Crespo Napisano 13 Listopada 2014 Share Napisano 13 Listopada 2014 Witajcie, Zaczyna brakować mi sił, otóż wysiałem w 10 doniczkach nasiona rosiczek (2:1 torf:perlit), postawiłem je pod świetlówkami, podlałem do około 1cm (wys doniczek 6,5cm) i następnie nie było mnie w domu trzy dni. Po powrocie zobaczyłem pleśń w 5 doniczkach, w tym dwie zaatakowane bardzo mocno. (Dodam tylko, że 6 doniczek stało w jednej podstawce, w której wody nalałem ciut więcej, pozostałe 4 w innej.) Pierwsza moja myśl -> za wysoka temperatura + wysoka wilgotność od wody + brak wentylacji. Jednak w dzień temperatura przy świetlówce nie przekracza 23 stopni, w nocy spada do około 20, w oknie posiadam otwierany "lufcik" przez które ciągle dmucha powietrze, wprost na rośliny. Wilgotność w normie (45-60%). Doniczki zostały spryskane topsinem, trochę pomógł lecz nie zwalczył całkowicie. Domyślam się, że z nasion już może nic nie być jednak interesuję mnie sam fakt ... co zrobiłem źle ? I jak pozbyć się nieprzyjemnego zapachu z doniczek. Przy doniczkach z nasionami stoi wiele roślin m.in. dzbanek, cefal i rosiczki (2 doniczki z wysianymi nasionami około miesiąc wcześniej) wszystko w tym samym torfie Pierwszy raz mam taki przypadek, myślę, że warunki są w miarę dogodne :/ Jakieś pomysły ? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamil95 Napisano 13 Listopada 2014 Share Napisano 13 Listopada 2014 (edytowane) Hmm szczerze mówiąc nie wiem czemu tak się stało... Powiem ci natomiast jaką ja stosuje metodę na siewki. We wrześniu wysiewałem rosiczki madagaskarskie, pierwsze co zrobiłem po nałożeniu torfu to doniczki - spryskałem torf topsinem (m500 sc), później wysiałem i umieściłem doniczki w akwarium 25-40-25. Są doświetlane przez 7h dziennie 2 żarówkami ledowymi 6500k, wilgotność 60-80%, a nad nimi umieściłem (wiem zabrzmi to śmiesznie) podkładkę chłodzącą do laptopa z dwoma wentylatorami. Wbrew pozorom daje to wystarczającą cyrkulacje powietrza i ciągnie mało prądu. Włącza się i wyłącza razem z żarówkami, gdyż podpięte są do jednego programatora. Nie wiem jak rozwiązać twój problem, może zasugerujesz się moim pomysłem. W każdym razie życzę powodzenia i będę śledził temat. Edytowane 13 Listopada 2014 przez Cephalotus Proszę pisać z zastosowaniem zasad poprawnej pisowni. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lukash Napisano 13 Listopada 2014 Share Napisano 13 Listopada 2014 Hmm no raczej coś z wilgotnością będzie nie tak. Pamiętam jak sam wysiewałem nasiona, niekoniecznie roślin owadożernych tylko innych ozdobnych i po pewnym czasie pojawiła mi się pleśń, w sumie wyglądało to tak, jakby ta pleśń miała kwitnąć, miała coś w rodzaju takich maleńkich pyłków jak dmuchawce posiadają. Takie półcentymetrowe gwiazdeczki. Spowodowane było to tym, że owe nasiona były umieszczone w miniszklarence z małą ilością świeżego powietrza, która dopływała do doniczek. Ścianki szklarenki były zaparowane. Czy u Ciebie Crespo te doniczki stoją luzem czy umieszczone w jakimś terra czy czymś podobnym? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Crespo Napisano 13 Listopada 2014 Autor Share Napisano 13 Listopada 2014 Myślałem może o jakości torfu, jednak od dwóch lat stosuję torf zamawiany z tego samego źródła, w tym co wysiałem te nasiona, wysiewałem też kilka razy inne, z tym że we wrześniu. Zapewne problem leży w porze roku Pytanie teraz, co zrobić żeby się pozbyć tej pleśni no i zapachu z doniczek ... kamil95 powiem Ci, że całkiem ciekawy patent z podstawką od laptopa Łukash co do samej pleśni to u mnie podobnie jak opisujesz, z tym że wszystko jest odkryte, co pokazuję zdjęcie u góry (Nie widać na nim pleśni bo jest z pierwszego dnia gdy wysiałem nasiona, do tej pory miejsce się nie zmieniło). Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lukash Napisano 13 Listopada 2014 Share Napisano 13 Listopada 2014 No to może być pora roku. A grzejnik grzeje, blisko są nasionka? Co do zapachu to nie mam pojęcia skąd on może być. Z jednej strony jak woda nie jest wchłaniana zbyt szybko to może być to wynikiem zbyt dużej wilgotności. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
