Skocz do zawartości

Ślunskie Heliamfory


Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki za miłe słowa, teraz kilka fotek ;)

 

H. pulchella (Amuri)

30kq0eh.jpg

 

N. edwardsiana (Tambuyukon) i N. macrophylla

2ls8fip.jpg

 

Stegolepis hitchcockii (Neblina)

9q9rih.jpg

 

N. edwardsiana

2r4rbr5.jpg

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 91
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • 3 weeks later...

Kolejna porcja fotek:

 

Siewki - N. micramphora (z lewej) i N. macrophylla (z prawej)

2cn89j9.jpg

 

Porównanie N. lowii (Murud, z lewej) oraz N. lowii (Mulu, z prawej). Otrzymałem je w podobnym czasie w identycznym rozmiarze - jak widać, pomimo podobnych warunków rosną w całkowicie innym tempie

2cxxgnd.jpg

 

Świeżo otwarty dzbanek H. ceracea x hispida (Cerro Neblina)

6nryma.jpg

 

H. neblinae (Cerro Neblina) powoli łapie kolory po zamontowaniu dodatkowego światła. W tle Stegolepis hitchcockii (Cerro Neblina)

157bsxw.jpg

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Haha,muszę się kiedyś wprosić na zwiedzanie tego "śląskiego tepui" szczególnie,że mam po blisku :P Myśle,że efekt będzie lepszy niż w naturze

Edytowane przez salivan
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Dziękuję za wszystkie miłe słowa :) Jako, iż dorwałem ostatnio trochę lepszy aparat, postanowiłem uwiecznić kilka z moich ulubionych roślin ;)

 

H. purpurascens (Ptari)

14e55aq.jpg

 

H. minor var. pilosa (Giant clone with hairless strip, Cerro Luna) - pierwsze oznaki "włochowatości" :D

2nqh3ti.jpg

 

H. minor var. pilosa (Cerro Luna) - ciekawy, mało znany i chyba zaginiony klon Wistuby, który otrzymałem od znajomego 2 lata temu w stanie agonalnym - dzbanki pozostają bardzo małe (max. 2-3 cm), są krwistoczerwone w dobrym świetle, a włoski, w przeciwieństwie to "typowej" pilosy, "okalają" dzbanek zamiast "sterczeć".

144br5u.jpg

 

N. edwardsiana (Gunung Tambuyukon) ładnie przybiera na rozmiarze ;)

2cna0du.jpg

 

N. glandulifera w towarzystwie dzbanka N. lowii (Mulu). O ile pod diodami niektóre helki nie chciały łapać kolorów (oczywiście przed usprawnieniem lamp), o tyle wszystkie dzbaneczniki rosną dosłownie jak chwasty, nie przechodząc nawet okresu aklimatyzacji. Można powiedzieć, że zazwyczaj ruszają "z miejsca"

wvbtk7.jpg

 

H. glabra x nutans - jedna z moich ulubionych hybryd, skrzyżowana przez znajomego - przybiera na rozmiarze w tempie ekspresowym i ma bardzo ładny, ciemnozielony kolor z czerwoną łyżeczką nektarową. Chciałoby się rzec - "klasyczna Helka" :)

33vgsp5.jpg

 

H. collina (Cerro Venamo) - niedawno zakwitła, jednak bardzo szybko uciąłem kwiatostan. Od tego czasu dostała takiego kopa, że zmieniła się w krzaczek :)

55jd51.jpg

 

A na koniec Utricularia sp. Amuri Tepui - nowy, nieopisany gatunek znaleziony podczas ekspedycji w 2009r. Wytwarza dwa rodzaje liści - jedne przypominające młody okaz U. quelchii, oraz inne, bardzo malutkie, przypominające raczej młode U. jamesoniana. Jak na razie nikomu nie udało się doprowadzić jej do kwitnienia - przez co jej oficjalne opisanie mocno się opóźnia.

23le3bs.jpg

 

Pozdrawiam

Mateusz

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A na koniec Utricularia sp. Amuri Tepui - nowy, nieopisany gatunek znaleziony podczas ekspedycji w 2009r. Wytwarza dwa rodzaje liści - jedne przypominające młody okaz U. quelchii, oraz inne, bardzo malutkie, przypominające raczej młode U. jamesoniana. Jak na razie nikomu nie udało się doprowadzić jej do kwitnienia - przez co jej oficjalne opisanie mocno się opóźnia.

23le3bs.jpg

 

Pozdrawiam

Mateusz

 

 

U. quelchii też wytwarza malutkie liście, ten nieoznaczony "gatunek" niczym się nie różni od mojego U. quelchii, który rośnie strasznie. A może to ja kupując u Davida U. quelchii dostałem ten lokant właśnie. wacko

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U. quelchii też wytwarza malutkie liście, ten nieoznaczony "gatunek" niczym się nie różni od mojego U. quelchii, który rośnie strasznie. A może to ja kupując u Davida U. quelchii dostałem ten lokant właśnie. wacko.gif

 

Na moim okazie tego tak bardzo nie widać, jednak w kolekcjach jest może ok. 5 okazów z tamtego zbioru, które były zarówno przez uczestników tamtej ekspedycji, jak i znanych botaników (w tym Andreasa Fleischmann'a, jednego z największych znawców pływaczy) i jednogłośnie stwierdzono, że jest to nowy gatunek - widziałem też kilka zdjęć z natury, które nie pasują do opisu quelchii. Jest to albo całkowicie nowy gatunek, albo jakaś bliżej nieznana hybryda.

 

Osobiście tez hoduję quelchii z kilku lokantów (Auyan, Roraima, Amuri, Ilu) i też widać różnice. Po samym zdjęciu po prostu ciężko to stwierdzić ;)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na moim okazie tego tak bardzo nie widać, jednak w kolekcjach jest może ok. 5 okazów z tamtego zbioru, które były zarówno przez uczestników tamtej ekspedycji, jak i znanych botaników (w tym Andreasa Fleischmann'a, jednego z największych znawców pływaczy) i jednogłośnie stwierdzono, że jest to nowy gatunek - widziałem też kilka zdjęć z natury, które nie pasują do opisu quelchii. Jest to albo całkowicie nowy gatunek, albo jakaś bliżej nieznana hybryda.

 

Osobiście tez hoduję quelchii z kilku lokantów (Auyan, Roraima, Amuri, Ilu) i też widać różnice. Po samym zdjęciu po prostu ciężko to stwierdzić ;)

 

 

No ja widziałem też inne zdjęcia i dla mnie to żaden nowy gatunek, ale wszelkie dywagacje się skończą kiedy gatunek roślina zakwitnie. Powiem jednak, że jak ktoś ma płacone za wynajdywanie nowych gatunków, to marginalna różnica mu wystarczy, aby coś nazwać nowym gatunkiem. W przyrodzie jest tak, że w obrębie jednego gatunku występują kosmiczne różnice, a tu wszystko zmierza w kierunku tego, aby każdy lokant, który różni się trochę od reszty nazywać nowym gatunkiem. Naukowcy zapominają chyba, że w systematyce są też f. - formy, var. - odmiany i ssp. - podgatunki.

 

Żeby nie było, że offtop to - super rośliny! :P

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ja widziałem też inne zdjęcia i dla mnie to żaden nowy gatunek, ale wszelkie dywagacje się skończą kiedy gatunek roślina zakwitnie. Powiem jednak, że jak ktoś ma płacone za wynajdywanie nowych gatunków, to marginalna różnica mu wystarczy, aby coś nazwać nowym gatunkiem. W przyrodzie jest tak, że w obrębie jednego gatunku występują kosmiczne różnice, a tu wszystko zmierza w kierunku tego, aby każdy lokant, który różni się trochę od reszty nazywać nowym gatunkiem. Naukowcy zapominają chyba, że w systematyce są też f. - formy, var. - odmiany i ssp. - podgatunki.

