hddk Napisano 3 Października 2014 Share Napisano 3 Października 2014 Superfajnie to wygląda i ten system sterowania brzmi bajecznie sama szklarnia kosztowała ponad 2 mln Biorę! Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tough Napisano 3 Października 2014 Share Napisano 3 Października 2014 U nas za pieniądze unijne postawili gmach katedr biofizyki i biochemii (2 najgorsze katedry pod względem przygotowania zajęć). To był projekt w którym za ponad 80 mln postawili 3 budynki (Wydziały chemii, biologii i fizyki po jednym dla każdego). A dziś w radio się chwalili co to nie zrobili za 16 mln (łącznie ponoć 22 mln) jakieś sale z super sprzętami (chromatografy cieczowe, gazowe, inne cuda), na których (mam uwierzyć) studenci będą ćwiczyć, są też niby jakieś cudowne sale dydaktyczne, i to oczywiście w katedrze mikrobiologii przemysłowej (bo prorektor to mikrobiolog). W roślinne katedry nic nie inwestują. :/ Żal nie powiem co ściska. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
biedronkaoo7 Napisano 3 Października 2014 Share Napisano 3 Października 2014 (edytowane) Tough myśmy mieli bardzoo dużo zajęć z chromatografami nie mówiąc już o ludziach, którzy badania do prac robili. Dokkrb super te szklarnie, zwłaszcza ta pełna automatyka Za to lampy faktycznie średnio tak na śroku ustawili Edytowane 3 Października 2014 przez biedronkaoo7 Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dokkrb Napisano 3 Października 2014 Autor Share Napisano 3 Października 2014 U nas za pieniądze unijne postawili gmach katedr biofizyki i biochemii (2 najgorsze katedry pod względem przygotowania zajęć). To był projekt w którym za ponad 80 mln postawili 3 budynki (Wydziały chemii, biologii i fizyki po jednym dla każdego). A dziś w radio się chwalili co to nie zrobili za 16 mln (łącznie ponoć 22 mln) jakieś sale z super sprzętami (chromatografy cieczowe, gazowe, inne cuda), na których (mam uwierzyć) studenci będą ćwiczyć, są też niby jakieś cudowne sale dydaktyczne, i to oczywiście w katedrze mikrobiologii przemysłowej (bo prorektor to mikrobiolog). W roślinne katedry nic nie inwestują. :/ Żal nie powiem co ściska. Wszędzie jest podobnie, każdy u władzy walczy o swoje, u nas chyba jak wszędzie najbardziej wspierane są Katedry mikrobiologiczne i biochemiczne, ale chyba tu nie ma się o dziwić bo ich badania często przekładają się na ratowanie zdrowia i życia ludzi, o środowiskowych badaniach nikt nie myśli i pewnie szklarni na Wydziale by nie było, gdyby nie dziekan, który jest kierownikiem Katedry Taksonomii Roślin. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tough Napisano 3 Października 2014 Share Napisano 3 Października 2014 pewnie szklarni na Wydziale by nie było, gdyby nie dziekan, który jest kierownikiem Katedry Taksonomii Roślin. Tak, tego Pana przedstawiać nie trzeba. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dokkrb Napisano 4 Października 2014 Autor Share Napisano 4 Października 2014 Bomboniery, które przygotowałem na Bałtycki Festiwal Nauki cały czas funkcjonują, rośliny w nich rosną jednak słabo ze względu na małą wentylację, z jednej strony może to być atutem, bo zwyczajnie zbiornik nie zarasta, tylko funkcjonuje w kompozycji zbliżonej do tej w jakiej ją zrobiłem. Z tego względu wydaje mi się, że jest to fajny pomysł na prezent, zwłaszcza że każdy z nas ma nadwyżki jakichś roślin, które może w tym celu wykorzystać. A dla obdarowanego może to być początek ciekawej przygody z owadożerami, lub tylko stanowić dekorację kuchennego okna. Tym bardziej warto pomyśleć, bo obecnie w Biedronce są takie małe bomboniery jedynie za 6,99 zł, na próbę jak raz, zważywszy że te moje Festiwalowe kosztowały ponad 60 zł (ale to trochę inna wielkość). Tu właśnie taki mały pojemniki, który dostałem od żony do zagospodarowania. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
biedronkaoo7 Napisano 4 Października 2014 Share Napisano 4 Października 2014 Dokkrb miałam raz zagadać do Ciebie czy te słoiki właśnie są zakryte cały czas czy nie bo chciałam porobić sobie takie No i czy nic tam nie pleśnieje ?? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sevillo Napisano 4 Października 2014 Share Napisano 4 Października 2014 Takie bomboniery świetnie wyglądają, tyle że ja nie umiałbym zrobić takiej kompozycji. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Shamo Napisano 4 Października 2014 Share Napisano 4 Października 2014 Ta kompozycja na 2 zdjęciu z muchołówkami, bomboniera w kształcie dzwonu jest rewelacyjna. Muszę kiedyś spróbować coś takiego zrobić, taki mały ekosystem tuż na wyciągnięcie ręki. Ciekawe tylko jak z zapachem później? Dokarmiasz te rośliny owadami? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dokkrb Napisano 4 Października 2014 Autor Share Napisano 4 Października 2014 Dokkrb miałam raz zagadać do Ciebie czy te słoiki właśnie są zakryte cały czas czy nie bo chciałam porobić sobie takie No i czy nic tam nie pleśnieje ?? U mnie stoją w fitotronach gdzie klima strasznie wysusza, więc są cały czas zamknięte, nie są szczelne więc jeżeli tylko nie zaleję jet ok, jak zaleję, to albo odkrywam na jakiś czas lub odlewam wodę przechylając zbiornik, wtedy daje się wyczuć trochę siarkowodoru, ale to normalne przy stagnującej w torfie wodzie. Nigdzie nie pojawiła się pleśń, ale to może z tego względu że staram się utrzymać podłoże tylko wilgotne nie mokre, a przy klimie temperatura na ogół nie przekracza 24 st., na parapecie często może być jednak znacznie cieplej. Dwa pojemniki - te na zdjęciach (z rosiczkami i muchołówką) trzymam w fitotronie zimnym w warunkach górskich i tu temperatura jest stale niższa max to 21 st. - to nie sprzyja pojawianiu się pleśni, i mimo bardzo słabej wentylacji jeszcze nigdy w żadnej szklarence nie miałem pleśni, która natomiast pojawia się sporadycznie w fitotronie ciepłym, ale tylko w szklarenkach na jednym podłożu ze specjalnym zbrylonym torfem do storczyków, w którym akurat posadziłem heliamfory i co ciekawe zupełnie nie reaguje ta pleśń na Topsin. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dokkrb Napisano 4 Października 2014 Autor Share Napisano 4 Października 2014 Ta kompozycja na 2 zdjęciu z muchołówkami, bomboniera w kształcie dzwonu jest rewelacyjna. Muszę kiedyś spróbować coś takiego zrobić, taki mały ekosystem tuż na wyciągnięcie ręki. Ciekawe tylko jak z zapachem później? Dokarmiasz te rośliny owadami? W tym zbiorniku jest muchołówka, binata i darlingtonia (zestaw do zimowania) a tych rodzajów niczym nigdy nie dokarmiam, więc to tylko zapach w rodzaju wilgotnej ściółki, dokarmiam tylko dzbaneczniki i heliamfory. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dokkrb Napisano 6 Października 2014 Autor Share Napisano 6 Października 2014 Dla kolegi CFHs zrobiłem opis jak wykonałem kosze wiszące w szklarni, być może komuś jeszcze takie informacje się przydadzą, jestem świadom że jednak większość osób nie ma szklarni, jednak te kosze dobrze sprawdzą się także na parapecie, gdy zapewnimy im odpowiednią ilość wody podsiąkającej (patrz fot. poniżej). Kosze zrobione są z siatki metalowej kupionej w Castoramie, na dziale ogrodniczym, siatka jest cienka, ale dość sztywna, ma ok. 0,5 m szer., pewnie nadała by się inna, np. sztywna plastikowa, jednak trzeba by było szukać odpornej na UV, bo w przeciwnym razie dość szybko staje się krucha i pęka przy silnym oświetleniu. Siatkę po docięciu do odpowiednich rozmiarów łączyłem drutem ogrodniczym, dobrze zabezpieczonym aby nie rdzewiał przy podwyższonej wilgotności i mokrym podłożu. Od spodu przyczepiłem tym samym drutem kosze kupione tym razem w Leroy Merlin specjalne do oczek wodnych, dość solidne (zauważyłem że wielu forumowiczów w takich uprawia rośliny), może trochę za duże do tych rulonów z siatki, ale specjalnie takie dałem aby można było jeszcze coś posadzić obok siatki, nawet torfowce czy jakieś paprotki. Gdy taki kosz ma stać ma parapecie to dla lepszego