Skocz do zawartości

Rośliny dokkrb


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 1.7k
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Z każdym zdjęciem tylko potwierdza się to, że uwielbiam N. jambana. Nie wiem dlaczego, ale urzeka mnie w nim coś. :) Jak zwykle wszystko co ma w sobie aristolochioidesa jest cudne. Maxima ma duże dzbanki jak na taką roślinkę, ale to w końcu taka jego cecha. Jednym słowem, piękne!

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krzyśku, czy jesteś w 100% pewien odnośnie zamieszczonych ostatnio H. tatei? Mam od Ciebie H. tatei (Cerro Duida) i wygląda dokładnie jak zaprezentowana roślina z Cerro Huachamacare (bardzo długa łyżka nektarowa), natomiast dorosły klon z Cerro Huachamacare, który mam z innego źródła, wygląda jak Twój z Cerro Duida (krótka łyżeczka). Co o tym sądzisz?

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krzyśku, czy jesteś w 100% pewien odnośnie zamieszczonych ostatnio H. tatei? Mam od Ciebie H. tatei (Cerro Duida) i wygląda dokładnie jak zaprezentowana roślina z Cerro Huachamacare (bardzo długa łyżka nektarowa), natomiast dorosły klon z Cerro Huachamacare, który mam z innego źródła, wygląda jak Twój z Cerro Duida (krótka łyżeczka). Co o tym sądzisz?

 

Obydwie rośliny są od Wistuby i kupowane w różnych latach, więc raczej zamieszania z etykietami nie zrobiłem, co zdarzało mi się w innych przypadkach. Rośliny są opisane zgodnie z fakturami, ale czasem niestety Wistuba też wysyła coś innego, niż się zamówiło, więc pewności nie mam.

 

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie 3 lokanty H. tatei mam z innych źródeł, jednak w oparciu o ich obserwacje i określenie na ich podstawie różnic stwierdzam, że nie są one jednakowe. Tym sposobem roślina od dokkrb jest smukła, z podłużnymi łyżkami nektarowymi, H. tatei (Marahuaka) jest podobna, lecz bardziej krępa (liście nie są tak długie), a nabytek z Belgii - H. tatei (Huachamachare) wygląda dokładnie jak "doktorowa", prezentowana kilka postów wcześniej H. tatei (Duida), z krótką łyżką nektarową.

 

Załączam zdjęcie rośliny od dokkrb, otrzymanej jako H. tatei (Cerro Duida). Czy wtedy stałem się ofiarą pomyłki? Wydaje mi się, że nie. Ponadto przeglądane zdjęcia z internetu po wpisaniu nazwy lokantu z Huachamachare (wybrałem 3 z różnych źródeł) przedstawiają rośliny z krótką łyżką nektarową.

post-6425-1456408990_thumb.jpg

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przeglądałem właśnie Sarraceniaceae of South America i jak dla mnie to na niektórych zdjęciach nie ma żadnych różnic pomiędzy rosnącymi na Cerro Huachamacari a Cerro Duida (zwłaszcza zdjęcia 409 i 410 - s440). Długość łyżeczek jest bardzo różna i ewidentnie skraca się z wiekiem, jak roślina zaczyna wytwarzać łodygę to wtedy łyżeczki są na ogół krótsze. Moja tatei Duida za młodu też miała znacznie dłuższe i mniejsze łyżeczki niż obecnie, ale co pułapka to wygląda inaczej.

 

Tatei z Duida gdy była młodsza

Oliwa_16_11_2010_007.jpgHeliamphora_tatei_01_04_2015_007.jpg

 

Teraz wyglądają tak

 

2016_02_05_021.jpg2016_02_05_004.jpg

 

2016_02_05_023.jpg

 

Jedyna różnica, która wydaje mi się zauważalne to taka, że tatei z Duida nigdy nie ma czerwonych pułapek, ewentualnie tylko łyżeczkę lub brzeg pułapki, ale to zabarwienie z wiekiem znika, natomiast ta z Huachamacari ma czerwoną łyżeczkę, często czerwone unerwienie pułapki i stare pułapki robią się z czasem czerwone, widać to dokładnie na zdjęciach roślin z Huachamacari.

 

Więc Maćku raczej skłaniałbym się do tego że Cię oszukałem i dostałeś tatei z Huachamacari, którą Wistuba sprzedał mi jako Diuda (bo te zakupiłem dwie)

 

Heliamphora_tatei_var__tatei_(Cerro_Huachamachari)_01_04_2015_168.jpg

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mogę jedynie powtórzyć, że swoją H. tatei (Cerro Huachamachare) mam z Belgii, od osoby posiadającej wyłącznie jednego lokanta, a roślina ta wytwarza krótkie łyżeczki - nie mogę więc podejrzewać tu błędu. Może ktoś jeszcze z forumowiczów byłby w stanie powiedzieć jak jego tatei wyglądają?

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kilka zdjęć z paludariów z dzbankami.

 

Nepenthes ventricosa x talangensis

 

2016_01_29_a408.jpg2016_01_29_a406.jpg

 

 

2016_01_29_a428.jpg2016_01_29_a395.jpg

 

Nepenthes bicalcarata, Nepenthes ampullaria (Tayeve, Irian Jaya)

 

2016_01_29_a422.jpg

 

Nepenthes bicalcarata

 

2016_01_29_a402.jpg2016_01_29_a405.jpg

 

Nepenthes bicalcarata, Nepenthes ventricosa

 

2016_01_29_a403.jpg

 

Nepenthes ampullaria (Tayeve, Irian Jaya)

 

2016_01_29_a425.jpg

 

2016_01_29_a399.jpg

 

Nepenthes Ventrata

 

2016_01_29_a435.jpg2016_01_29_a439.jpg

 

Nepenthes sanguinea

 

2016_01_29_a436.jpg

 

2016_01_29_a437.jpg

 

Nepenthes Rebecca Soper

 

2016_01_29_a396.jpg

 

Nepenthes Linda

 

2016_01_29_a444.jpg2016_01_29_a442.jpg

 

2016_01_29_a431.jpg2016_01_29_a432.jpg

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczytowa sadzonka łodygowa Nepenthes spathulata x dubia, o którym pisałem jakiś czas temu, żyje i kwitnie i okazała się dziewczynką, mam tylko pyłek Mirandy, która niedawno kwitła i nim zapyliłem dojrzałe kwiaty, jeżeli ktoś ma jakiś pyłek to część kwiatów mógłbym zapylić czymś innym.

 

2016_02_29_109.jpg2016_02_29_110.jpg

 

Zastanawiałem się czy ta sadzonka przeżyje z kwiatem i jednym liściem, ale na razie daje radę.

Praktycznie to sam kwiatostan

2016_02_29_092.jpg

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.