Skocz do zawartości

Moje pierwsze wysiane rosiczki


Maciek86

Rekomendowane odpowiedzi

Podrzucam link o doświetlaniu w którym dokładnie wyjaśniono, że rośliny potrzebują zarówno światła w zakresie fal czerwonych jak i niebieskichDoświetlanie roślin

Dość ciekawy opis, myślę, że wielu początkującym wacko i nie tylko wiele wyjaśni w kwesti doświetlania takk

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 58
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Idąc dalej off-topem to mam pytanie, czy czasem od zimnej barwy rośliny nie będą miały bardziej zwartej budowy? (ja się nie znam, tylko tak snuje teorie)

Tomek79, czytałem ten artykuł, faktycznie przydatny :)

 

Jak mamy tak dalej gadać o oświetleniu to może w innym temacie? :D

Edytowane przez mrDIIL
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem tu nie ma co eksperymentować, Internet jest pełny takich eksperymentów. Nie od dzisiaj wiadomo, ze do wzrostu rośliny lepiej nadaje się świetlówka o barwie 6500K (mówię o dostępnych w sklepie dla standardowego użytkownika kompaktach) a barwa ciepła biała 2700K - 3500K jest dobra ale do pobudzania kwitnienia rośliny. Temat dotyczył roślin kiełkujących, dlatego proponowanie ciepłego światła wydaje mi się bezzasadne, nawet jeżeli to tylko malutka świetlówka kompaktowa. Rozumiem Cefalotusie, że nie wierzysz, że taka mała świetlóweczka da i zmieni cokolwiek, ale skoro już coś kupować to lepiej wybrać najlepszą opcję, a nie zaświecić byle co, byle się paliło ;) To tyle z mojej strony :)

Edytowane przez biedronkaoo7
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się biedronko, tylko że Maciek86 kupił źródło światła o barwie niebieskiej i dlatego Cephalotus zaproponował dokupienie czegoś w czerwieni.

Sam doświetlam też m.in. Philipsem Tornado 32W 6500K jestem bardzo zadowolony z tej świetlówki i mogę śmiało polecić ją Maćkowi okej

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to ja jako początkujący czy nawet raczkujący w temacie już się pogubiłem... Niestety z racji tego że jestem jak to się w ładnie mówi "w gorącej wodzie..." zakupiłem taką a nie inną żaróweczkę. I jak na razie taką właśnie doświetlam moje roślinki (tzn. wysiane nasionka i małą muchołówkę). Żarówka jest 60W i ma 4500K zobaczymy co z tego wyjdzie i czy w ogóle cokolwiek wzejdzie z tych nasionek (chociaż ja innej opcji nie dopuszczam!!!!).

Mam nadzieje że moje światełko nie uczyni żadnej szkody moim roślinkom a tylko im pomoże. Na przyszłość bardziej rozważnie będę podchodzil do zakupów.

Trzymajcie kciuki...

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ogrom paneli, żarówek i taśm ledowych do oświetlania roślin ma znaczącą przewagę barwy czerwonej (w stosunku 3:1, 5:1 cz:n). Gdyby zimna barwa światła była tak pożądana, podejrzewam że stosunek ilościowy barw byłby odwrotny. Co o tym myślicie?

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzicie, to się nazywa rozruszać temat. :wink:

 

Moim zdaniem tu nie ma co eksperymentować, Internet jest pełny takich eksperymentów. Temat dotyczył roślin kiełkujących, dlatego proponowanie ciepłego światła wydaje mi się bezzasadne, nawet jeżeli to tylko malutka świetlówka kompaktowa. Rozumiem Cefalotusie, że nie wierzysz, że taka mała świetlóweczka da i zmieni cokolwiek, ale skoro już coś kupować to lepiej wybrać najlepszą opcję, a nie zaświecić byle co, byle się paliło ;) To tyle z mojej strony :)

Poproszę o jeden przykład takiego eksperymentu, ja bardzo chętnie sobie go przeczytam i przeanalizuję. Lubię takie rzeczy.

 

Masz rację, jak już coś robić, to robić porządnie, a jak po łepkach, to niech to chociaż dobrze wygląda. :) Nie wierzę, aby jedna mała świetlóweczka mogła zmienić coś na tyle, aby to miało znaczenie, doświadczenie mnie tego nauczyło. A podstawy ku temu mam takie, że zastosowanie 2 x 40W z wysokości 60 cm nad roślinami dało tyle, co wcale. Kiedyś te świetlówki były takie grube, dzisiaj mają chyba 36W i są cienkie. Dlatego teraz nie marnuję już pieniędzy na takie bezsensowne doświetlanie, co to nie przynosi efektu. Oczywiście sprawa miałaby się inaczej, gdybym mógł zawiesić świetlówki niżej, ale nie mogłem i nie będę mógł raczej (za długo by tłumaczyć).

