M@ti Napisano 30 Września 2014 Share Napisano 30 Września 2014 (edytowane) Chciałbym opisać tu warunki w jakich hoduję moje rosiczki indyjskie. Na początek chciałbym zaznaczyć, iż są to rosiczki jednoroczne i po przekwitnięciu zamierają. Dlatego ważne, jest aby wysiać je o odpowiedniej porze roku tak, ażeby mogły w pełni wykorzystać najcieplejsze miesiące kiedy światło słoneczne pomoże im w prawidłowym wzroście. Oświetlenie i temperatura Z moich obserwacji te dwa czynniki ( światło i ciepło), odgrywają najważniejszą rolę w uprawie rosiczki indyjskiej. Do tej pory rosiczki te wysiewałem w okolicach lutego/marca i początkowo trzymałem pod sztucznym oświetleniem, 3 x 18W w temperaturze pokojowej. Do wykiełkowania jest to oświetlenie wystarczające jednak dla prawidłowego wzrostu roślin taka moc nie jest wystarczająca. Jak tylko temperatury na zewnątrz na to pozwalają, jest to około 15 stopni w dzień a 10 w nocy i nie ma zagrożenia wystąpienia przymrozku, wystawiam większość moich roślin, wśród nich D. indica na zewnątrz. I wtedy po chwilowej aklimatyzacji zaczyna się właściwy wzrost. W czasie lata, aż do przekwitnięcia rośliny te stoją w pełnym słońcu w "folii", gdzie temperatura w ciągu dnia osiąga na prawdę dużą wartość. Myślę, że może być to około 35-40, gdyż ciężko jest mi tam wytrzymać dłuższy czas. Właśnie zmodernizowałem oświetlenie moich roślin i ponownie chcę spróbować hodowli tej rosiczki wewnątrz pod lampą. Obserwację opiszę za jakiś czas. Podłoże Wydaje mi się, że podłoże nie odgrywa bardzo ważnej roli w uprawie tych rosiczek, gdyż równie dobrze rosną w czystym torfie, torfie ze żwirkiem i torfie pomieszanym z torfowcem. Podlewanie Tak jak w przypadku innych rosiczek ciepłolubnych podłoże powinno być stale wilgotne a czym temperatura otoczenia jest wyższa tym wody w podstawce może być więcej. Oczywiście podlewamy wodą miękką. Rosiczki te nie lubią przesadzania, dlatego powinno wysiewać się je w pojemnikach, w których będą rosły cały czas, albo wysiewać na tyle dużo, żeby po ewentualnych stratach spowodowanych przesadzaniem coś nam zostało i cieszyło oko. Rosiczka ta lubi być dokarmiana, rośnie wtedy bardzo szybko. W początkowej fazie wzrostu nawet musi być podkarmiana, gdyż bez tego bardzo spowalnia wzrost. Wydaje mi się nawet, że istnieje pewna wielkość tych rosiczek (około 2 cm) po osiągnięciu, której zaczynają one znacznie szybciej rosnąć. Poniżej kilka zdjęć jednej z tegorocznych D. indica. Jakość niestety słaba, bo zdjęcia robione w warunkach polowych Edytowane 1 Października 2014 przez M@ti Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cephalotus Napisano 30 Września 2014 Share Napisano 30 Września 2014 Brakuje mi w Twoim opisie takiego konkretu jak temperatura z podaniem wartości. Ja rozumiem, że "duże wartości", to jest też określenie, ale dobrze by było wiedzieć do jakich granic to dochodzi. Tak samo przy jakiej temperaturze na zewnątrz polecasz je wystawić? Bo to ma jednak znaczenie czy przy 15*C już można czy dopiero jak temperatury w ciągu dnia sięgają powyżej 20*C regularnie. Prosiłbym o doprecyzowanie tych informacji, jeżeli owe posiadasz. Kolejna sprawa, to dokarmianie. Czytałem, że ten gatunek wymaga dokarmiania, dla prawidłowego wzrostu. Przynajmniej musi łapać ofiary w młodym stadium, w przeciwnym razie nie jest w stanie przekroczyć pewnej wartości wysokości, bodajże ok. 1,5-2 cm czy coś. Mógłbyś się do tego odnieść? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
M@ti Napisano 30 Września 2014 Autor Share Napisano 30 Września 2014 Rzeczywiście brakowało tych szczegółów. Zostały już uzupełnione. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi