Targi ZooBotanica 2014

[Sevillo]

Ehh, wystarczy się spytać czy nie sprzedaliby okazu z wystawy. Też sądzę, że roślinki były fajne u Roraimy. Także targi były świetne . Fajnie się gadało z Mateuszem, Markiem oraz z innymi wystawcami. Fotki stosika Heldrosu dodam później (Dzisiaj albo jutro rano), a ich Darlingtonie są po prostu cudowne . Comandos - Nie, pytałem się ich o leucophylle, chyba na razie na sprzedaż jej nie mają. A ja stałem się szczęśliwym posiadaczem paru rosiczek, muchołówek oraz tłustosza.

Edytowane 4 Października 2014 przez Sevillo

[Marrom]

Carnisana :

Heldros

Ekipie Heldros i Carnisana bardzo dziękuję za poświęcony czas i miłą rozmowę.

[mrDIIL]

Dlaczego tak jest tylko na drugim końcu Polski? W Warszawie jak bywałem to zawsze tylko 1 firma była

[mieczus]

Jak widać to Warszawa jest na końcu Polski a Wrocław w jego centrum

[Marrom]

Jeszcze "sweet focia" z ekipą Carnisany

 

Kolejny raz zachęcam osoby z forum na ujawnianie się i pytania o ciekawe gatunki i odmiany (niekoniecznie sprzedażowe ale wystawowe). Dla przykładu Marek miał trzy świetne, swoje, wyselekcjonowane odmiany muchołówki. Ich cechy były bardzo specyficzne jednak trzeba było na taką roślinę zerknąć z bliska. Może przy jakiejś okazji pochwali się fotkami tych roślin.

 

Również na pozostałych stoiskach było sporo rarytasów. Jednak bez pytania, w ogólnym zamieszaniu wystawowym,z pewnością sporo roślin kolekcjonerskich ominiecie.

 

Wracając do samej wystawy ZOOBOTANIKA. Wydaje mi się, że sama wystawa jest coraz uboższa. Będąc tam co roku wydaje mi się, że jest coraz mniej stoisk. Liczyłem na większą ilość wystawców z ciekawymi akwariami czy też z owadami. Niestety było tego w stosunku do lat poprzednich naprawdę mało. Co do roślin. Jest już październik więc rośliny przechodzą w stan spoczynku i nie są tak okazałe jak w maju. Jednak możliwość ciekawej rozmowy rekompensuje wiele

[Marek Woźny]

Dziękujemy za miłe słowa, fotki i odwiedziny.

Miło nam, że znów poznaliśmy kilku forumowiczów i była okazja porozmawiania, wymiany doświadczeń i spostrzeżeń.

Niestety nadal z braku czasu moja obecność na forum jest znikoma, dlatego namawiam forumowiczów na spotkania właśnie na takich wystawach.

 

Marrom, szczerze powiem nie wiem kiedy te fotki zostały strzelone :-), gratuluję dobrego zmysłu fotograficznego.

 

ZooBotanika faktycznie inna niż w ubiegłym roku, opinie wystawców przynajmniej na zewnątrz nieciekawe.

W mojej ocenie również w zupełności sobota i niedziela wystarczyłaby na prezentacje.

 

Co do nowych kultywarów, nasi polscy fachowcy byli pierwsi którzy mieli możliwość oceny, jeśli czas pokarze stabilność cech charakterystycznych rośliny i sadzonek na pewno będziemy mogli pokazać coś polskiego (jakiś ciekawy kultywar) na owadożernej scenie. Zdjęcia na pewno się pojawią ale najpierw chcę potwierdzić cechy.

 

Pozdrawiam

Marek

Edytowane 5 Października 2014 przez Marek Woźny