dokkrb Napisano 26 Października 2014 Autor Share Napisano 26 Października 2014 A co to na korzeniu rośnie ?? To jedna z paproci, które trzymam w paludariach, dostałem kilka ciekawych gatunków od kumpla, niestety nie potrafię powiedzieć jaki to gatunek, osobniki mateczne (opisane) trzymam w szklarni, jak tylko się rozrastają to zaszczepiam niewielkie fragmenty gdzie mogę, rosną bardzo wolno dopiero ruszają na nowym miejscu po roku, ale właśnie bardzo dobrze rosną na korzeniach i gałęziach i całkiem ciekawie na nich wyglądają Tak ta paproć wyglądała w marcu tego roku Tu paprocie rosnące na konarach i na sztucznej skałce z pianki W wielu zacienionych miejscach (dolne partie paludariów z dzbankami) posadziłem paprocie, w większości bardzo pospolite gatunki dostępne w kwiaciarniach, ale część z nich to gatunki sprowadzone przez kolegę z ogrodów botanicznych. Na takich zdjęciach słabo je widać, muszę kiedyś zrobić zbliżenia, bo często są to tylko pojedyncze liście. Ale w paludariach z dzbankami które prezentowałem wcześniej rośnie od 7-10 gatunków paproci. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dokkrb Napisano 28 Października 2014 Autor Share Napisano 28 Października 2014 Mam nadzieję że udało mi się przesadzić Drosophyllum lusitanicum bez naruszenia systemu korzeniowego. Kilka dni po trzyma się dobrze. Drosera graomogolensis z niedawnej wymiany nabrała już właściwych rumieńców. A u Drosera tokaiensis pojawił się kolejny kwiatostan. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Crespo Napisano 28 Października 2014 Share Napisano 28 Października 2014 Drosera graomogolensis cudna ! Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dokkrb Napisano 29 Października 2014 Autor Share Napisano 29 Października 2014 Zakończyłem realizację koszy w wersji skałek dla cefalotusów, jak pamiętacie pomysł podsunął mi Janocix. Zabawy było co niemiara, trwało to kilka dni ze wzgledu na powolne wysychanie poszczególnych warstw zwłaszcza malowania. Pracy znacznie więcej niż przy zwykłych koszach, ale z efektu jestem zadowolony, wygląda to całkiem ciekawie, a na pewno lepiej będzie wyglądało gdy stosownie zarośnie. Dla oszczędności czasu zrobiłem od razu dwa kosze-skałki, jeden z przeznaczeniem dla cefalotusów, a drugi zobaczymy, na początku myślałem o tłustoszach zimnolubnych z dominacją P. vallisneriifolia, której mam sporo nasion, ale będzie mi ciężko taki kosz zimować. Kosze troszkę zmodyfikowałem, aby cefalotusom lepiej się rosło, domontowałem połówki koszyków, w których docelowo sadziłem rośliny. Dalej wszystkie elementy łączyłem pianką, która ma stanowić skałki. Dla przełamania monotonii skałek dodałem dwa korzenie Po wyschnięciu usunąłem nadmiar pianki zwłaszcza z koszyczków i ze środka kosza. Malowanie prowadziłem w kartonie aby nie zachlapać laboratorium, ale i tak jeździłem na szmacie, bo tak pyliło że wszędzie było pochlapane. Najpierw najciemniejszym, a na końcu najjaśniejszym (zasada jak przy malowaniu żołnierzyków), najpierw czarnym sprajem. Następnie ciemno brązowym i jasnobrązowym - tu najdelikatniej tylko wystające elementy. Wiadomo że takimi sprajami nie pomaluje się dokładnie i ładnie, dlatego wykończenie struktury skałek wykonałem jak zawsze ręcznie farbkami akrylowymi i pędzelkiem (farbka kremowa i biała). Powierzchnia pianki zaczęła w końcu wyglądać jak skałka - poniżej efekt. Do dyspozycji miałem tylko sześć cefalotusów (jeden rozsadziłem i miałem 7), dwa największe okazy i jedną młodą sadzonkę zostawiłem do prezentacji na wystawach. Rośliny małe, ale mam nadzieję że będą rosły i zarosną skałkę. Kosz wypełniałem stopniowo mieszanką torfu, perlitu, piasku i chipsów kokosowych, a do siatki od wewnątrz układałem mszaki typowe dla murszejącego drewna (nie torfowce, aby nie zarastały roślin), mam nadzieję że w ten sposób szybciej zarosną siatkę. Oczywiście wykorzystałem do tego celu mszaki, które już od dawna rosną w szklarni, są przyzwyczajone do panujących tu warunków i dobrze rosną. No i widok gotowej skałki z roślinami, dla zwiększenia atrakcyjności posadziłem jak zawsze trochę pływaczy i paproci. Trochę zbliżeń z miejscami występowania cefalotusów Widok od góry "Skałka" dobrze prezentuje się w doniczce, ale u mnie będzie wisiała w szklarni jak inne kosze, chyba że rośliny będą kiepsko rosły wtedy będę kombinował ze znalezieniem innego miejsca. Podłączone jest nawadnianie kropelkowe, tylko teraz trochę czasu potrzeba aby rośliny zaczęły rosnąć. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arturr0 Napisano 29 Października 2014 Share Napisano 29 Października 2014 Świetna robota, bardzo mi się podobają te kosze. Jestem pod wrażeniem pomysłowości i nakładu pracy. Dobry pomysł z tymi mchami - powinny szybko utworzyć ładny dywanik i zasłonić siatkę. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
biedronkaoo7 Napisano 29 Października 2014 Share Napisano 29 Października 2014 (edytowane) To jest świetne !! Jak zwykle mistrzostwo w Twoim wykonaniu ! Czytałam z zapartym tchem, zwłaszcza, że na telefonie nie widać od razu całego posta Edytowane 29 Października 2014 przez biedronkaoo7 Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krople_rosy Napisano 29 Października 2014 Share Napisano 29 Października 2014 Panie i Panowie! Jesteśmy świadkami histrori! To jest wręcz epickie! Będzie im tam wyjątkowo dobrze. Będę śledził wątek cephalotusów, zwłaszcza że kilka dni temu - z dziewczyną - przesadziliśmy swoje i będziemy mogli obserwować ich wspólny wzrost. Bardzo, bardzo dobra robota! Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dokkrb Napisano 29 Października 2014 Autor Share Napisano 29 Października 2014 To jest świetne !! Jak zwykle mistrzostwo w Twoim wykonaniu ! Czytałam z zapartym tchem, zwłaszcza, że na telefonie nie widać od razu całego posta Dzięki, przyznam się, że sam jestem zaskoczony że ta skałka wygląda tak dobrze Świetna robota, bardzo mi się podobają te kosze. Jestem pod wrażeniem pomysłowości i nakładu pracy. Dobry pomysł z tymi mchami - powinny szybko utworzyć ładny dywanik i zasłonić siatkę. Widzisz Arturr0, nie wszystko to moje pomysły, ten właśnie ze skałkami zrodził się zupełnie przypadkiem tu na forum, dlatego warto jeżeli ktoś komentuje i krytykuje poczynania innych, bo często coś z tego się urodzi, można coś poprawić, udoskonalić, albo rozwinąć jak te moje koszyki. Ja zawsze czekam na jakieś uwagi bo co wiele głów forumowiczów to nie jedna moja. A zastosowanie plagiotropowych mchów to u mnie coś nowego (do tej pory stosowałem tylko sphagnum), i wydawało mi się najciekawsze bo faktycznie za moment już nie będzie widać siatki, a przycinanie tych mchów też nie odsłoni siatki jak to ma miejsce w koszach z torfowcami, najbliższy czas pokaże. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Masiol Napisano 29 Października 2014 Share Napisano 29 Października 2014 Bajeczka. Coś cudownego. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Janocix Napisano 29 Października 2014 Share Napisano 29 Października 2014 Świetnie to wygląda. Ciekawi mnie jeszcze, czy gdyby na czubku tego posadzić regie, to mając ona możliwość zapuszczenia korzeni bardzo głęboko, osiągnęłaby jakieś imponujące rozmiary. