Skocz do zawartości

Rośliny dokkrb


Rekomendowane odpowiedzi

Podłoże ma zbyt dużą porowatość prawdopodobnie przez zbyt dużą frakcje składników. Odrost nie napotykał oporu w pewnym miejscu i udomowił się niżej niż powinien. Podobne rzeczy dzieją się przy doniczkach koszykowych gdzie rośliny wyrastają z boków. Zwyczajnie idą po najmniejszej linii oporu.

 

Tu masz rację w tej doniczce podłoże jest zdecydowanie luźne, a jak pojawiły się pierwsze dzbanki wystające na powierzchnię (ale bez wierzchołka wzrostu) to ja wywaliłem z doniczki torfowce, które były na powierzchni, aby trochę światła do nich docierało. Byłem przekonany że pójdą szybko do góry, a tu nic, ewidentnie im tak pasowało. W przypadku koszy to się oczywiście zdarza że wyrastają odrosty gdzieś z boku, ale stożki wzrostu pojawiają się na powierzchni, a nie w podłożu, chyba że maja tu przeszkodę nie do przejścia i czasem rozwijają się w podłożu kosza.

 

U mnie krzyżówka Nepenthes sibuyanensis x Lady Pauline rosnąca w wiszącym koszu puściła odrosty około 40 cm od miejsca posadzenia - rośnie na dole kosza, a odrosty są na jego szczycie. W pewnym momencie byłem trochę zaskoczony jak Nepenthes sibuyanensis x talangensis (rosnący u góry) zaczął puszczać odrosty z innymi dzbankami, zanim rozpoznałem właściwe pochodzenie tych odrostów.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1.7k
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Heliamphora nutans

2017_03_09_016.JPG2017_03_09_014.JPG

 

Heliamphora x? - ta nieszczęsna krzyżówka od Wistuby

2017_03_09_091.JPG2017_03_09_089.JPG

 

2017_03_09_023.JPG

 

2017_03_09_024.JPG

 

Heliamphora exappendiculata (Chimanta Tepui)

2017_03_09_047.JPG

 

 

Heliamphora exappendiculata (Chimanta Tepui, Venezuela) new clone

2017_03_09_060.JPG

 

2017_03_09_064.JPG2017_03_09_061.JPG

 

2017_03_09_062.JPG2017_03_09_059.JPG

 

Heliamphora folliculata x neblinae

2017_03_09_051.JPG

 

2017_03_09_055.JPG

 

Heliamphora exappendiculata (Amuri Tepui)

2017_03_08_023.JPG2017_03_08_015.JPG

 

Heliamphora uncinata (Amuri Tepui, Venezuela)

2017_03_08_014.JPG2017_03_08_009.JPG

 

2017_03_08_012.JPG2017_03_08_008.JPG

 

Heliamphora purpurascens (Ptari Tepui, Venezuela)

2017_03_08_020.JPG

 

Heliamphora purpurascens (Ptari Tepui, Venezuela) i H. minor

2017_03_08_025.JPG

Edytowane przez dokkrb
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten nowy klon exappendiculaty jest jakiś dziwny. Czy to na pewno nie jest jakaś krzyżówka?

 

Tak, jest niezaprzeczalnie dziwny i fajny, może to być jak piszesz jakaś krzyżówka (jak to w naturze bywa), ale niczego tu nie można być pewnym, niektórzy uważają nawet że może to być nowy gatunek, ale póki ktoś jej nie oznaczy to jest on opisywany jako Heliamphora exappendiculata (Chimanta Tepui, Venezuela).

Edytowane przez dokkrb
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na Chimancie widziałem populacje monoklonalne, liczące tysiące osobników (trzeba było pływać a potem się wspinać żeby je zobaczyć hehehe :) ), i mogę powiedzieć, że osobniki młode wyglądały dokładnie jak ten na zdjęciu dokkrb, starsze natomiast wyglądały jak "typowe" exa :)>

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na Chimancie widziałem populacje monoklonalne, liczące tysiące osobników (trzeba było pływać a potem się wspinać żeby je zobaczyć hehehe :) ), i mogę powiedzieć, że osobniki młode wyglądały dokładnie jak ten na zdjęciu dokkrb, starsze natomiast wyglądały jak "typowe" exa :)>

 

