Cephalotus - kompozycja Kropki

[karaluch]

Też mam pytanko Jak długo się świeci? Zmieniasz czas naświetlania?

[B-52]

Też mam pytanko Jak długo się świeci? Zmieniasz czas naświetlania?

Pewnie ok.12-13h

Ja naświetlam 15h i nie jest tak fajnie,przynajmniej nie wszystkie mnie zadowalają.

[Jaca-Dzbanecznik]

Z tego co ja zauważyłem to akwaria stoją na parapecie, i w tym przypadku światła z pewnością jest mnóstwo, dzienne + doświetlanie.

Moc i ilość świetlówek nie odzwierciedla faktycznej ilości światła jaka dostają rośliny, dla tego też Cefalek ładnie rośnie i sie wybarwia.

Chyba najlepsze rozwiązanie dla roślin ciepłolubnych to terraria na parapecie.

W dzień słonko oświetli i dobrze ogrzeje, w nocy naturalny spadek temperatury (Cefale je lubią), a jeszcze można uchylić okno jeśli pogoda na to pozwala?

Super rozwiązanie = Ekstra roślinki, Gratuluję

[B-52]

No właśnie ja mam podobne ustaiwnie(okno i doświetlenie) i nie jest tak fajnie jakbym chciał choć tragicznie też nie jest

[Kropka]

Tak jak Jaca-Dzbanecznik napisał - akwarium stoi na południowym parapecie, z tym, że bezpośredniego słońca nie ma tak dużo, bo okno osłonięte jest zadaszonym balkonem. Mimo wszystko z pewnością cefale dostają porcję światła naturalnego + doświetlenie. Są to roślinne świetlówki t-neon 6500K (Secret Jardin). Wszystkie rośliny wybarwiają się pod nimi co najmniej zadowalająco. Grzeją mocno, więc w dzień temperatura jest wysoka, w szczególności latem. Dzisiaj przy temp. na dworze 18 st. i całkowitym zachmurzeniu w akwarium jest 28 st., na wysokości cefala 30 st. Przy bezpośrednim słońcu lub 30 st. upałach staram się wyłączać lampę, żeby nie usmażyć roślin.

Okno jest uchylone niemal non stop + rozszczelniony lub otwarty balkon, więc spadki w nocy są na pewno, szczególnie w chłodne dni. Lampa jest tak przesunięta, że akurat nad cefalami nie ma bezpośrednio świetlówek i wybarwione są głównie od strony oświetlonej. Ale dzięki temu mają lepszą cyrkulację powietrza i nie ma zagrożenia ugotowania ich na parze lub gnicia.

Oświetlam 14 godzin, od 7:00 do 21:00. Na sezon letni (słoneczny) miałam sobie dać spokój z doświetlaniem, ale jakoś tak wyszło, że cały czas świecę

 

Dziękuję za miłe słowa

Edytowane 12 Lipca 2014 przez Kropka

[B-52]

Są to roślinne świetlówki t-neon 6500W (Secret Jardin).

6500W?! To strasznie dużo

[B-52]

6500W?! To strasznie dużo

Te cefale co tu są to takie wybarwienie miały czy teraz nabrały w tym terra? Ile czasu tu są i w jakim wieku? Pisząc 'wieku' mam na myśli lata nie część słoika

[Jaca-Dzbanecznik]

6500W?! To strasznie dużo

 

Kropce chodziło o barwe światła 6500K

[Kropka]

6500W?! To strasznie dużo smile.gif

 

Ech No pewnie, że K, a nie W. Poprawione

 

Większy cefal zakupiony w październiku, do marca rósł w doniczce, w której był zakupiony, a następnie zamieszkał w akwarium. W momencie zakupu miał chyba jeden niewielki dorosły bukłak i furę młodocianych. Malucha dostałam jako nagrodę w marcowym konkursie jako sadzonkę XS, posadzony w kwietniu, do tej pory ma tylko młodociane bukłaki, jeszcze chwilę to potrwa zanim dorośnie.

Zanim zostały umieszczone w kompozycji były delikatnie wybarwione, ale wyraźnie widać, choćby po świeżo wyrośniętych bukłakach, że szybko nabierają kolorów. Świeżo "urodzone" bukłaki są zieloniutkie jak ogórek, a w miarę dorastania wciągają bordowy mundurek. Te bardziej schowane bukłaki są w ciapki, co dla mnie ma duży urok - jeden boczek bordowy, potem stopniowo przechodzi w ciapki, a od spodu zielony.

Jak pokaże się jakieś sensowne słonko i dorwę lubego z aparatem, postaram się wrzucić aktualne fotki

[Cephalotus]

Zapomniałem napisać, że mech porośnie zupełnie wszystko z czasem, nie ma na to rady. A ponieważ konstrukcja jest zamknięta, to także będzie się eutrofizować z czasem. W moim akwariumiku zapewne pojawi się podobny problem.

 

Żeby takiej konstrukcji zbyt często nie podlewać i właśnie maksymalnie tą etrofizację opóźnić, dałem na dno małe doniczki odwrócone dnem, zasłonięte wyloty na zasadzie dolnego zbiornika wodnego. Zawsze to o wiele więcej wody się utrzyma. W ten sposób może nie pływa wszystko cały czas, ale bardzo długo wilgoć trzyma. Do tego 2/3 górne jest zasłonięte szkłem, a pozostała 1/3 zmiennie zamykana jest plastikową, przeźroczystą folią (takim sztywnym kawałkiem). W ten sposób np. na noc zamykam ją dość szczelnie, zostaje tylko taka szczelinka. Większość wyparowanej wody skrapla się na szkle i plastiku i wpada z powrotem do podłoża. Jako, że jest to czysta destylka, więc nic tam się nie wprowadza. poza tym jednorazowym podlaniem.

 

Na razie trochę już tak soi, ale nie wiem ile wytrzyma na jednorazowym podlaniu.

 

Mchy pojawiły się natychmiast, gdyż przy przenoszeniu roślin z innych doniczek, zostały zawleczone i widać jak opanowują całe podłoże kawałek po kawałku... no cóż, myślę, że rosiczki dadzą sobie radę.

[B-52]

Tak mechacieje podłoże u mnie

Terrarium założone na początku lutego bez grama mchu na podłożu.

[Kropka]

Ja z rosnącego drobnego mchu nawet się cieszę, po prostu bardziej podoba mi się krajobraz pokryty zielenią niż goła "ziemia". W podłożu i bajorku na dnie szaleje też U. subulata, który nawet dodaje nieco uroku całości porastając "wybrzeże", chociaż już i szczyty opanował

 

Jeśli chodzi o podlewanie to utrzymuję cały czas na dnie zbiornik wodny o głębokości 1-3 cm, a całość podłoża ładnie z niego podsiąka. Staram się też niekiedy symulować cefalom naturalny dla nich sposób podlewania, czyli leję wodę od góry, udając strumyk spływający ze szczytu Myślę, że to korzyści wielkich nie daje, poza moim dobrym samopoczuciem..

 

[Sevillo]

Jakaś aktualizacja? Mógłbym poprosić o zdjęcie całości ?

[Kropka]

Po 4 miesiącach od założenia wygląda to tak:

 

[Kropka]

I tak: