Mini torfowisko Grześka

[wksek]

Sukulenty rzeczywiście, rośliny często spotykane na ubogich glebach czy nawet cmentarzach, kiepsko się mają do wymagań owadożernych. Odwrotne bieguny niestety. Przyda się ponowna selekcja.

Edytowane 21 Marca 2015 przez wksek

[comandos21]

rozchodnik tak się składa, zawędrował do doniczki z kapturnicami ponieważ jest to odmiana leśna a o ile mi wiadome u mnie w lasach występuje kwaśny odczyn gleby:) i dodam, że bardzo mu sie podoba w donicy bo ładnie kwitł w tamtym roku i się rozrósł. Edytowane 21 Marca 2015 przez comandos21

[comandos21]

Bardzo mnie ciekawi jak kapturnice poradzą sobie zimą, i czy w ogóle dotrwają do wiosny?

 

 

Kapturnice przeżyły zimę nawet siewki 4cm wys. (s.flava) oczywiście na czas zimy przykryłem plandeką całkowicie na płasko

[comandos21]

Witajcie, nadszedł kolejny dzień tym razem bardzo ładny i słoneczny....

temp. 22st pełne słońce...

 

Otóż chciałbym nawiązać do tekstu jednego z użytkowników "owadozery uzależniają"

 

Powiem krótko TAK jest to prawda, jak sami wiecie zdążyłem się zauroczyć w przecudnych roślinach jakimi są kapturnice ...

Tworząc to mini torfowisko nie miałem zamiaru go bardziej już rozbudowywać ALE..... stała się "sprawa oczywista" >> bezgranicznie mnie pochłonęła pasja do tych roślin heh... Co niektórzy z Was mogą uważać, że jest to już obsesja hihi no cóż...

 

Wracając do tematu, mimo 5 nocek i wczorajszej 10-godzinowej nocnej zmiany tj. wróciłem po godz.10:00; odwiedziłem moje mini torfowisko by sprawdzić jak sie mają moje "maleństwa" zuroczony wielkością ich stożków wzrostu (jakoś tak bardzo szerokie sie zrobiły co mnie raduje) wpadłem na myśl "dlaczegoby nie zrobić osobnego zakątka dla np. kolekcjonerkich kapturnic" zabrałem się za szpadel i zacząłem kopać, wyczyn co nie miara po męczących nockach (dodam, że do pracy dojeżdżam 75km) i tak oto wstępnie wykopałem dół szer ok 0,5m i długości 2m, głębokość na 2 szpadle..... Tak wiem marnie ale ile mnie to kosztowało heh

Nie dość, że przeziębiony i zmęczony-senny to oczywiście nie obyło sie bez przeszkód... los chciał, że trafiłem na składowisko kratek i butelek oczywiście kopiąc zawzięcie porozbijałem te poukrywane pod ziemią butelki i się pokaleczyłem.... Ale mniejsza o to; jak ja to mówię"każda sprawa wymaga poświęcenia" ;)

Dodam jeszcze, że gdy kopałem i dół zaczął nabierać kształtów "grobu" heh... sąsiedzi zaczęli mnie dziwnie obserwować jakbym coś ukrywał ..... to tak na marginesie dla śmiechu

 

P.S

zmykam na zasłużony odpoczynek a Was Kochani zachęcam do komentowania

 

Oto efekt dzisiejszej pracy >>

 

 

Swoją drogą powiedzcie mi czym mógłbym wyłożyć bez większego nakładu gotówki to miejsce tak by torf nie tracił za szybko swoich właściwości? myślałem o takiej alternatywie>> workach budowlanych na gruz, sa tańsze niż folia ogrodowa i podobnej grubości a do tego żadne szkodniki tego nie przegryzą..

 

[Jaca-Dzbanecznik]

Bardzo piękny dół

... kto pod kim dołki kopie...

[biedronkaoo7]

Fajnie, że robisz kolejne torfowisko, na razie dziura wygląda...obiecująco

 

Dobrze jakby to pierwsze w koncu zarosło. Jak nie bedziesz tam za duzo grzebał moze tego lata się to uda planujesz tam cos jeszcze dosadzac ?

[comandos21]

Jak nie bedziesz tam za duzo grzebał moze tego lata się to uda planujesz tam cos jeszcze dosadzac ?

 

 

No właśnie z tym zarastaniem to po części wina pogody bo było zimno i pies, który ciągle coś takm grzebie i rozkopuje mech m.in.

 

Tak bd tam dosadzał rośliny, czekam aż siewki podrosną i eksmisja na torfowisko.

Edytowane 19 Kwietnia 2015 przez comandos21

[comandos21]

Tak na ładne ppol. Poprawki

 

Póki co brak funduszy na kolejny worek torfu , za miesiąc dosypię kolejny worek by całośc już miała jakiś sensowny wygląd i czekam aż te wszystkie rośliny zaczną się zakrzewiać bo przez ten ostatni tydzień zimna i przymrozków nawet mech juz nie jest zielony a był :/

Edytowane 19 Kwietnia 2015 przez comandos21

[comandos21]

Dziś kolejna porcja foto...

Udało mi się pozyskać mech ze skalniaków sąsiada bo jak powiedział likwiduje ponieważ zdziczał, drugą część mchu udało mi się pozyskać z obrzeża trawników z nadproży pod płot; fajowo zarósł pod tujami i tak to się teraz prezentuje:

[comandos21]

Dobra, doszły s.leucophylla hybryda więc nie mogłem się oprzeć o dosadziłem

Oto foty ostateczne kapturnicowych sadzawek.

 

 

 

 

 

A tak będzie wyglądała całość już bez tej okropnej beczki w tle

Edytowane 22 Kwietnia 2015 przez comandos21

[comandos21]

Dosypałem torfu 120L dokładnie i teraz tak to wygląda:

 

Póki co po posadziłem:

s.leucophylla white-red

s.vogel

s.flava ver ornata

s.leucophylla x hybryda

d.m. big mouth

d.m. red dragon

reszta miejsca czeka na okazy kolekcjonerskie;)

 

 

A w sadzawkach torfowych rośliny powoli ruszają

 

Edytowane 27 Kwietnia 2015 przez comandos21

[Cephalotus]

Nie może podłoże ze zbiornika stykać się z żadnym innym podłożem spoza. Będzie ono działało na zasadzie naczyń połączonych i będzie wysączać wilgoć z cześć wilgotnej do gleby, która wyciągnie Ci wszelką wilgoć. Wiem, bo u mnie maleńki fragment podłoża z torfowiska stykał się z glebą na trawniku i tak szybko jak wysączała się w ten sposób wilgoć, przekroczyło moje najśmielsze wyobrażenia. Dlatego musisz to poprawić.

[comandos21]

Torf w wannie osiądzie jeszcze te 5cm.

[wksek]

Czekam z niecierpliwością, aż zapełnisz wolne miejsce zapowiada się ciekawie

[comandos21]

Kolejne fotki z dnia dzisiejszego

 

Mech powolutku się zakorzenia, kapturnice już się ożywiły, wypuszczają listki

 

Edytowane 9 Maja 2015 przez comandos21