 

Tomku przeczytaj jeszcze raz, raczej Cephalotus zaproponował tylko zwykłą ciepłą ale jeśli ma brać niebieską to wtedy też czerwoną ;)

To właśnie była rada praktyczna. Czyli jak coś robić porządnie, to właśnie tak.

 

 

Ogrom paneli, żarówek i taśm ledowych do oświetlania roślin ma znaczącą przewagę barwy czerwonej (w stosunku 3:1, 5:1 cz:n). Gdyby zimna barwa światła była tak pożądana, podejrzewam że stosunek ilościowy barw byłby odwrotny. Co o tym myślicie?

Wydaje mi się, że ma to ścisły związek ze zdolnością chlorofilu do absorpcji czerwieni i niebieskiego. Dla tego pierwszego procentowo jest mniejszy jak dla niebieskiego, stąd też, aby wykorzystać maksymalnie oba zakresy fal maksymalnie, muszą być w odwrotnej proporcji do ich pochłanialności przez chlorofil, czyli tak jak to opisałeś. Natomiast czy same stosunki są odpowiednie, nie mam pojęcia. Zapewne ktoś to doświadczalnie zoptymalizował...

 

Coś tam kiedyś czytałem, że rośliny lubią światło w zakresie 4000-6500K. Może, nie wiem, nie eksperymentowałem. Natomiast nie do końca rozumiem jak ktoś pisze, że najbardziej korzystne dla roślin są barwy ze spektrum czerwonego, po czym pisze, że najlepszy zakres temperatury światła jest jak napisałem. Dla mnie to nie ma sensu, ale ja jestem ograniczony, więc wszystkiego rozumieć nie mogę.

 

mrDIIL - zwarcie roślin zależy od wielu czynników. U roślin bardziej rozetowych, będzie zależeć od natężenia światła. Od roślin rosnących do góry, będzie zależeć od czynników stresujących jak wiatr, czy dotyk, który wymusi na nich bycie bardziej zwartym, sztywnym, skupionym. Pogromcy Mitów robili pod tym kątem eksperyment i wrzeszczenie na roślinę działało lepiej na jej wzrost, jak ciepłe i ciche słówka. Tak samo dotykanie działało pozytywnie, o ile mechanicznie nie uszkadzało rośliny. Skąd się to wzięło, że rośliny, nie lubią dotyku? NIE WIEM. Może ludzie je zwyczajnie szarpali, zamiast lekko głaskać i potrząsać. Ja tam swoje dotykam, głaszczę, dmucham na nie i mają to gdzieś. :D

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przebijając się trochę przez ostatnie posty dotyczące oświetlenia wracam do tematu mojego raczkowania w świecie roslin mięsożernych :-)

 

Z racji swojego zawodu i codziennego kontaktu z dużą ilosią osób mogę się pochwalić otrzymaniem od jednej ze swoich pacjentek kilku drobnych, malutkich gemmae Drosera Scorpioides :rotfl: Nie ukrywam że byłem zardzo zadowolony że będę mógł powiększyć swój mały "ogródek".

Roślinki oczywiście wysiałem od razu po przyjściu do domu.

 

64a27d97b26652e0med.jpg

31aade00d754a833med.jpg

52b0e86b5d1db22emed.jpg

 

Napiszcie mi proszę jak szybko mogą kiełkować roślinki z takiej postaci.

Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi i sugestie.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co się śmiać tylko trza się cieszyć :rotfl:

 

Co do suszy to torf najpierw wymieszałem z wodą w wiaderku i nałożyłem do doniczek. Później dokładnie zrosiłem powierzchnie wodą wstawiłem doniczki do podstawki i zalałem wodą na około 2 cm. Po 1h połozyłem delikatnie nasionka i utrzymuję stały poziom wody. Tak więc o suszy nie można mówić. Co to to nie :P

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co się śmiać tylko trza się cieszyć :rotfl:

 

Co do suszy to torf najpierw wymieszałem z wodą w wiaderku i nałożyłem do doniczek. Później dokładnie zrosiłem powierzchnie wodą wstawiłem doniczki do podstawki i zalałem wodą na około 2 cm. Po 1h połozyłem delikatnie nasionka i utrzymuję stały poziom wody. Tak więc o suszy nie można mówić. Co to to nie :P

 

O braku wody napisałem wnioskując ze zdjęć które wstawiłeś, kuweta ewidentnie pusta :(

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O braku wody napisałem wnioskując ze zdjęć które wstawiłeś, kuweta ewidentnie pusta :(

 

Chyba po prostu zdjęcia tak wyszły, ale słowo że dbam aby zawsze woda w kuwet była. Sprawdzam dwa razy dziennie, rano i wieczorem.

 

c1dc234fd3d41fdfmed.jpg

81acfd531564a1femed.jpg

 

Mam nadzieję, że teraz wszystko będzie jasne.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.