Roridula

[blueb]

Chciałbym pochwalić się moją Roridulą prawie od nasionka. Prawie, bo troszkę ponad 3 miesiące temu dostałem 2 świeże (kilkudniowe) kiełki Roriduli gorgonias. Jeden kiełek niestety nie przeżył, bo nie mógł pozbyć się okrywy nasiennej, ale drugi rośnie bardzo dobrze. Stworzyłem ten temat, bo myślę, że rok z życia tej rośliny może być ciekawy. Nie jestem dobrym fotografem, więc wybaczcie słabe zdjęcia.

 

Siewka w dzień odebrania przesyłki. Rośliny przyszły bez podłoża w mokrych ręcznikach papierowych. Zdjęcia z 16 maja:

 

 

Zdjęcie z 20 maja. Można zauważyć lekkie zgrubienie pod okrywą nasiona:

 

 

Następnego dnia (21 maja) zaczęły tworzyć się liścienie:

 

 

27 maja, widać początki właściwych liści:

 

 

5 czerwca:

 

 

18 czerwca, do liści przykleiły się jakieś włosy, bardzo trudno było je usunąć ze względu na mocny klej Roriduli:

 

 

10 lipca, roślina powoli tworzy coraz dłuższe liście i zaczyna się wybarwiać. Proszę nie zwracać uwagi na brudną szybę :

 

 

Zdjęcie z wczoraj, liście nabrały koloru:

 

 

Mam jeszcze 15 wysianych nasion, 5 już wykiełkowało w tym jedno in vitro, może potem dodam zdjęcia.

Edytowane 18 Sierpnia 2013 przez blueb

[Radek:)]

Fajniee, gdzie kupiłeś?

[CFHs]

Gdzie kupiłeś nasiona?

[blueb]

Nasiona znalazłem na niemieckim forum kilka miesięcy temu. Najlepszym sposobem jest znalezienie osoby, która ma Roridulę i grzeczne zapytanie na PM, z doświadczenia wiem, że ludzie raczej nie odzywają się na ogłoszenia typu "szukam".

[krople_rosy]

Hej! Z racji na moje ostatnie wieeelkie zainteresowanie tuliłezką, proszę o aktualizację, oraz garstkę praktycznych (sprawdzonych) informacji o warunkach.

Dziękuję !

[blueb]

Hej,

 

Wybacz, że tylko jedno zdjęcie, nie umiem robić dobrych zdjęć całej rośliny.

 

 

Oprócz tej ze zdjęcia mam jeszcze 3 inne rośliny, 2 ponad roczne rośliny i 1 kilkumiesięczna siewka.

 

Co do rad to prawie wszystko co ważne napisała Hesperyda w tym poście. Roślinę najlepiej zacząć uprawiać od nasionka, wg. mnie jest zbyt delikatna na wysyłkę, ewentualnie można kupić od kogoś i odebrać osobiście. Świeże nasiona kiełkują bardzo dobrze bez żadnego zaprawiania w GA3 czy też dymienia. R. gorgonias może stać w wodzie, ale chyba lepiej dać jej małą przerwę między podlewaniami, lepiej jej nie przesuszać, bo to niemal pewna strata rośliny. Pierwszy rok jest najtrudniejszy, a w szczególności pierwsza zima (pierwszej zimy straciłem dużo roślin). Zimą należy zapewnić siewkom dobrą wentylację i dobre oświetlenie oraz należy ograniczyć stanie w wodzie i zapewnić jej tylko wiglotne podłoże (np. wlewając 0,5 cm wody co 2-3 dni do podstawki). Roridula potrafi rosnąć bardzo dziwnie - raz wygląda bardzo ładnie, a raz tak sobie. Akurat teraz nie wygląda najładniej i nie rośnie najlepiej. Pytałem kilku osób i to podobno jest normalne u tej rośliny, przynajmniej w młodocianym okresie. Od czasu do czasu nawożę je rozcieńczonym nawozem do storczyków doglebowo, wtedy stan roślin wyraźnie się poprawia, na zimę przestaję nawozić. R. gorgonias może rosnąć w małych doniczkach przez dłuższy czas ze względu na słabo rozwinięty system korzeniowy. Na zdjęciu widać, że roślina jest oblepiona kurzem, nie mam pojęcia dlaczego się tak dzieje, bardzo mnie to irytuje.

[sphagnum]

Ładnie wyrosła, piękna roślina.