Redgreen Napisano 11 Lutego 2014 Share Napisano 11 Lutego 2014 Dzięki Waszym głosom w konkursie stałem się posiadaczem pierwszej kapturnicy. Jak już wielokrotnie pisałem hoduję tylko muchołówki i zrządzenie losu obdarzyło mnie rośliną która na szczęście ma wymagania zbliżone do mucholi. Troszkę poczytałem podstaw na temat hodowli , wysłuchałem instrukcji na temat postępowania z saracenią od sponsora. Flava zimowała razem z resztą moich roślin które niestety zaczęły się wybudzać. Zauważyłem że mój nowy nabytek też startuje w postaci pędu prawdopodobnie kwiatowego. Czytałem że łatwo można ją przelać na wiosnę więc bardzo uważam z podlewaniem. Mam nadzieję że wszystko jest o.k i nie pomyliłem nazwy bo opis nagrody był trochę dla mnie zagmatwany: http://www.rosliny-owadozerne.pl/Ujecie-pa...nie-t17116.html Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kosa1984 Napisano 11 Lutego 2014 Share Napisano 11 Lutego 2014 Zauważyłem że mój nowy nabytek też startuje w postaci pędu prawdopodobnie kwiatowego. Tak, to początek kwitnienia. Wiosna coraz bliżej. Zapyl oczywiście. Prawdopodobnie w okolicach września będziesz miał nasiona. Mam nadzieję że wszystko jest o.k i nie pomyliłem nazwy bo opis nagrody był trochę dla mnie zagmatwany Tak, nazwa w tytule tematu jest pełna. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hddk Napisano 11 Lutego 2014 Share Napisano 11 Lutego 2014 S. flava generalnie wcześnie się budzą, u mnie jako pierwsze zawsze startują różne flavy. Przy samozapyleniu, jeśli dojdzie do skutku, zwykle jest sporo nasion i ich kiełkowalność jest wysoka. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Redgreen Napisano 11 Lutego 2014 Autor Share Napisano 11 Lutego 2014 Wyczytałem że zapylanie zalecane jest z niespokrewnionych kwiatów tak jak w przypadku muchołówek. Mam tylko jedną więc wyboru nie mam. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hddk Napisano 12 Lutego 2014 Share Napisano 12 Lutego 2014 Wyczytałem że zapylanie zalecane jest z niespokrewnionych kwiatów tak jak w przypadku muchołówek. Tak, dla zachowania zróżnicowania genów. Mam tylko jedną więc wyboru nie mam. Dlatego pisałem od razu o samozapyleniu, w kontekście tego, żeby się nie obawiać o ilość czy % kiełkowalności nasion. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Redgreen Napisano 15 Marca 2014 Autor Share Napisano 15 Marca 2014 Kwiat rośnie w oczach a zapach nie przeszkadza i faktycznie bardzo intensywny Daleko jeszcze do zapylania? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hddk Napisano 15 Marca 2014 Share Napisano 15 Marca 2014 Już można zapylać. Odchyl płatki i zajrzyj do środka, na dnie powinien być pyłek do zebrania Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się