biedronkaoo7 Napisano 20 Września 2014 Share Napisano 20 Września 2014 Przepraszam za totalną ignorancję ale co w tym dzbanku jest takiego wyjątkowego, że często słyszę jak ktoś się nim zachwyca, oprócz całkiem fajniego wyglądu ? On jakiś niespotykany jest czy coś? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jaca-Dzbanecznik Napisano 20 Września 2014 Share Napisano 20 Września 2014 Przepraszam za totalną ignorancję ale co w tym dzbanku jest takiego wyjątkowego, że często słyszę jak ktoś się nim zachwyca, oprócz całkiem fajniego wyglądu ? On jakiś niespotykany jest czy coś? Chyba jest żakażny bo juz kilku się zaraziło Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krople_rosy Napisano 20 Września 2014 Share Napisano 20 Września 2014 Hehehe.. Toż to hamata! We własnej osobie, toż to kamień milowy, wiśnia na torcie, łyk wody dla spragnionego na pustyni, toż to anielskie chorale dla ucha, tęcza dla oka, miód przelewający się w złote naczynie, balsam na spękane usta, źródlana woda wsiąkająca w piasek. To jak uścisk dłoni samego Michaela Jacksona, jak wygranie pucharu świata, jak wszechwiedza, hamata jak panaceum na wszystkie choroby, jak piękny wiersz, muza, natchnienie, miłość, złoto, diamenty. Hamata - to jak znaleziony po latach ostatni puzzel układanki, którą trzymamy w szafie. To Mekka wszystkich hodowców dzbaneczników. Cudna, wspaniała, piękna, wyjątkowa, nadzwyczajna, rewelacyjna.... ahh <3 Hamata.. pragnę Cię Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jaca-Dzbanecznik Napisano 20 Września 2014 Share Napisano 20 Września 2014 Hehehe.. Toż to hamata! We własnej osobie, toż to kamień milowy, wiśnia na torcie, łyk wody dla spragnionego na pustyni, toż to anielskie chorale dla ucha, tęcza dla oka, miód przelewający się w złote naczynie, balsam na spękane usta, źródlana woda wsiąkająca w piasek. To jak uścisk dłoni samego Michaela Jacksona, jak wygranie pucharu świata, jak wszechwiedza, hamata jak panaceum na wszystkie choroby, jak piękny wiersz, muza, natchnienie, miłość, złoto, diamenty. Hamata - to jak znaleziony po latach ostatni puzzel układanki, którą trzymamy w szafie. To Mekka wszystkich hodowców dzbaneczników. Cudna, wspaniała, piękna, wyjątkowa, nadzwyczajna, rewelacyjna.... ahh <3 Hamata.. pragnę Cię Aż podziękuję Ci w ten wyjatkowy sposób Ale z tym Jacksonem to przegiołeś.... Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
biedronkaoo7 Napisano 20 Września 2014 Share Napisano 20 Września 2014 Taaaak wszystko jasne, każdy go chce ale nikt nie wie dlaczego...zapewne dlatego ze inni też chcą, więc nie można być gorszym Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jaca-Dzbanecznik Napisano 20 Września 2014 Share Napisano 20 Września 2014 Taaaak wszystko jasne, każdy go chce ale nikt nie wie dlaczego...zapewne dlatego ze inni też chcą, więc nie można być gorszym No dla mnie akurat odpowiedź jest prosta... czyż nie jest przepiękny? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
biedronkaoo7 Napisano 20 Września 2014 Share Napisano 20 Września 2014 Nie no owszem wspaniały, przepiękny, "tęcza dla oka, miód bla bla bla" ale żeby się aż tak podniecać ? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krople_rosy Napisano 20 Września 2014 Share Napisano 20 Września 2014 Właśnie o to chodzi w dzbanecznikach i heliamphorach. Tu nie tylko chodzi o to, by sobie "kolekcjonować" ładne okazy. Bo kupić ładną roślinę - to jedno - ale utrzymać ją w dobrej kondycji - to drugie. Hodowla dzbanków i helek to mały "wyścig zbrojeń" i "Zimna wojna" - w prześciganiu się o lepsze warunki, a co za tym idzie lepszą kondycję rośliny. Hamata jest tego dobrym przykładem. Pięknie wyrośnięta i w dobrej kondycji hamata wzbudza podziw, zazdrość i pożądanie wśród zaawansowanych "starych wyjadaczy" jak i laików - jak ja. To jest roślina, na którą nie każdy może sobie pozwolić - bo wie, że wydanie na nią 50Euro bez warunków jest jednoznacznym wyrzuceniem 50 euro do śmieci. Posiadanie jej, wiąże się z świetną wiedzą jak i zapleczem technicznym. Jest "odznaczeniem generała" i swoistym awansem na "wyższy level". Nic więc dziwnego że tak wiele osób jej pożąda. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
