Rafal Napisano 29 Października 2014 Share Napisano 29 Października 2014 Witam forumowiczów! Od pewnego czasu zauważyłem, że moja rosiczka jakoś zmarniała. Co prawda w lato trochę się przypaliła na parapecie, jednak po odstawieniu ją w mniej nasłonecznione miejsce, zaczęła wracać do swojej dawnej formy. Jednakże od paru tygodni nie zaobserwowałem, żeby pojawiały się jakieś nowe liście. Rozrost rośliny tak jakby stanął w miejscu, włoski gruczołowe mają mało kleistej substancji, a niektóre liście zaczynają powoli żółknąć. Zauważyłem również, że ziemię czuć gnojówką. Ponadto aura za oknem nie sprzyja i przeważnie niebo jest zachmurzone, stąd mało słońca. Czy stan mojej rośliny jest związany z tym, że ją przelałem? Rosiczkę podlewam wodą destlowaną. Czy lepiej teraz trochę przesuszyć torf i rzadziej ją podlewać? Czy lepiej przesadzić ją do świeżego torfu? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sansei Napisano 29 Października 2014 Share Napisano 29 Października 2014 Nie za mokro, nie za mało światła? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cephalotus Napisano 29 Października 2014 Share Napisano 29 Października 2014 Pojęcie "przelałem D. capensis" nie istnieje. Torf jest doskonały. Roślina umiera z głodu = ma ZA MAŁO światła... Możliwe inne przyczyny takiego stanu: - suche powietrze z kaloryfera na nią wieje, - jakiś czas temu kwitła i jest wycieńczona. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Niekumaty Burak Napisano 30 Października 2014 Share Napisano 30 Października 2014 Weź małe nożyczki i poucinaj wszystkie czarne i brązowe liście. Zobaczysz jaką ładną masz rosiczkę. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Crespo Napisano 30 Października 2014 Share Napisano 30 Października 2014 Torf jest doskonały. Na drugim zdjęciu nie widać przypadkiem pleśni? Oprócz tego nie mam co dodawać, wszystko zostało powiedziane Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cephalotus Napisano 30 Października 2014 Share Napisano 30 Października 2014 Możliwe, że i to jest pleśń, ale torf i tak jest doskonały, a to, że każdy pleśnieje, to jest wiadome, tylko nie zawsze to widać. Jak ktoś się mocno przyglądnie powierzchni torfu, ale tak na prawdę mocno, to uda mu się zobaczyć pojedyncze strzępki grzybki. Podłoże nie jest sterylne, a dlaczego tutaj widać, to do tego nie będę dochodził, bo to jest nieistotne. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rafal Napisano 30 Października 2014 Autor Share Napisano 30 Października 2014 Widocznie jest to spowodowane słabym dostępem do światła. Ostatnio kwitła mi we wrześniu. Roślina jest położona na zachodzniej stronie, na parapecie bez kaloryfera. Ponadto w mojej okolicy może z 2 weekendy były słoneczne, a tak to od połowy września pochmurno i deszczowo Co do torfu, to wiem jest trochę na nim pleśni, ale roślince to nie przeszkadza, co jakiś czas usuwam, jak się pojawi. Widocznie będę musiał sie zaopatrzyć w jakieś doświetlenie. Myślę, że na początek jakaś żarówka w stylu Philips Tornado 23W 6400k wystarczy. Jutro się przejdę do sklepu i zobaczę co w ogóle mają. Mam nadzieję, że powróci do takiego stanu jak na zdjęciu z maja. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Crespo Napisano 30 Października 2014 Share Napisano 30 Października 2014 Myślę, że na początek jakaś żarówka w stylu Philips Tornado 23W 6400k wystarczy. Do jednej rośliny wystarczy całkowicie, w dodatku jest to bardzo fajny i dobry kompakt Co do pleśni, kup Topsin, spryskasz raz i po kłopocie Ja teraz we wrześniu profilaktycznie spryskałem wszystkie rośliny małym stężeniem i pleśni nie widać, a rok temu o tej samej porze w niektórych miejscach lekko się pojawiała Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rafal Napisano 2 Listopada 2014 Autor Share Napisano 2 Listopada 2014 Dzięki za porady i wskazówki. Po wizycie w paru sklepach, trochę się zdziwiłem, że jest taki mały wybór żarówek o barwie światła 6500K. Idąc regułą: lepsze jakieś źródło światła, niż nic, wybrałem http://www.lampix.pl/led-11w-e27-230v-6500k.html. Myślę, że będzie ok. Póki co, słońce wyszło Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
biedronkaoo7 Napisano 2 Listopada 2014 Share Napisano 2 Listopada 2014 Tyle zapłaciłeś za tą żaróweczkę ??! Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrDIIL Napisano 2 Listopada 2014 Share Napisano 2 Listopada 2014 To jest tylko capensis, ludu... Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Niekumaty Burak Napisano 2 Listopada 2014 Share Napisano 2 Listopada 2014 Do żarówki dokupi roślinę wymagającą doświetlanie. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rafal Napisano 3 Listopada 2014 Autor Share Napisano 3 Listopada 2014 (edytowane) Jak już wcześniej pisałem, ze względu na mały wybór w sklepie żarówek o barwie światła 6500K, wziąłem tą żarówkę. W przeliczeniu wyniosła mnie ok. 45zł. W porównaniu do innych zwykłych żarówek energooszczędnych 2700K, różnica w cenie wynosiła ok. 3-4Euro. Jakoś rosiczka, dzbaneczniki, jak i inne moje owadożery nie mają nic przeciwko i nie narzekają na doświetlanie w pochmurne dni . Ponadto za niedługo planuję jeszcze dokupić jakieś owadożery (cefale i inne) do kolekcji, więc przymierzałem już się, żeby mieć jakieś doświetlenie o barwie 6500K Edytowane 3 Listopada 2014 przez Rafal Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rafal Napisano 6 Listopada 2014 Autor Share Napisano 6 Listopada 2014 Stan rosiczki po tygodniu doświetlania (6h/dzień). Jak na razie, nie podnosi się, a tylko bardziej mi zmarniała. Może ma teraz za mocne światło (806lm)? Odległość roślinki od żarówki ok. 20cm. Może musi się jeszcze zaadaptować i po prostu muszę się uzbroić w cierpliwość. Słyszałem, że Capensis nawet w nie najlepszych warunkach potrafi się przystosować. Wiem, że się rozczulam nad tą roślinką, ale jest to moja pierwsza roślinka owadożerna i od niej zaczęła się przygoda z innymi owadożerami, dlatego czuję do niej sentyment . Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
comandos21 Napisano 6 Listopada 2014 Share Napisano 6 Listopada 2014 (edytowane) Odbije tylko doświetlaj 10h dziennie i dobrze byłoby jakbyś z 3 stron jej odbłyśnik zrobił z folii alu. Wygląda jak moje capensisy kiedy je mszyce dopadły:) Tez może mają za suche powietrze... A co do żarówy to nie lepiej było ci kupić naświetlacz led 6500K 10W za 34zł? wg mnie o wiele mocniej świecą. Edytowane 6 Listopada 2014 przez comandos21 Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się