wyglądu, zapewnienia wysokiej wilgotności i stałego dostępu wody można dobrać doniczkę - osłonkę, w którą wstawi się kosz, lub przynajmniej trzeba postawić na wysokiej podstawce z wodą. Powyższe kosze na zdjęciu zrobione były na szer. siatki (0,5 m), jest to dla mnie najbardziej praktyczna wysokość, jak zrobiłem kosz dla dużych (wysokich) dzbaneczników o długości ponad metr (siatka była tu zwinięta wzdłuż, a nie na szerokość), to cała konstrukcja okazała się bardzo mało stabilna i praktycznie nie można jej ruszać, bo się łamie w pół, ale przymocowany w szklarni od góry i stojąc na stole zalewowym trzyma się stabilnie. Trzy takie kosze wypełniłem żywymi torfowcami, a rośliny sadziłem w wyciętych otworach w siatce, ich rozmiar zależny był od wielkości rośliny, a właścieie wielkości systemu korzeniowego - od 4x4 do 8x8 oczek siatki. Systematycznie trzeba sadzić rośliny od dołu, nasypując podłoża do pierwszego otworu, jak wsadzi się roślinę można dosypywać podłoże od góry do następnego otworu itd. Jak się nasypie podłoża nie ma już praktycznie jak posadzić roślin, chyba że bardzo małe, ja później dosadzałem tylko paprotki i pływacze. Jeden kosz zrobiłem z podłożem typowym dla epifitów: mieszanka kory, pumeksu, martwego torfowca, keramzytu i tylko trochę perlitu i torfu. To podłoże jest po namoczeniu bardzo ciężkie ponad trzykrotnie niż z torfowców. Ale za to bardzo stabilne, teraz na nim dzbanki rosną znacznie lepiej niż w żywym torfowcu. Jak pisałem w innym temacie żywe torfowce są skrajnie ubogie, a podłoże z mieszanką składników z torfem jest znacznie żyźniejsze, a i tak zarasta przez mszaki - choć bardzo wolno, jednak z czasem zarośnie i będzie wyglądało dobrze. Wydaje mi się, że jest to podłoże, które jest w stanie zapewnić uprawę na znacznie dłuższy czas niż żywe torfowce, które wyrastają i rosną w większości poza koszem, a materiał w środku ulega rozkładowi, na razie jednak nie zauważyłem aby było go w środku mało, teraz jednak dosypałbym do żywych torfowców np perlitu, lub chipów kokosowych dla poprawienia struktury i większej wentylacji bo same torfowce mają tendencję do zbijania się i za bardzo są przez to nasiąknięte wodą, co sprzyja rozwojowi grzybów, nie pleśni, tylko grzybni, a od czasu do czasu pojawiają się jakieś owocniki. Ja oczywiście w szklarni mam do każdego kosza nawadnianie kropelkowe od góry, więc są co kilka godzin intensywnie podlewane, poza zraszaniem całego boksu i suchą mgłą. Na parapecie można podlewać od góry, a w okresach między podlewaniem dostęp wody podsiąkającej zapewni podstawka lub chyba najlepiej nawet osłonka na kosz. Tutaj zdjęcie tego kosza bez torfowców, naprawdę dzbanki mnie zaskoczyły, że tak dobrze rosną na tym koszu, poza tym tu jest bardzo dużo miejsca na pływacze i inne rośliny nie mięsożerne: paprocie, selaginelle, storczyki itp. Nawet dzbanki ‘parapetowe’ (Ventrata i Rebecca Soper, Hookeriana) znacznie lepiej rosną na koszu z torfowców niż w doniczkach, na dobrym podłożu, więc może mniejsze w tym przypadku znaczenie ma jakość podłoża, ale jego objętość, bo przy tych koszach każda roślina ma możliwość przerośnięcia całego kosza, a to co najmniej kilka, jak nie kilkanaście doniczek w jakich normalnie te dzbaneczniki by rosły. Pozwala to z jednej strony zapewnić większy dostęp do wody a przez to także do substancji odżywczych. Zdjęcie z maja Zdjęcie z października (aktualne) Oczywiście u mnie każdy kosz ma mocny ze względu na wagę wieszak z zabezpieczonego przed korozja drutu, ale będzie to zbyteczne, gdy taki kosz będzie stał na parapecie. Od kwietnia kosze nieźle zarosły, nie tylko torfowcami, ale jest na nich sporo żurawiny, trafiają się także rosiczki i na razie wszystko działa. Zdaję sobie strawę, że to jeszcze nie cały roku uprawy roślin w takich koszach, ale efekty spełniły moje oczekiwania, być może, że sprawdzą się również na parapecie, gdyż pozwalają zaoszczędzić sporo miejsca. Kosz zajmuje tyle miejsca co jedna duża doniczka, a posadzić