Gnijąca? Kapturnica papuzia

[Narcyz]

Mam problem z jedną, zakupioną w centrum ogrodniczym kapturnicą papuzią. Gdy ją kupiłem miała większość pułapek pousychanych ale wypuszczała dużo młodych. Bazując na tym że wczesniejsze zakupione przeze mnie marne kapturnice, u mnie odżywały, zdecydowałem się na zakup. Niestety bardzo szybko zaczęła także reszta młodych "liści" usychać. Gdy dziś poobcinałem dosłownie wszystkie, okazało się że wstożek wrostu jest raczej zgniły. Oczywiście ze względu na jej stan i późny zakup nie zimowąłem jej a trafiła do akwarium pod świetlówki. Macie jakieś rady? Myślicie że da się jeszcze coś z nią zrobić? Oczywiście na kilka dni po zakupie przesadziłem ją bo podłoże mnie przeraziło.

[Masiol]

Koniecznie dokladna fotka stożka wzrostu. Dasz radę?

[Narcyz]

Takie udało mi się na szybko wykonać

[Cephalotus]

Moim zdaniem zgon.

[comandos21]

No niestety już nic z niej nie bd :/

Podejrzewam, że stożek już był miękki w dotyku gdy ją kupowałeś a to źle wróży.. Na przyszłość dotykaj stożka, twardy nie dający się wyrwać oznacza, że roślinę jeszcze da się odratować natomiast miękki/wiotki oznacza, że coś już się dzieje ze stożkiem.

Edytowane 29 Grudnia 2014 przez comandos21

[Narcyz]

Tak myślałem :/ Tylko żal ją tak wyrzucać, a może jednak.

[comandos21]

Możesz spróbować ją troszkę przesuszyć i bardziej wypchać do góry pozostałość stożka o ile jest jeszcze twarda ale raczej zgon :/

[Narcyz]

Raczej cała część na zewnątrz jest miękka. A tak przy okazji wie ktoś może co to leży na torfie (jakby nasiono)? Już któryś raz coś takiego znalazłem.

[Kosa1984]

Jak już powiedziano, możesz tam najpewniej wbić etykietę z napisem "RIP", ale cuda choć bardzo rzadko, to jednak się zdarzają, a gdy to już nastąpi, są ciekawe obserwacyjnie, więc jeśli masz wystarczająco dużo miejsca do zimowania, to możesz ją tam wrzucić. No nie pogryzie Ci innych roślin. (;

[Masiol]

Na cud nie masz co liczyć w tym przypadku. Zgniła na amen