mieczus Napisano 29 Lipca 2014 Share Napisano 29 Lipca 2014 Tak mnie coś naszło na utrwalenie chwili kiedy spacer zamienił się w obiad Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hddk Napisano 29 Lipca 2014 Share Napisano 29 Lipca 2014 Daj mi nogę, daj mi nogę, daj mi nogę... bo bez nogi, bo bez nogi żyć nie mogę... Fajna fotka Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cephalotus Napisano 29 Lipca 2014 Share Napisano 29 Lipca 2014 I były mu potrzebne takie długie szczudła? Przy okazji, ciekawy masz te torf, wygląda na bardzo dobrej jakości. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Snello Napisano 29 Lipca 2014 Share Napisano 29 Lipca 2014 I ja dorzucę swoje 3 grosze ;] Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Combative Napisano 30 Lipca 2014 Share Napisano 30 Lipca 2014 Oj pechowo, bo chyba nie strawi. Mój capensis chyba od tygodnia męczy się z osą którą dał tata podczas mojej nieobecności Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kropka Napisano 30 Lipca 2014 Share Napisano 30 Lipca 2014 Przykro się niestety patrzy na owada złapanego za nóżki. Rosice czasem złapią tak ćmę, czy inną latającą przekąskę, a ta nawet i dwa dni próbuje się uwolnić... Szkoda żyjątka.. Ale ujęcie bardzo udane Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ElektrykPL Napisano 30 Lipca 2014 Share Napisano 30 Lipca 2014 Ta ćma się tak utrzyma tej kropelki? I tak jej rosiczka nie zje... Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rerox Napisano 30 Lipca 2014 Share Napisano 30 Lipca 2014 Moje też uwielbiają tak łapać sobie ofiary Fajne ujęcia i ciekawy pomysł z uwiecznieniem tego! Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cephalotus Napisano 30 Lipca 2014 Share Napisano 30 Lipca 2014 Jak widzę u siebie taki obrazek, to uwalniam ofiarę. Zwierzę tylko się męczy, a roślina i tak nie będzie miała z niej pożytku. I w zasadzie suma tych dwóch dopiero jest powodem na to, aby ją uwolnić. Bo niestety, ale nie ma innego scenariusza dla ofiary nawet jak będzie spożyta, ale przynajmniej roślina ma z tego korzyść. Czasem jak widzę, to wyciągnę motyla, złotooka, biedronkę, pszczoły to bezwarunkowo. Czasami łowię je nawet z dzbanków kapturnic, w tym też pszczoły samotnice, które bardzo są pożyteczne dla naszej najbliższej okolicy. Pszczoła miodna poleci daleko od gniazda, samotnica już nie bardzo. W sumie ciekawy pomysł na taki odrębny konkurs fotograficzny, jednorazowy, czyli takie specyficzne "uchwyty" ofiar roślin owadożernych... Z dziwnych ofiar trafiła się kiedyś u mnie D. binata wielbłądka... Jak ją chciałem wyciągnąć, to dziabała mi pęsetę jak opętana... Ale rosiczki już nie gryzła, a spokojnie mogłaby się wygryźć z sytuacji. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mieczus Napisano 30 Lipca 2014 Autor Share Napisano 30 Lipca 2014 To zdjęcie zrobiłem chyba chwilę po tym, jak pająk dał się złapać. Niestety nie próbował uciekać a po kilku godzinach "usiadł" na tym dolnym listku i tak stał się obiadem małej rosiczki. Co do torfu, to dam później znać - muszę pójść i sprawdzić Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Snello Napisano 30 Lipca 2014 Share Napisano 30 Lipca 2014 Jak się zorientowałem to już nie żyła, doniczki stały wcześniej w kuchni na parapecie owadem do szyby, jakiś czas temu zrobiłem to zdjęcie. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się