 

Żeby nie było, że offtop to - super rośliny! tongue.gif

 

Wiadomo, jak to działa - nie chcę tutaj na siłę nikomu (w tym samemu sobie) udowadniać, czy to aby na pewno nowy gatunek - po prostu sam zauważyłem pewne różnice z biegiem czasu, więc czymś się to na pewno różni ;) Wiem też, jak to jest z opisywaniem nowych gatunków - każdy chce swoje 3 grosze dorzucić, choć akurat do grona ludzi, które znalazło ten okaz, mam dość duże zaufanie. Z pewnością jest to inna historia, niż "odkrywane" swego czasu na siłę gatunki dzbanków z Kambodży/Wietnamu (kerrii czy kongkandana), które są w zasadzie identyczne, ale ich odkrywcy są już tacy, że każdą nową znalezioną roślinę podczas wyprawy od razu usilnie opisują, jako coś zupełnie nowego...:P No cóż, jednym nie przegadasz...a co do pływacza, zobaczymy z czasem - najważniejsze jest dla mnie, że dobrze się przyjął i stosunkowo szybko rośnie. Osobiście obstawiam tu hybrydę U. quelchii x jamesoniana...ale poczekamy, zobaczymy ;)

 

No i dziękuję bardzo za miłą opinię :)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja również uważam, że w najlepszym przypadku będzie to jakaś skarłowaciała forma U. quelchii, natomiast bardzo się ucieszę jakby miał mieć żółte i odmienne w kształcie kwiatki jak U. quelchii. Mam nadzieję, że naukowcy wiedzą, że są jeszcze na śwciecie albinosy, które wcale nie muszą być białe. ;-) Nie zauważam niczego nietypowego w zachowaniu tej rośliny. To, że nie wyglądał w naturze jak typowy U. chelchii i obecnie może też dla niektórych nie wyglądać typowo, to absolutnie nie świadczy, że to jest odrębny gatunek. Myślę, że do zakwitnięcia takie pomysły, są nader daleko idące. Jednak nie ma podstaw, aby uważać go za mieszańca z U. jamesoniana, bo ma małe liście, to zbytnie uproszczenie tego czym są mieszańce. Jak U. jamesoniana ma z czymś stworzyć krzyżówkę, to najprędzej z U. aspludnii, gdzie jest ścisłe podobieństwo w budowie kwiatów, co sugeruje znaczne pokrewieństwo. Dla mnie U. humboldtii i U. quelchii mają pewne niepodobieństwa w budowie, stąd też istnienie ich mieszańca, wcale mnie nie dziwi.

 

Nie rozumiem dlaczego osoby z zawodu, nie wiedzą, że istnieją w naturze różnego rodzaju mutacje, nawet przekazywane w sposób generatywny, częściej recesywne, jak i są dominujące, czyniąc daną roślinę fenotypowo mocno odmienną od typowych osobników, ale nie czyniąc jej odrębnym gatunkiem.

 

Dla przykładu, pokazuję formę śnieżyczki przebiśnieg, nazywaną poculiform, czyli Galanthus nivalis poculiform. Gdzie wszystkie płatki mają identyczną długość i kształt. Jeżeli mutacja jest kompletna, to w identyczny sposób dziedziczy się do osobników potomnych generatywnie, na pewno z samozapylenia (zapewne gen mutacji jest recesywny, aczkolwiek do końca nie wiadomo jak się dziedziczy). Jest wiele innych mutacji, znam też dominujące jak np. zarejestrowana: Galanthus plicatus 'Trym' oraz jego potomstwo z nasion: 'Trumps', 'Trymlet'. Podobne mutacje są znane u naszego rodzimego gatunku, choć nie były do końca sprawdzane co do dziedziczenia. Takie osobniki z tą mutacją mogą tworzyć całe populacje o tej charakterystycznej budowie i ubarwieniu, ale wcale to nie czyni ich odrębnym gatunkiem, przynajmniej jeszcze ich takim nie ochrzczono. Forma pełna rodzimej śnieżyczki przebiśnieg, też potrafi tworzyć całe populacje.

 

Oto zdjęcie:

Galanthus_nivalis_poculiformis.JPG

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.