Rośliny Hesperydy

[Lukash]

Mam wrażenie, że Twoje tłustosze rosną na wielkim poletku. Podobają mi się ujęcia jakie robisz. Odnośnie pleśni to jest mi bardzo przykro, że przy takich rosiczkach aż roi się od niej. A może da się zmniejszyć wilgotność albo zwiększyć temperaturkę? Poza tym okazy to Ty masz niebanalne! Sam chciałbym takie cuda. Jak zapewnię swoim lepszy domek to wtedy pomyślę nad powiększeniem hodowli.

[Hesperyda]

Domyślam się, że wygląda to na duże poletko, bo w doniczce jest dużo torfu i jest uformowany w lekką górkę, przez co nie widać brzegu doniczki. Co do pleśni to na szczęście nie zauważyłam, żeby szkodziła roślinom. Wygląda nieestetycznie ale na szczęście na razie nic poza tym. Będę musiała wypróbować więcej środków na pleśń, a jak to zawiedzie to pozostanie mi przesadzić rosiczki.

[Crespo]

Marto, to co wyprawiasz z roślinami i to w jakim są stanie to po prostu majstersztyk! Uwielbiam wracać do tego tematu i niecierpliwie czekam na nowe zdjęcia. P.esseriana cudowne kolory. Pleśń niestety mocno atakuję, Topsin nie działa w ogóle ? Ja miałem coś podobnego pod D.nitidulą, ale po 3 oprysku znikła na stałe.

 

[porter]

Bardzo ładne zdjęcia, podoba mi się D.ascendens

[Hesperyda]

Do tej pory pryskałam wielokrotnie jakimś preparatem na pleśń którego nazwy nie pamiętam, a topsinu użyłam chyba tylko raz. Skoro mówisz, że Tobie pomógł to muszę zafundować sobie nową buteleczkę i stosować do skutku.

Porter, dzięki! Ostatnio ascendens zaczyna wyglądać coraz ładniej, ma znacznie więcej kropelek niż kiedyś.

[porter]

Widzę że masz D.rupicole w swojej kolekcji. Możesz pokazać czy jeszcze nie jest gotowa na to ?

[Hesperyda]

Jest malusieńka, zazwyczaj kupuję najmniejsze bulwy z możliwych bo są bardzo drogie. Pokazałam ją dzisiaj w tym temacie w poście nr 45, przejrzyj jeszcze raz, może ją przeoczyłeś A pisząc o tym przypomniałeś mi że zapomniałam wstawić jeszcze pewnego zdjęcia Zaraz to uczynię.

[Hesperyda]

Zapomniałam się pochwalić pąkiem kwiatowym D. tubaestylis 'Brookton form' Niestety robiąc zdjęcie nie zauważyłam że wyszło trochę niewyraźnie a teraz nie mam możliwości cyknąć drugiej fotki

 

 

Jeszcze jedno zdjęcie Cephalotusa

 

[porter]

A faktycznie nie zauważyłem jej, skubana. No to czekam na zdjęcia aż podrośnie

[dokkrb]

Bardzo ładne rośliny, jak zawsze u Ciebie, a D. tubaestylis niesamowita, jak plastykowa.

 

[Hesperyda]

Dawno nie wstawiałam żadnych zdjęć. Roślinki trochę podrosły to jest co pokazać!

 

Mój nowy nabytek Drosera petiolaris. Dzięki dokkrb mogłam ją pomyślnie przechować i teraz cieszyć się nią a właściwie nimi

 

 

Teraz moja duma i moja miłość, Drosera hilaris:

Drosera rupicola, jestem mile zaskoczona jej rozmiarem. Wydaje mi się to dość nietypowe, że z takiej małej bulwy wyrosła taka roślina. Co prawda nie jest powalających rozmiarów ale już widać że to rupicola. Parę postów wcześniej możecie zobaczyć jak wyglądała gdy dopiero przebiła się przez żwirek.

 

Darlingtonia californica

 

Moja parapetowa zwisająca wręcz nad grzejnikiem Utricularia longiloria wypuszcza 3 pędy kwiatowe. Niestety jeden złamałam

 

Drosera ascendens

 

Heliamphora minor od dokkrb, zupełnie bez szwanku przeszła podróż.

 

Drosera alba, myślałam że już nic z niej nie będzie. Korzonek wyglądał jakby pękł i wysechł. Mimo to wsadziłam ją do podłoża, potem zapomniałam podlać. Byłam prawie pewna że nic nie wykiełkuje a tu patrzcie, niespodzianka

Drosera tubaestylis 'Brookton form'

 

Drosera browniana {Hatter Hill, W. A.}

 

Roridula gorgonias największą radość mi sprawiła! Jestem pewna że na 100% jedna mi zakwitnie. Widać charakterystyczne zgrubienie a po rozchyleniu listków można dostrzec zielony pączek kwiatowy. Niestety nie udało mi się go sfotografować, musiałabym trzecią ręką trzymać aparat. Dodatkowo mogę przypuszczać że moja druga roridula też zechce zakwitnąć, mimo że jeszcze nie dogrzebałam się do kwiatka.

 

Z listków Drosery graomogolensis również od dokkrb wyrasta bardzo dużo nowych roślinek!

 

Na koniec sesja Drosery menziesii.

 

[Jowita]

Piękna kolekcja .

[mrDIIL]

U mnie pływacz ze złamanego pędu puścił kwiat i false viviparę (o ile tak to się nazywa)

[KonradBe]

Wspaniałe rośliny i piękne zdjęcia. Widać, że dają Ci mnóstwo radości, którą dzielisz się z innymi. O to chodzi!

[Noliena]

Wow! Fantastyczne rośliny, aż nie mogę się napatrzeć.