Skocz do zawartości

Stapelia, Huernie i inni śmierdziele


you-know

Rekomendowane odpowiedzi

Jako że po za mięsożerami interesują się też sukuletami (głównie kaktusami ale o nich może innym razem) mam w posiadaniu ich niewielki zbiorek. Wśród nich kilkanascie obecnie gatunków z rodziny toinowatych. Rośliny chyba znane wśród fanów mięsożerów gdyż często w zestawieniach "dziwnych" roślini a także programach o tejże tematyce prezentowane są razem z nimi ze względu na specyficzne kwiaty mające wyglądac jak padlina i o zapachu raczej dla koneserów. Być może wśród forumowiczów są jakieś osoby uprawiające te rośliny (lub reprezentantów pokrewnych rodzajów których jest sporo)którzy zechcą się podzielić swoimi doświadczeniami i zdjęciami, a jeżeli nie to może uda mi się zainteresować kogoś tą grupą roślin. No i kilka kwiatków niestety ubiegłorocznych gdyż w tym roku ciagle czekam.

 

 

 

b50b.jpg

Orbea wissmanii - kwiatki male kolo 2,5-3cm bez zapachu i jak na tę rodzinę dość skromne.

 

deaj.jpg

Orbea hardyi

 

2bp8.jpg

Stapelia grandiflora <lub jej mieszaniec>

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

raczej delkatny choc w zamknietym pokoju może lekko zepsuć atmosfere:) Jeżeli chcesz poczuć co to rośliny potrafią i jednoczesnie pozu swoj wczorajszy obiad w gardle to polecałbym Piaranthus decipiens i Leuckhoffia beukmanii.

 

P.S. skąd pochodziły nasiona? bo niewiele jest miejsc gdzie można dostać dobrze oznaczone nasiona.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

raczej na pewno mieszaniec, ale jezeli jednym z rodziców dyła faktycznie S. grandiflora to kwiaty będą wielkie:)

Ze zdobyciem Leuckhoffia moze byc w PL cięzko, ja swoją sciągałem z niemiec, co do Piaranthus decipiens często pojawia się pod nazwą Huerniopsis decipiens, a jak chcesz znęcać się nad sąsiadmi to pozostałe Pieranthusy też powinny być ok.

 

P.S. Swoją drogą widze ze jesteś moją "sąsiadką" :P

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months later...

Mwahaha, sąsiedzi, strzeżcie się! Kolekcja rośnie w siłę. Nowe nabytki:

 

Huernia pillansii, Quaqua, Piaranthus foetidus

post-6052-1416750496_thumb.jpg

 

Edithcolea grandis, Huernia levyi, z przodu po lewej niezidentyfkowany bonusik

post-6052-1416750500_thumb.jpg

 

A stapelki żyją, ale zbytnio nie urosły

post-6052-1416750505_thumb.jpg

 

No, to teraz tylko muszę doprowadzić je do kwitnienia w lecie i mój niecny plan przepędzenia palących sąsiadów z balkonu (ich, nie mojego, rzecz jasna) powinien się powieść :D

I naprawdę te śliczne kwiaty mają wyglądać jak padlina? Mnie kwitnąca H. pillansii bardziej kojarzy się z jakąś rafą koralową :P

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawy temat. Interesuje sie roślinami już parę lat ale szczerze to o toinowatych mało co słyszałem i napisze że te rośliny zwróciły moją uwagę po obejrzeniu Waszych zdjęć :) Tyko ten zapach padlinki troche mnie przeraża bo reszta rodzinki była by raczej nie zadowolona ;D Z chęcią zobaczę Twoją kolekcje kaktusów bo te rośliny mimo swojej niepozorności są prawie tak ciekawe jak owadożery (podkreślam prawie ;P).

Edytowane przez Narcyz
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do czystości gatunków to nie mam pewności, wszystkie rośliny kupiłam przez Allegro.

U Edithcolei jedynie zdziwiła mnie długość tej sadzonki, bo jest to ucięty fragment, a nie oderwany w całości. Zdjęcie rośliny matecznej jest na tej aukcji.

 

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Roslina matka wyglada ok tylko troszke brak jej swiatla co widac po pedach. Co do H. pillansi to bez kwiatów ciezko okreslic jej rodowod a w PL niestety latwiej o jej mieszanca z h. Aspera niz o czysty gat.

Narcyzie to nie sa kaktusy !!! A zapach nie jest super straszny po za tym kwitna latem wiec mozna je na balkonie wtedy tezymac ;-)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba zostałem źle zrozumiany :( Wiem wiem że to nie kaktusy..chodziło mi jednak o nie, bo wspomniałeś w pierwszym poście że tych kolczastych sukulentów też posiadasz kolekcyjkę:)

 

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

że pozwolę się wtrącić do tematu, Te sukulenty wyglądają dosyć ciekawie i "oryginalnie" pachną, ale jedynie co miałem to siewki i niestety potem padły. Już nie pamiętam na co.

Teraz zajmuję się tylko tymi, które są najbardziej wytrzymałe ;)

Jestem też ciekawy, czy jest szansa, by nasiona od rosiczki wykiełkowały w doniczce z sukulentami, bo wpadła mi chyba ze setka nasionek do doniczki :)

 

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.