w niej można kilka dzbaneczników (ale myślę że nie więcej niż trzy, pamiętając że uzyskują spore rozmiary) i sporo innych mniejszych roślin (pływacze, storczyki, paprocie). Cała konstrukcja ma dla epifitów zastępować pień drzewa, więc jeżeli ktoś nie lubi podłoża porośniętego mszakami, można siatkę ukryć okładając ją korą drzewa korkowego, dostępna jest w sklepach ogrodniczych z materiałami dla storczyków całkiem spore kawałki, będzie wyglądało jak drzewa na stoisku Borneo Exotics, dodatkowo od góry można zamontować jakiś konar, który będzie służył jako podpórka dla roślin w fazie pnącza (coś takiego przygotuję wiosną przyszłego roku i wtedy będę mógł zaprezentować). Kosze sprawdziły się także w uprawie heliamfor Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
biedronkaoo7 Napisano 6 Października 2014 Share Napisano 6 Października 2014 Nawet nie pomyślałam, że mogłabym mieć coś takiego na parapecie, ale teraz mam coraz większą ochotę spróbować ! Zwłaszcza, że mam w domu dokładnie taką samą siatkę, bo budowałam sama klatkę dla papugi Czy roślin wielkości obecnie poniżej 10cm też proponowałbyś tylko 3 czy więcej może być ? No i na parapecie nie wiem czy sadzić dookoła pnia, czy tylko od strony okna ? Mogę liczyć na to, że z czasem liście przejdą na oświetloną stronę, czy mały dzbanecznik szybciej zmarnieje ? No i czy są takie kosze mniejsze bo nie wiem czy od razu z takim wielkim pniem chcę próbować. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Janocix Napisano 6 Października 2014 Share Napisano 6 Października 2014 Można by spróbować zrobić taki kosz o wysokości 20-30cm i posadzić na nim cefalki. Ciekawe jakby to się sprawdziło. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dokkrb Napisano 6 Października 2014 Autor Share Napisano 6 Października 2014 Czy roślin wielkości obecnie poniżej 10cm też proponowałbyś tylko 3 czy więcej może być ? No i na parapecie nie wiem czy sadzić dookoła pnia, czy tylko od strony okna ? Mogę liczyć na to, że z czasem liście przejdą na oświetloną stronę, czy mały dzbanecznik szybciej zmarnieje ? No i czy są takie kosze mniejsze bo nie wiem czy od razu z takim wielkim pniem chcę próbować. Ja sadziłem rośliny różnej wielkości były też N. Hookeriana ok. 5 cm świeżo oderwane odrosty i dały radę w torfowcach, ale ich tempo wzrostu jest znacznie wolniejsze od Ventrata i Rebecca Soper, które prawie całkowicie opanowały kosz. Więc to zależy, jak rośliny które będziesz sadzić rosną szybko, to nie ma co szaleć z ilością, przyznam się że lepiej dla mnie wyglądają kosze jeżeli widać poszczególne rośliny, jak się wszystko zlewa i rośliny poprzerastają to już jest totalna dżungla, i trzeba się wtedy liczyć z przycinaniem bardziej rozszalałych okazów. Ze względu na to, że nie jestem tak silnie ograniczony miejscem nie chodziło mi o posadzenie wielu roślin, ale o stworzenie kompozycji dzbanków z nieowadożernymi roślinami, czyli takiego małego ekosystemu, który w pewnym momencie zacznie żyć własnym życiem. Jak wolisz silnie zróżnicowane kompozycje to posadź więcej, ale faktycznie musisz pamiętać aby posadzić więcej od strony okna (a przynajmniej z boku i od okna), natomiast od strony pomieszczenia gatunki cieniolubne, super nadadzą się rosiczki - siostrzyczki z Queensland, lub paprocie. Albo sadzić dookoła i często przekręcać jak to się robi z kwiatami na parapecie, ale to chyba nie jest najlepszy pomysł zważywszy na sporą wrażliwość dzbanków na zmiany światła. Jeżeli masz małe rośliny to wtedy proponuję jako podłoże mieszankę stałych składników, a nie żywy torfowiec, na pewno ułatwi to wzrost roślin i zapewni sporą dostawę substancji mineralnych, a z czasem i tak zarośnie mszakami, a jeżeli zależy na czasie można dodać do mieszanki więcej torfu to proces zarastania będzie szybszy. Oczywiście że można zrobić wersje mniejszą, ale trzeba mieć na względzie że trzeba zrobić znacznie niższy, aby był stabilny. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się