ElektrykPL Napisano 20 Października 2014 Share Napisano 20 Października 2014 Nie wiem, czy nie doczytałem, ale interesuje mnie sprawa podlewania w takiej kuli? Jaki masz na to sposób? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mieczus Napisano 20 Października 2014 Autor Share Napisano 20 Października 2014 Nie wiem, czy nie doczytałem, ale interesuje mnie sprawa podlewania w takiej kuli? Jaki masz na to sposób? Leję wodę do doniczki z dzbankiem, która przelewa się przez nią na dno albo leję po ściance kuli w zależności ile wody potrzebuję wlać. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ElektrykPL Napisano 21 Października 2014 Share Napisano 21 Października 2014 Do doniczki? A nie czasem do kuli? Chyba, że masz coś pod tą kulą i tam wlewasz... I potem sama woda wsiąka Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
biedronkaoo7 Napisano 21 Października 2014 Share Napisano 21 Października 2014 Przyglądnij się, na środku kuli ma doniczkę z dzbankiem. Też mam malutką kulę i leję na środek normalnie, akurat nie ma tam rośliny. W kuli jest keramzyt i na to torf z roślinami. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mieczus Napisano 21 Października 2014 Autor Share Napisano 21 Października 2014 Dokładnie tak, jak pisze Biedronka Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Serbia Napisano 22 Października 2014 Share Napisano 22 Października 2014 Nie wiem, czy nie doczytałem, ale interesuje mnie sprawa podlewania w takiej kuli? Jaki masz na to sposób? Jeśli interesuje cię kwestia podlewania w kulach, to chętnie i ja wtrącę swoje trzy grosze. Pytałem ostatnio o to kogoś z forum (chyba dokkrb?), kto co prawda nie hoduje roślin w kuli, ale tworzy różne kompozycje w szklanych naczyniach i nie stosuje żadnego drenażu. Ciekawiła mnie w szczególności kwestia, czy podłoże nie gnije, itp. Użytkownik ten stwierdził, że nic takiego nie ma miejsca. Na podstawie m.in. tych informacji przygotowałem sobie hodowlę w kuli. Na spód dałem trochę keramzytu, a na to torf. Podlewam rzadko. Nie liczę kiedy, ale sądzę, że raz na 3-4 tygodnie. To wystarcza, torf cały czas utrzymuje wilgoć. Myślę, że ten keramzyt na dole jest w moim przypadku całkowicie zbędny. Inna sprawa, że kilka razy dziennie zraszam, bo hoduję tam helki, ale póki co wszystko jest w porządku. Podlewam od góry, bez specjalnych kombinacji - staram się tylko nie nalać wody do kielichów. Hoduję w tej kuli rośliny mniej więcej od początku lata. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ElektrykPL Napisano 22 Października 2014 Share Napisano 22 Października 2014 hmmm... hmm.... ciekawe. po pierwsze to nie mam takiej kuli, a po drugie capensisy się chyba do niej nie nadają, bo są za duże, musiałbym chyba we wiadrze je trzymać. Trzaby jakieś miniaturki rosiczek skombinować, albo małe sadzonki, niech se tam rosną załóżmy rok, a potem do normalnej doniczki je wtranżolić. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mieczus Napisano 24 Lutego 2015 Autor Share Napisano 24 Lutego 2015 Kilka fotek roślinek po ok roku "kulowania". Z kuli wyskoczyła hookeriana, która po roku już dość mocno zaczęła zasłaniać światło pozostałym roślinkom, natomiast w jej miejsce wsadziłem ampularię. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Radek:) Napisano 24 Lutego 2015 Share Napisano 24 Lutego 2015 Ładnie siostry z Queensland rosną, zwłaszcza schizandra. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kakroucz Napisano 22 Sierpnia 2015 Share Napisano 22 Sierpnia 2015 Cześć, trzymam rosiczki, muchołówki i kapturnicę w starym terrarium na balkonie od południowej strony, są tam cały czas od wiosny, czy deszcz czy grad, niczym nie przykrywam, bo zauważyłam, że rosiczka usycha jak przykrywałam, a jak zostawiam je same sobie to wydają się szczęśliwsze. Do sedna, chcę to jakoś uatrakcyjnić, ale mam dwie lewe ręce i boję się, że coś przekombinuję i muszę mieć wszystko dokładnie wytłumaczone. Mogą to być bezsensowne pytania ale ja naprawdę mam dar do psucia wszystkiego. wysypuję warstwę keramzytu (może być najzwyklejszy żwir?) i układam roślinki w doniczkach na tym, a na tą warstwę układam sphagnum, nic nie pokręciłam (nigdzie nie znalazłam wytłumaczenia krok po kroku, a jak widać są ludzie pozbawiani daru ogrodnika)? A jak to zrobić żeby nie było doniczki? Chciałam jeszcze zasiać rosiczkę w kuli ale nie chcę już w doniczce tylko spróbować bez niej. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wksek Napisano 23 Sierpnia 2015 Share Napisano 23 Sierpnia 2015 Pierwsze co mi się rzuca w oczy, to mało torfu u muchołówek. Wyrównaj poziom do krawędzi doniczek. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kakroucz Napisano 23 Sierpnia 2015 Share Napisano 23 Sierpnia 2015 ok też mnie to drażni, ale uznałam, że jak rośnie to może lepiej nie poprawiać Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się