Ciepło z kaloryfera a wpływ na rośliny

[Farmer]

Witam. Otóż kiedyś pytałem się na forum dlaczego moje rosiczki co zimę robią się takie suche i czerwone. Zostało wywnioskowane, że przyczyną jest to, że rośliny stoją na parapecie pod którym jest kaloryfer i suche powietrze tak działa na nie. Chciałbym zapytać czy te suche powietrze z kaloryfera (nazwijmy to tak) źle wpływa na wszystkie rośliny czy tylko na rosiczki ? W moim przypadku traciłem zawsze D.Aliciae.

 

Otóż wiadomo zbliża się zima, coraz zimnej a kaloryfery zaczęły u mnie pracować postanowiłem, że wyniosę rośliny do pomieszczenia gdzie pod parapetem nie ma bezpośrednio kaloryfera. Co o tym sądzicie ? Pozdrawiam.

[Maja100]

Wydaje mi się, że na rosiczki ciepłe powietrze wpływa wyjątkowo niekorzystnie ze względu na wytwarzanie przez nie na kropelek cieczy. Nie jestem ekspertem, więc niech wypowiedzą się bardziej doświadczeni forumowicze Ja na Twoim miejscu bym osłoniła ten kaloryfer np. kawałkiem wygiętej tektury aby to gorące powietrze nie "dmuchało" prosto na rosiczki

[CFHs]

Nie jestem ekspertem, więc niech wypowiedzą się bardziej doświadczeni forumowicze

 

Więc po co się wypowiadasz?

 

Suche powietrze źle wpływa na wszystkie rośliny, które potrzebują wilgotnego powietrza (IMO jest to oczywiste).

To co planujesz zrobić może pomoże, ale powietrze nadal będzie suche.

[skold]

Więc po co się wypowiadasz?

 

"Człowiek z kompleksami musi bez przerwy docinać innym" - to nie moje słowa. Są to słowa pewnego znanego psychologa.

 

 

[Maja100]

CFHs, chciałam tylko pomóc, doradzić więc nie wiem skąd u Ciebie ta antypatia ...

[HUNTER209]

Suche powietrze źle wpływa na wszystkie rośliny, które potrzebują wilgotnego powietrza (IMO jest to oczywiste).

To tylko Twoje "IMO"

 

Otóż wiadomo zbliża się zima, coraz zimnej a kaloryfery zaczęły u mnie pracować postanowiłem, że wyniosę rośliny do pomieszczenia gdzie pod parapetem nie ma bezpośrednio kaloryfera. Co o tym sądzicie ? Pozdrawiam.

 

Może być. Jak poprzednicy pisali, też możesz zrobić. Ja dodatkowo do podstawków sypie keramzyt. Woda szybciej paruje, ale też powietrze zwilża.

Edytowane 14 Września 2013 przez HUNTER209

[Cahan]

Ja bym proponowała włożyć doniczkę z rośliną do otwartego szklanego pojemnika [np. wazonu, małego akwarium], nasypać na dno keramzyt i zalać wodą tak by jakiś cm nad keramzyt wystawała.

[Rysiek955]

Mi też się tak działo, najlepsze rozwiązanie to akwarium na parapet umieścić i po problemie. Do akwarium dołączyłem słabe oświetlenie, ale małe capensisy sie wybarwiały, a spatulaty kiełkowały bez problemu. Teraz rośliny będę przenosił w inne pomieszczenie gdzie mam ogrzewanie podłogowe + wschodni parapet.

[chroman91]

Na kaloryferach można wieszać wilgotne ręczniki, z których w momencie wysychania woda będzie parowała co sprawi że ciepłe powietrze unoszące się ku górze nie będzie takie suche