biedronkaoo7 Napisano 13 Listopada 2014 Share Napisano 13 Listopada 2014 A może torf był źle przechowywany i grzyb już się zalęgnął w worku ?? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Crespo Napisano 13 Listopada 2014 Autor Share Napisano 13 Listopada 2014 No to może być pora roku. A grzejnik grzeje, blisko są nasionka? Co do zapachu to nie mam pojęcia skąd on może być. Z jednej strony jak woda nie jest wchłaniana zbyt szybko to może być to wynikiem zbyt dużej wilgotności. Grzejnik, bez szans. Mam taki jakby blat kuchenny wzdłuż całęgo pokoju, a pod nim grzejnik, ciepłe powietrze nie ma w ogóle jak dmuchać bezpośrednio na rośliny. Właśnie chyba tu był problem związany z wodą, podlałem, wyjechałem i jak wróciłem to w podstawce jeszcze trochę jej było ... A może torf był źle przechowywany i grzyb już się zalęgnął w worku ?? Odpada. Torf po zakupie zawsze rozsypuję i suszę na wiór Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ptaah Napisano 27 Listopada 2014 Share Napisano 27 Listopada 2014 Zarodniki grzybów są wszędzie w powietrzu. Jeśli torf wyjąłeś z worka i pozwoliłeś mu "zbierać kurz", to sporo na nim osiadło. Ususzenie podłoża na wiór zarodników nie zabije jeśli taki miało to cel. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
StachuRosja Napisano 29 Listopada 2014 Share Napisano 29 Listopada 2014 Witajcie, Zaczyna brakować mi sił, otóż wysiałem w 10 doniczkach nasiona rosiczek (2:1 torf:perlit), postawiłem je pod świetlówkami, podlałem do około 1cm (wys doniczek 6,5cm) i następnie nie było mnie w domu trzy dni. Po powrocie zobaczyłem pleśń w 5 doniczkach, w tym dwie zaatakowane bardzo mocno. (Dodam tylko, że 6 doniczek stało w jednej podstawce, w której wody nalałem ciut więcej, pozostałe 4 w innej.) Pierwsza moja myśl -> za wysoka temperatura + wysoka wilgotność od wody + brak wentylacji. Jednak w dzień temperatura przy świetlówce nie przekracza 23 stopni, w nocy spada do około 20, w oknie posiadam otwierany "lufcik" przez które ciągle dmucha powietrze, wprost na rośliny. Wilgotność w normie (45-60%). Doniczki zostały spryskane topsinem, trochę pomógł lecz nie zwalczył całkowicie. Domyślam się, że z nasion już może nic nie być jednak interesuję mnie sam fakt ... co zrobiłem źle ? I jak pozbyć się nieprzyjemnego zapachu z doniczek. Przy doniczkach z nasionami stoi wiele roślin m.in. dzbanek, cefal i rosiczki (2 doniczki z wysianymi nasionami około miesiąc wcześniej) wszystko w tym samym torfie Pierwszy raz mam taki przypadek, myślę, że warunki są w miarę dogodne :/ Jakieś pomysły ? pleśń jest uporczywa i nasiona mogły się zniszczyć (nawed jeśli ich nie zniszczyła pleśń zniszczyły je substancje które pleśń wytwarza lub topsin) czytałem że nasiona rosiczek lepiej do samego torfu wysiać a potem przesadzić do mieszanki z perlitem lub piaskiem ale nie powinno im to zaszkodzić nie jestem pewien co ci zniszczyło rosiczki i czy coś ci je zniszczyło (one bardzo długo kiełkują więdz może należy jeszcze poczekać) polecam zrobić mini terarium lub kupić są takie plastikowe niby głupie ale jednak może to uchronić przed plenią i szkodnikami a przede wszystkim obserwować im później zareagujesz tym gorzej ja pryskam jak zobaczę zaczątki pleśni ale nie muszę intensywnie więdz są większe szanse na to że nic się nie stanie Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamil95 Napisano 29 Listopada 2014 Share Napisano 29 Listopada 2014 pleśń jest uporczywa i nasiona mogły się zniszczyć (nawed jeśli ich nie zniszczyła pleśń zniszczyły je substancje które pleśń wytwarza lub topsin) ) Z całym szacunkiem niestety muszę zaprzeczyć... Gdy wysiewałem rosiczki madagaskarskie spryskałem torf właśnie topsinem (m500sc). Na podłoże nasiąknięte właśnie tym środkiem wysiałem nasiona. Rosną dość wolno bo oświetlenie mają dość słabe (barwa odpowiednia, moc za mała) ale w żadnym stopniu nie zostały uszkodzone. Jeśli akurat Tobie się to zdarzyło to zapewne przez to, że miałeś preparat o złym stężeniu lub przeznaczony do innych roślin... Najlepiej użyć ww. Topsin M500SC i rozcieńczyć go 1ml środka na 1l wody (najlepiej destylowanej). Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się