No i bardzo fajnie że takie zróżnicowanie jest, pamiętajmy, że H. exappendiculata z Chimanta Tepui to nie jest inny gatunek tylko exappendiculata, zróżnicowanie wewnątrzgatunkowe jest, i musi być spore (porównajmy tą z Chimanta z Amuri). a niestety my na większość gatunków i lokacji często patrzymy przez pryzmat jednego klonu, który krąży w sprzedaży i osobniki są u każdego z hodowców niemal identyczne, więc wszystko co jest trochę inne jest dla nas przez to dziwne, trzeba się tylko cieszyć, że pojawiają się takie nowe klony, mam nadzieję że teraz, po powrocie Heliamfana pojawi się ich dużo więcej :D

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i bardzo fajnie że takie zróżnicowanie jest, pamiętajmy, że H. exappendiculata z Chimanta Tepui to nie jest inny gatunek tylko exappendiculata, zróżnicowanie wewnątrzgatunkowe jest, i musi być spore (porównajmy tą z Chimanta z Amuri). a niestety my na większość gatunków i lokacji często patrzymy przez pryzmat jednego klonu, który krąży w sprzedaży i osobniki są u każdego z hodowców niemal identyczne, więc wszystko co jest trochę inne jest dla nas przez to dziwne, trzeba się tylko cieszyć, że pojawiają się takie nowe klony, mam nadzieję że teraz, po powrocie Heliamfana pojawi się ich dużo więcej :D

 

Ano pewnie że takie zróżnicowanie jest fajne :) Tylko też trzeba uważać, bo z heliamforami jest duży problem z rozpoznawaniem hybryd, również tych pochodzących z natury. Ale na to już chyba nie ma rady, poza badaniami genetycznymi.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak się parę dni posiedzi in-situ, to człowiek nabiera wprawy, choć faktycznie czasem jest spory problem. W większości przypadków da jednak radę odróżnić hybrydę od nie-hybrydy. Największy problem miałem z H. purpurascens i H. sarracenioides na Ptari Tepui, to była istna mieszanina wszystkiego ze wszystkim :)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak się parę dni posiedzi in-situ, to człowiek nabiera wprawy, choć faktycznie czasem jest spory problem. W większości przypadków da jednak radę odróżnić hybrydę od nie-hybrydy. Największy problem miałem z H. purpurascens i H. sarracenioides na Ptari Tepui, to była istna mieszanina wszystkiego ze wszystkim :)

 

Tylko kto ma taką możliwość siedzieć i weryfikować wszystko in-situ (choć bardzo bym chciał, jak pewnie wszyscy), z tego co piszesz to pewnie nie ma się co dziwić, że jest takie zamieszanie właśnie z czystą sarracenioides. Ta którą mam od Ciebie całkiem niedawno puściła pierwszą dorosłą pułapkę, a za kilka dni otworzy się kolejna, będę weryfikował Twoje doświadczenia zdobyte na Ptari Tepui.

Edytowane przez dokkrb
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zobrazuję w najbliższym czasie poprzez selekcję zdjęć i dla każdego tepui będzie osobny temat :) Wszystko będzie jasne - trochę ciężko to słowem pisanym

wujaśnić, zdjęcia będą mówiły same za siebie.

 

Btw niekiedy hybrydy były duuuuużo bardziej atrakcyjne wizualnie niż "czyste" egzemplarze, z resztą po tym co widziałem powątpiewam w sens istnienia takiego terminu jak "gatunek" ;)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

prezentowałem kilka postów wcześniej mrówki, które pojawiły się w szklarni, upodobały sobie głównie Nepenthes maxima Wavy leaves - jak się okazało N. maxima też lubi mrówki, prawie wszystkie jej dzbanki mają grubą warstwę mrówek na dnie.

 

2017_03_13_019.JPG

 

2017_03_13_013.JPG

 

2017_03_13_021.JPG

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja pierdziele gdzie ta uczelnia... idę tam na wolontariat, pseudo staż albo nie wiem co.. zamiatać. Popłakałam się i normalnie prawie posikałam. Zaczynam dopiero... nie wolno mi oglądać takich rzeczy ^^ ale przynajmniej wiem jakie podłoże w terra jest the best.

 

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spathulata jest z tego co się laicko orientuję górskim dzbankiem tak? Znalazłam fajną krzyżówkę niby łatwą w uprawie ale boję się tego oznaczenia górali... Nepenthes-spathulata-x-boschiana Czy jest aż tak źle? Czy w terrarium by sobie takie piękności żyło czy trzeba coś mega dla niego :(

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.