ania :) Napisano 11 Września 2013 Share Napisano 11 Września 2013 Witajcie. Znowu, zainspirowana tematem pionowej uprawy cefala postanowiłam zaryzykować i rozpocząć swoją przygodę z cephalotusem hodując go właśnie na pionowej ścianie. Mam nadzieję, że mimo, iż doświadczenia z cefalkami nie mam, to jakoś sobie poradzę i roślinka nie pójdzie na marne (bo bardzo by mi było szkoda). Pomysł wzięłam z tematu, który jest na forum, uśredniając go nieco z dwóch wariantów, które były w nim podane, dostosowując do własnych możliwości. Terrarium nie jest duże (przekątna 30cm i h=40cm), ale na początek musi wystarczyć. Cefalki będę zamawiała z Carnisany, w opcji "s", więc na jakiś czas miejsca powinny mieć dość. Fotorelacja: Na spód dałam warstwę keramzytu. Na to "błoto" , czyli kilkukrotnie przepłukany piasek z piaskownicy. Później zaczęłam kleić górkę z mieszanki torfu, żwirku i perlitu ( 2:1:1). Na koniec wcisnęłam korzeń, dla poprawy estetyki i jest git . Poszłam z psiakiem na spacer i nazbierałam w parku swój ulubiony mech, który po przepłukaniu i odgrzybieniu wsadziłam do zbiornika. Oświetlenie będzie led-owe (jak u Człowieka i Doriana), ale jeszcze chwilę zanim wszystko dojedzie i zainstaluję. Teraz czekam aż wszystko nabierze "nocy prawnej" i do końca tygodnia zamówię prawowitych lokatorów Czekam na wskazówki i uwagi. Wszelkie sugestie mile widziane, gdyż nie zależy mi na uśmiercaniu czegokolwiek Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
natalia.t Napisano 11 Września 2013 Share Napisano 11 Września 2013 Nigdy czegoś takiego nie robiłam, więc nie wiem czy dobrze czy źle, ale wygląda super! Jak jeszcze cefalki się zadomowią i rozrosną to będzie naprawdę cudo! Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lukash Napisano 11 Września 2013 Share Napisano 11 Września 2013 cieszy oko Aniu Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arturr0 Napisano 11 Września 2013 Share Napisano 11 Września 2013 Czekałem, aż ktoś się za to zabierze i wreszcie . Będę kibicował temu projektowi Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Noliena Napisano 11 Września 2013 Share Napisano 11 Września 2013 Wygląda świetnie! Realizujesz to w pięknym stylu - będę podglądać i trzymam kciuki. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ania :) Napisano 11 Września 2013 Autor Share Napisano 11 Września 2013 Dzięki, dzięki Trzymajcie kciuki, się przydadzą Jedno, co mnie martwi, to wilgotność... Jeśli zainstaluję oświetlenie (led), to będzie ono przymocowane do szklanej pokrywy, w której są dwa otwory (niewielkie). Więc, by w środku było jasno, to logiczne jest, że terra będzie zakryte. I tu się zastanawiam, czy taka podwyższona wilgotności nie będzie dla cefalka zabójcza... Jeśli ktoś ma doświadczenie w tym kierunku, proszę o info. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
manys Napisano 11 Września 2013 Share Napisano 11 Września 2013 Zawsze możesz zamocować oświetlenie na szklanych / plastikowych paskach. W tedy nie będzie całkowicie zakrywało terrarium. Duża wilgotność nie byłaby zabójcza, ale bardzo zwiększa ryzyko zapaści cephalotusa na choroby grzybowe. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CFHs Napisano 11 Września 2013 Share Napisano 11 Września 2013 Nie martwi Cię, że z mchu mogą wyjść różne stworzonka i np ślimaczki? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ania :) Napisano 12 Września 2013 Autor Share Napisano 12 Września 2013 Manys, niestety z tymi listewkami w moim przypadku może być ciężko, bo oświetlenie będzie led-owe, więc na górze by musiała leżeć istna drabina, co by było dość niepraktyczne i sprawiało dużo problemów Nie martwi Cię, że z mchu mogą wyjść różne stworzonka i np ślimaczki? Może zabrzmi to nieprofesjonalnie i nieco bezczelnie, ale wręcz przeciwnie... Mech został kilkukrotnie przepłukany i odkażony. Mam oczywiście świadomość, że nie jest on sterylny i zawsze jakieś żyjątka w nim zostaną. W terra z tłustoszami też tak samo przygotowałam mech i faktycznie żyje tam teraz ileś różnorakich robaczków. Głównie są to takie malutkie grafitowe "przecinki". Nie zauważyłam ich negatywnego wpływu na rośliny, a wręcz przeciwnie . Jako owadożery, mają stały dostęp do świeżego jedzonka Robaczki dodatkowo dokarmiam karmą dla rybek, co by im do głowy nie wpadło podjadać mi roślinek A ślimaków na szczęście, jeszcze nie miałam okazji napotkać w swoim terra. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Radek:) Napisano 12 Września 2013 Share Napisano 12 Września 2013 Hehe dokarmiasz robaczki w terra? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Painkiler1 Napisano 12 Września 2013 Share Napisano 12 Września 2013 no taki mini łańcuch pokarmowy Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ania :) Napisano 12 Września 2013 Autor Share Napisano 12 Września 2013 no taki mini łańcuch pokarmowy Właśnie tak Uważam, że każdy, nawet taki mały skrawek natury może żyć w symbiozie ze wszystkimi organizmami, które go zasiedlają. Przy małej pomocy "organizatora" nie powinno być specjalnych strat na roślinkach (chociażby właśnie dzięki dokarmianiu robaczków). Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elżbieta Napisano 12 Września 2013 Share Napisano 12 Września 2013 A cefalków to nie osłabi? W końcu to rośliny mięsożerne i chcą sobie chapnąć małe co nieco.A w terra tego nie znajdą. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kosa1984 Napisano 12 Września 2013 Share Napisano 12 Września 2013 Można dokarmiać przecież. Znaczna część roślin forumowiczów trzymana jest w różnego rodzaju paludariach, a wyglądają zacnie. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
natalia.t Napisano 12 Września 2013 Share Napisano 12 Września 2013 Poza tym to nie zwierzęta, żeby musiały jeść systematycznie. Zresztą moim roślinom rosnącym na parapecie i tak jeszcze nigdy nic samo nie wpadło, mimo że w mieszkaniu czasami pojawia się jakaś mucha. Ale co tam jedna mucha, która i tak w końcu wylatywała przed otwarte okno albo zdychała daleko od roślin. Sama muszę polować, żeby domowe potwory dostały obiad. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się