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dokkrb Napisano 29 Października 2014 Autor Share Napisano 29 Października 2014 Świetnie to wygląda. Ciekawi mnie jeszcze, czy gdyby na czubku tego posadzić regie, to mając ona możliwość zapuszczenia korzeni bardzo głęboko, osiągnęłaby jakieś imponujące rozmiary. Ja na szczycie posadziłem cefalotusa, ale dla D. regia byłoby to miejsce idealne gdyby nie fakt, że u mnie w szklarni za bardzo leje się woda od góry, cały czas jest zraszanie, zwłaszcza kosze, które wiszą wysoko są często spryskiwane przez "suchą mgłę". Dla regia to za mokro, strasznie szybko czerniałyby jej liście, mam tak z wszystkimi regia które rosną w szklarni tracą zbyt szybko liście i dlatego słabo rosną. Lepiej rosną przy niższej wilgotności. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dokkrb Napisano 30 Października 2014 Autor Share Napisano 30 Października 2014 W szklarni pojawił się nowy duży dzbanek u młodej Nepenthes Miranda, dwa centymetry większy od poprzednich - ma ponad 28 cm, jak tak dalej pójdzie kolejny dzban powinien przekroczyć magiczne 30 cm. Bardzo ładnie rosną i się rozmnażają osobniki Heliamphora folliculata, ten jeden dodatkowo bardzo silnie się wybarwił. Tu z Utricularia longifolia Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cupra111 Napisano 31 Października 2014 Share Napisano 31 Października 2014 Witam Cię i gratuluje wszystkiego! Z tego co zaprezentowałeś wszystkie rośliny sztucznie doświetlane korzystają tylko i wyłącznie z Sylvanii Gro-Lux. Jak na przestrzeni czasu oceniasz efekty świecenia nimi, oczywiście w aspekcie roślin - dynamiki i równomierności wzrostu, kwitnienia itd. Pytam bo ich widmo wydaje się być najlepszym z tego co jest na rynku ale moim zdaniem jeszcze nie idealnym, zwłaszcza w zakresie fal pomiędzy 400 a 500 nm. Pozdrawiam Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dokkrb Napisano 31 Października 2014 Autor Share Napisano 31 Października 2014 Witam Cię i gratuluje wszystkiego! Z tego co zaprezentowałeś wszystkie rośliny sztucznie doświetlane korzystają tylko i wyłącznie z Sylvanii Gro-Lux. Jak na przestrzeni czasu oceniasz efekty świecenia nimi, oczywiście w aspekcie roślin - dynamiki i równomierności wzrostu, kwitnienia itd. Pytam bo ich widmo wydaje się być najlepszym z tego co jest na rynku ale moim zdaniem jeszcze nie idealnym, zwłaszcza w zakresie fal pomiędzy 400 a 500 nm. Pozdrawiam Dzięki, Sylvania Gro-Lux, to faktycznie podstawowa u mnie świetlówka, ale jedyna tylko w fitotronach, we wszystkich paludariach są jeszcze wymieszane z SYLVANIA Luxline Plus i SYLVANIA AQUASTAR. Ze względu na przetargi musieliśmy się na jakąś jedną zdecydować i tą uznaliśmy za najlepszą przy rozsądnej cenie. Wcześniej, ale przy innych regałach hodowlanych używałem Osram FLUORA T8, teraz służą tylko jako oświetlenie przy zimowaniu roślin. Porównując właśnie z Osram mogę stwierdzić, że Sylvania Gro-Lux jest zdecydowanie lepsza, rośliny lepiej rosną, lepiej się wybarwiają, ale co do kwitnienia zupełnie nie stwierdzam różnicy. Jedyny mankament tych świetlówek to że się bardzo szybko spalają i na bieżąco muszę sporo wymienić, może to nie jest wina samych świetlówek tyko sterowników, czy warunków termicznych, co nie zmienia faktu, że ich żywotność jest bardzo mała, szczególnie w warunkach fitotronu ciepłego (24/21 st.). Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
biedronkaoo7 Napisano 31 Października 2014 Share Napisano 31 Października 2014 Mała to znaczy co ile zmieniasz ?? I nad roślinami ile mniej więcej świeci W ? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się