Skocz do zawartości

Nepenthes ampullaria 'red speckled' & Utricularia warburgii


krople_rosy

Rekomendowane odpowiedzi

  • 4 weeks later...
  • 1 month later...

Hej hej !!!!!

Dawno mnie tu nie było, czasem lenistwo, czasem wyjazdy, praca... Nie mniej, przynoszę kilka drobnych fotek mojego "dziecka" i jego "mamusi":

 

N. ampullaria wygląda co najmniej dobrze. Co prawda lekko spowolniła wzrost, ale wygląda bardzo soczyście. Wydaje mi się że dopiero teraz odczuła skutki zimy i mniejszej ilości światła. Martwi mnie tylko, jej soczyście, czerwono wybarwione liście. Niby to normalne, ale nie spotykane u mnie, przy innych ampullariach:

 

post-6601-1426976282_thumb.jpg

 

Pływacz radzi sobie świetnie. Jednak U. warburgii zaliczam do gatunków prostych, lecz jeszcze nie kwitł.

Jak proponował dokkrb, chciałem dosadzić więcej pływacza do podłoża, by szybciej przybrał na ilości, jednak warburgii sam zrobił to za mnie i tak zarósł doniczkę że nie trzeba dosadzać by był "wszędzie":

 

post-6601-1426976477_thumb.jpg

 

Dzbanki, jak i liście, wybarwiają się na czerwono - co jak wspominałem wcześniej nieco mnie martwi. Może z racji tego że jest najmniejsza/najmłodsza, najdotkliwiej znosi mocne oświetlenie?

 

post-6601-1426976573_thumb.jpg

 

post-6601-1426976584_thumb.jpg

 

Na koniec jeszcze, dwie fotki "basal rosette", które wytworzyły mi się u dokładnie tego samego gatunku ampullarii, co w naszym temacie:

 

post-6601-1426976769_thumb.jpg

 

A po głębszym "przeszukaniu terenu":

 

post-6601-1426976851_thumb.jpg

 

sialalallalala

Patryk :)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziwną masz tą Ampullarię, u mnie wszystkie liście są wybarwione, a dzbanki takie białawe z czerwonymi "ciapkami".

Myślę, że te mocno czerwone dzbanki będą tylko młodociane, dorosłe już takich rzeczy raczej nie robią.

Edytowane przez mrDIIL
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takie wybarwienie to oznaka jednego (albo obydwu) zjawisk:

-mocne światło

-chłód (zimniejsze powietrze prowokuje czerwone zabarwienie liści).

Nie sądzę jednak, aby było to cokolwiek szkodliwego ;) Przebarwienia bywają też oznaką chorób grzybowych, jednak wtedy pojawiają się raczej nieregularnymi "ciapkami", miejscowo...według mnie nie ma się czym przejmować. Ładne roślinki!

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.