawił.

 

Powiedzcie mi, czy wszystko się zgadza?

Tak. Jak najbardziej, południowy parapet, demineralizowana...em.. mam nadzieję, że podlewasz poprzez podsiąkanie.

 

Tak szybko trwało trawienie bo: Duża pułapka, dużo słońca, dobra woda... myślisz,ze ile będzie trawiła mała muchę?

 

 

A zimowanie zależy od nas samych i od roślin.. 6 tygodni wystarczy, lecz to minimum, jak najwięcej..to jak najlepiej, oczywiście bez przesady.. nie mam na mysli pół roku, czy coś..

 

Czy powinna być wówczas w ciemności czy dalej stać na południowym oknie: lol. Na pewno nie w ciemności, duzo światła i niska temperatura (od 1-10 stopni C.)Aha, i podłoże powinno być wilgotne, ale nie mokre. Podlewanie od góry 1 raz w miesiącu nic jej nie zrobi.

 

I to,ze odpowiedziałem tylko na jedno pytanie nie znaczy,że nabijam sobie posty.

 

Gdybyś poczytał co nieco o muchołówce nie zadawałbyś tak banalnych pytań.

Pozdrawiam,chomikxd3.

:)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tobie - Drogi slayer - proponuję poczytać informacje zawarte na forum w dziale dotyczącym muchołówki.
Czytanie ze zrozumieniem - Drogi Painkiler1 - naprawdę nie boli! Przecież wyraźnie napisałem, czym motywuję swoje pytania po przeczytaniu m.in. tutejszych poradników oraz innych wyszperanych w zakątkach Internetu. Napiszę jeszcze raz - chciałem zweryfikować różne wersje na poszczególne sprawy.

 

karaluchu i chomikxd3 znów 50/50, jeżeli chodzi o przesadzanie roślinki teraz, po zakupie :(.

 

karaluchu jeżeli już bym się zdecydował na większą doniczkę po krótkiej aklimatyzacji, to czy po prostu powinienem przesadzić roślinkę z całą glebą ze starej doniczki i uzupełnić w podłożu i po bokach jedynie o nowy torf (raczej nie będę mieszał z piaskiem), czy w nowej doniczce dać tylko nowy torf a korzenie roślinki otrzepać ze starej ziemi?

 

chomikxd3 oczywiście podlewam przez podsiąkanie. Jak już pisałem wcześniej, zadaję tak banalne pytania, by zweryfikować głupoty, które przeczytałem gdzie indziej, jak np. o zimowaniu w papierowej torebce bez dostępu światła - co na chłopski rozum nie pozwoli na fotosyntezę i wpłynie niekorzystnie na muchołówkę. Jednak widzę, że niektórzy wykazują alergiczne zachowania na kolejne te same pytania, ale tak wygląda życie na forach tematycznych stałych bywalców :rotfl:. Mimo wszystko dziękuję teraz za pomoc, choć dalej jestem rozdarty w najważniejszej kwestii - przesadzania! ^_^

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Drogi slayer!

Swój post motywuję stwierdzeniem które jest chyba starsze niż świat, cytuję: "Opinia jest jak dupa, każdy ma swoją", koniec cytatu. Twoje pytania, skoro już przeczytałeś poradniki z forum i internetu, zakrawają na nieprzystosowanie intelektualne - chcesz koniecznie jednogłośnej opinii na temat muchołówek, ale ludzie i tak uparcie nie chcą się określić i każdy pisze po swojemu.

 

...

Edytowane przez Painkiler1
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mimo wszystko dziękuję teraz za pomoc, choć dalej jestem rozdarty w najważniejszej kwestii - przesadzania! ^_^

Przesadzanie to taka loteria.

Roślina przestaje się rozwijać na jakiś czas, może tracić liście i wyglądać żałośnie.

A przecież rośnie pięknie bo sezon w pełni więc po co.

Skoro nie ma oznak ewidentnego osłabienia większość decyduje się na to po zimie kiedy jest gwałtowny rozrost po zimowaniu.

Wystające korzenie, ziemia marketowa przyczyniają się do gorszego stanu muchołówki ale to ocenia hodowca i reaguje według własnych obserwacji.

Na dłuższą metę jest to szkodliwe bo nie wiemy w czym rośnie i czy nie będzie karłowacieć,chorować.

W wakacje roślina jest podzielona i wygodniej rozsadzić nowe rozrosty.

Więc wybieraj sam kiedy chcesz przesadzać bo ja robię to wedle stanu poszczególnych muchołówek i jak mnie wygodniej.

 

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja pokusiłam się jakieś 2 tyg temu na zakup muchołówki z "leroy-a".

Były tam dwie roślinki. Duża i malutka.

Tego samego dnia "obrałam" je do gołego korzenia, rozdzieliłam, wsadziłam w

świeże podłoże i na balkon!

Obie czują się świetnie.

Szczególnie mała zdaje się być bardzo zadowolona z tego powodu.

U mnie nie zaszkodziło, a wręcz pomogło.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

.......

karaluchu jeżeli już bym się zdecydował na większą doniczkę po krótkiej aklimatyzacji, to...........

... to przesadź do nowego torfu z piaskiem a korzenie i bulwę opłucz w odp wodzie.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Witajcie, około tydzień temu postanowiłem przesadzić moją świeżo zakupioną muchołówkę. Choć powierzchnia torfu z piaskiem była mniej więcej na poziomie górnej krawędzi doniczki, to nie ubijałem jej wg przykazu z poradnika, a w efekcie zagęściła się pod wpływem wody. Rezultat jest taki, że poziom gleby jak widać na obrazku znajduje się mniej więcej 1 cm od krawędzi. W związku z tym chciałbym zapytać, czy może tak zostać, czy powinienem dosypać trochę torfu pod liście, aby nie opierały się tylko na krawędzi mojej 12 cm doniczki?

 

qpmbu9.jpg

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.