Emik3 Napisano 14 Września 2014 Share Napisano 14 Września 2014 Proszę o szybką poradę. Wiem, że nie trzeba obcinać rosiczce pędów kwiatowych, ale powstała sytuacja awaryjna. Moje rosiczki wykształciły po 2 pędy kwiatowe i wszystko było ok. Zdarzyła się jednak sytuacja, że musiałem na 1,5 tygodnia wyjechać. Kwiatki zostawiłem pod opiekę mamie, która miała je doglądać co 2 dni i dolewać wody do podstawki, jeżeli nic nie mają. Oczywiście kwiatuszki podsuszyła, bo jak to można tak lać co chwila wodę, skoro się je przeleje... Wyglądają obecnie tak jak widać na zdjęciach, dlatego chciałem zapytać, czy nie obciąć im pędów kwiatowych, aby nie pomóc im w regeneracji? Pędy już zaczynają wypuszczać kwiaty. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
biedronkaoo7 Napisano 14 Września 2014 Share Napisano 14 Września 2014 Jak na moje oko to tragedii nie ma, trochę podsuszona ale nic jej nie będzie. Pędu bym nie ścinała Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Niekumaty Burak Napisano 14 Września 2014 Share Napisano 14 Września 2014 To zależy, czy chcesz mieć nasiona. Jeśli nie, to raczej wytnij pędy kwiatowe. Jak zwykle są dwie szkoły, jedni zachwycają się każdym kolejnym pędem, drudzy wycinają. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Emik3 Napisano 14 Września 2014 Autor Share Napisano 14 Września 2014 Chodzi mi o to, czy roślinka wytrzyma mając po 2 pędy w obecnym stanie. Nasiona się przydadzą, ale jeżeli roślinka miałaby przez to paść to wolałbym nie ryzykować. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Crespo Napisano 14 Września 2014 Share Napisano 14 Września 2014 Spokojnie wytrzyma:) Rosiczek pędy kwiatowe nie osłabiają tak, jak np muchołówki Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Niekumaty Burak Napisano 14 Września 2014 Share Napisano 14 Września 2014 Nie padnie, mimo podsuszenia i dwóch pędów kwiatowych, capensis ma status chwastu i jak chwasty jest wytrzymały. Z uporem maniaka poradzę uciąć pędy kwiatowe. Jeśli chcesz siać, zrób to późną wiosną gdy będą coraz dłuższe dni i użyj świeże nasiona. Pewnie zaraz odezwą ci, co siali w środku zimy z dobrym skutkiem. Uważam, że należy postępować zgodnie z naturą i zapewnić siewkom możliwie najlepsze warunki. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Narcyz Napisano 20 Września 2014 Share Napisano 20 Września 2014 (edytowane) Może już późno o porady ale moim zdaniem póki dużo słońca jest powinieneś zapewnić jej warunki takie jak przedtem tzn. jak najwięcej słońca, woda stale w podstawce a co do wilgotności to według własnych doświadczeń wiem że im większa tym więcej kropelek na liściach Kwitnienie osłabia nawet takiego "chwasta" jak capensis. nie masz jednak co sie martwić. Roślina przekwitnie i znów swoją moc przeznaczy na rozwój liści Edytowane 20 Września 2014 przez Narcyz Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się