biedronkaoo7 Napisano 20 Września 2014 Share Napisano 20 Września 2014 Rozumiem o co chodzi ale w takim razie wszystko sprowadza się do tego, że jest droga.... Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jaca-Dzbanecznik Napisano 20 Września 2014 Share Napisano 20 Września 2014 Biedronko, są droższe dzbaneczniki, jeśli chcialo by sie komuś zaimponować w ten właśnie sposób, np. N edwardsiana za około 150 euro, ale wtedy to juz musial bym zostać opiekunem działu Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
biedronkaoo7 Napisano 20 Września 2014 Share Napisano 20 Września 2014 Nie no ten to już jak Ventrata z grubszymi wargami Nie kupuj, nie wart swojej ceny Chyba, że pan chłopczyk chce sie popisać przed kolegami Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hddk Napisano 20 Września 2014 Share Napisano 20 Września 2014 Akurat trójca "hamata, villosa, edwardsiana" od zawsze była obiektem pożądania Jest ich po prostu mało, a wszystkie mają przepiękne zęby. Aczkolwiek teraz jest więcej gatunków, które są rzadkie. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krople_rosy Napisano 20 Września 2014 Share Napisano 20 Września 2014 Rozumiem o co chodzi ale w takim razie wszystko sprowadza się do tego, że jest droga.... Nie, nie, nie... Oczywiście - nie są to tanie "rzeczy". Sprowadzenie tego do poziomu ceny, to tak, jakbyśmy mieli teraz wszyscy pokazywać sobie zdjęcia swoich samochodów - a wcale nie pokazywałoby to jakimi jesteśmy auto-maniakami - i czy w ogóle nimi jesteśmy. "Dobry hodowca" może - ale nie musi - równać się z "bogaty hodowca". Powiem na swoim przykładzie: Po pewnym czasie, przestałem stawiać na ilość roślin, ale na ich jakość. Przyszło to dla mnie naturalnie - więc nie czułem, że czegoś się wyrzekam. Staram się wyspecjalizować w dzbanecznikach i pływaczach. Dzięki temu, że nie kupię sobie kolejnej rosiczki, już mam kilka zł więcej na terrarium dla dzbanków. Ostatecznie nawet dla tego powodu rzuciłem palenie i wydaje mi się, że posiadanie technicznego zaplecza bardziej się wiąże z głębokością pasji, w jaką się oddało. Nie chce, by ktokolwiek myślał, że posiadacz jednego capensisa i tłustosza Tiny - kocha swoje rośliny i roślino owadożerne mniej - niż posiadacz własnej szklarni z najznakomitszymi dzbanecznikami. Po prostu, w pewnym momencie przychodzi taka chwila, w której "dzbankomaniak" woli mieć jedną roślinę - np. hamatę w świetnym stanie, niż wiele innych roślin. Bo cieszy go to, że potrafi ją z sukcesami hodować - a to bardzo wdzięczna roślina i jej widok tryskającej energią - daje najwięcej satysfakcji. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jaca-Dzbanecznik Napisano 20 Września 2014 Share Napisano 20 Września 2014 Nie no ten to już jak Ventrata z grubszymi wargami Nie kupuj, nie wart swojej ceny Chyba, że pan chłopczyk chce sie popisać przed kolegami Wyzwaniem dla mnie jest to maleństwo doprowadzić do stanu jak ze zdjęcia poglądowego Właśnie te wargi Perystom to urok i piękno tych gatunków. Biedronko, ja należe do osób które nie robią czegos na pokaz... lubię wyzwania, a r-o to nie jest jedyna dziedzina która się zajmuję. Mam na co wydawać PLN-y Ediego kupować nie będę.... poczekam aż będą jak ventraty w marketach tylko żeby wątroba mi wytrzymała Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alberciarz Napisano 20 Września 2014 Share Napisano 20 Września 2014 Atmosfera w Łodzi jest absolutnie fantastyczna! Jutro widzimy się na prelekcji uprawowej, mam nadzieję ciut się wyspać do jutra, coby co Was ładniej mówić przybywajcie, zapraszamy. Pamiętajcie, żeby trąbić wszem i wobec, kto jest z forum. Już dziś Łódź stała się nieco mięsożernym miejscem spotkań)) Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się