7Sebalos7 Napisano 24 Października 2013 Share Napisano 24 Października 2013 (edytowane) Witam jestem nowy na tym forum, aczkolwiek z roślinami owadożernymi mam już jakiś czas doświadczenia. Cefala kopiłem ponad rok temu, do teraz rósł mi bardzo ładnie. Gdy przyszła jesień, zaczęły się pojawiać białe obszary na liściach, wyglądające jak skupiska białych pyłków kurzu. Ponadto liście zaczęły żółknąc i więdnąć, tak samo cześć dzbanków. Dzieje się to od około 3 miesięcy. Nie wiem czy możne to być jakoś powiązane ale w sąsiedztwie cefala stoi niedawno zakupiona kapturnica, tak 2-3 m-ce temu. Jest na niej bardzo dużo mszyc i jakiś dziwnych podłużnych białych robaczków z odnóżami. Wracając do cefala, przy podłożu pojawiła się też tak jakby, ciemnozielona warstwa kurzu. Fotki dołączę. Proszę o pomoc nie chciałbym stracić roślinki. Edytowane 24 Października 2013 przez Cephalotus Proszę pilnować pisowni. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Snello Napisano 24 Października 2013 Share Napisano 24 Października 2013 (edytowane) Witam Niestety nie znam się na cephalotusach, ale mogę napisać wstępnie że odizolował bym tą kapturnice od wszystkich roślin które masz w domu. Musisz usunąć z kapturnicy mszyce i najlepiej przesadź ją do nowego podłoża. Coś mi się wydaje że te białe glistki to mogą być ziemiórki które zaraz przemienią się i będą latać ci po całym domu. Cefal ma delikatne korzenie idealne dla podjadających go zapewne ziemiórek. Jak sam zauważyłeś (albo i nie) czas w jakim zaczęło coś się dziać z cephalotusem to zapewne ten sam czas co zakupiłeś kapturnice, więc jak dla mnie to 99,99% że to wina syfilisa który otacza tą biedną kapturnice i prawdopodobnie przeskakuje na inne rośliny. Pozdrawiam Edytowane 24 Października 2013 przez Snello Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cephalotus Napisano 24 Października 2013 Share Napisano 24 Października 2013 Z Twojego opisu mogę wywnioskować, że widzisz w otoczeniu dużo kolorowego kurzu. Poczekam na zdjęcia, bo z tego co opisałeś, to może być pleśń, mogą być wełnowce, może być mączlik szklarniowy. Choć stawiam na grzyba. A zielone na ziemi, no to za wiele być to nie może, glon, mech, albo oba. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
7Sebalos7 Napisano 24 Października 2013 Autor Share Napisano 24 Października 2013 (edytowane) Fotki Najezdzcy Cefalotus białe pyłki Cefalotus ciemnozielone coś u podstawy, przy podłożu Cefalotus jak był zdrowy Wszystkie razem Podajcie proszę Waszą diagnozę na każdy przypadek co to jest i jak dokładnie temu zaradzić? - zwierzaki na kapturnicy - mszyce i coś jeszcze - białe pyłki na liściach cefala i gnicie liści - ciemnozielone coś przy podłożu cefala Z góry dzięki. Edytowane 24 Października 2013 przez 7Sebalos7 Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cephalotus Napisano 24 Października 2013 Share Napisano 24 Października 2013 Nie mogę zobaczyć powiększonych zdjęć, bo każe mi się zalogować na Yahoo... Ale z tego co widzę na miniaturce Cephalotusa, to grzyb. Zdarza się przy osłabionej roślinie i niesprzyjających warunkach. Topsin = fungicyd. Najmniejsze proponowane stężenie. Nie wyleczy to Cephalotusa, ale zmniejszy dolegliwości. Będzie trzeba co jakiś czas powtarzać oprysk, powiedzmy raz na dwa tygodnie. Dopiero wiosenne słońce może usmażyć grzybka. Ale dopiero wymiana liści i pułapek może spowodować wyleczenie, w które wątpię. Stawiam, że zawsze będzie go miał, ale przy pełni zdrowia go zwalczy. Umieść fotki na innym serwerze, albo zmniejsz i załącz na forum. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
7Sebalos7 Napisano 24 Października 2013 Autor Share Napisano 24 Października 2013 (edytowane) Wrzucilem fotki na inny serwer. Zdjecia mozna powiekszyc do rozmaru oryginalnego wiec powinno byc dobrze widac. Potwierdź mi proszę jeszcze raz co to moze być i jak sobie z tym ewentualnie poradzić. Dzieki Edytowane 24 Października 2013 przez 7Sebalos7 Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arturr0 Napisano 26 Października 2013 Share Napisano 26 Października 2013 Grzybnia w podłożu i w samym cefalku. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
7Sebalos7 Napisano 26 Października 2013 Autor Share Napisano 26 Października 2013 Grzybnia w podłożu i w samym cefalku. Czy da się coś z tym zrobić czy wszystko już stracone? Jeżeli można powalczyć to co robić? Co może być przyczyną? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cephalotus Napisano 26 Października 2013 Share Napisano 26 Października 2013 Czy da się coś z tym zrobić czy wszystko już stracone? Jeżeli można powalczyć to co robić? Co może być przyczyną? Przeczytaj jeszcze raz moją odpowiedź. Na Kapturnicy masz mszyce. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cahan Napisano 26 Października 2013 Share Napisano 26 Października 2013 Mój cefal miał na wiosnę ten sam problem. Brak słoneczka, za duża wilgotność --> grzyb. Dwa razy opryskałam topsinem [2 tyg. przerwa] i wszystko przeszło jak ręką i odjął i całe szczęście jak na razie nie powróciło . A na mszyce powinno zadziałać KARATE ZEON. I karate i topsin najmniejsze podane stężenie na opakowaniu. Więc spokojnie, nic mu nie będzie. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
7Sebalos7 Napisano 29 Października 2013 Autor Share Napisano 29 Października 2013 Mój cefal miał na wiosnę ten sam problem. Brak słoneczka, za duża wilgotność --> grzyb. Dwa razy opryskałam topsinem [2 tyg. przerwa] i wszystko przeszło jak ręką i odjął i całe szczęście jak na razie nie powróciło . A na mszyce powinno zadziałać KARATE ZEON. I karate i topsin najmniejsze podane stężenie na opakowaniu. Więc spokojnie, nic mu nie będzie. Ile tego topsinu psikać? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cahan Napisano 29 Października 2013 Share Napisano 29 Października 2013 Rozcieńcz na najniższe podane na opakowaniu stężenie. Potem spryskaj porządnie. Za tydzień, dwa powtórzyć. U mnie nie nawróciło po opryskach, a wyglądało identycznie jak u ciebie. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi