Skocz do zawartości

Pomoc przy budowie paludarium z poliwęglanu


mrDIIL

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Założyłem ten temat, gdyż może być pomocny dla innych (tzn odpowiedzi w tym temacie :P)

Postanowiłem zrobić sobie paludarium, jednak mam mnóstwo wątpliwości :x, a mianowicie:

-Czy kątowniki trzeba zabezpieczyć silikonem, żeby nie pleśniały szczeliny?

-Czy przyda mi się słaba przepuszczalność ciepła? Nie wiem czy brać 1 komorowy (4,5mm) czy 2 komorowy (10mm) poliwęglan.

-Największy większy problem: Planuję użyć diod UV, co zrobić, żeby nie zniszczyć poliwęglanu? Myślałem, żeby miejscowo wyciąć dziury i wstawić szkło...

 

I jak wykończyć dół paludarium? Wstawiałliście u siebie jakąś kuwetę czy co tam? Muszę użyć jakiegoś rusztowania na rośliny?

Czy na coś jeszcze muszę zwrócić uwagę budując paludarium?

Z góry dziękuję za odpowiedź.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja smarowałem kątownik od środka silikonem i wklejałem np. podłogę. Potem smarowałem drugi bok kątownika i wklejałem ścianę. I potem szczelinę między podłogą, a ścianą uszczelniałem jeszcze silikonem. Jak nie potrzebujesz paludarium do górali to wystarczy 1 komorowy.

 

Dół paludarium? Nijak, po prostu podłoga z poliwęglanu i bezpośrednio woda. Doniczki stoją na rusztach do cel dla gołębi, a na dnie gromadzi się góra 2 cm wody.

 

Nie żałuj silikonu na dno jeśli ma tam być cały czas woda. Tego nie będzie i tak widać, a nie ma nic gorszego niż terrarium, które po miesiącu zacznie kapać :) Nie wiem też jak chcesz rozwiązać kwestię progu pod prowadnice do szyb.

 

Diody mają iść do środka paludarium czy na zewnątrz? Akurat poliwęglan 4 mm łatwo się tnie, więc nawet wycięcie fragmentu pod panel nie jest problemem.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I doszły kolejne problemy...

Dobór kątownika :x i nawiasów (tu liczę na was)

Czy coś w ten deseń będzie dobre?

Link

Dodam, że użyje jeszcze czegoś takiego:

Link

I czy jak wytnę w górze dziury to zabezpieczać to silikonem?

I ponowne pytanie, czy diody da się jakoś zabezpieczyć przed wilgotnością? (chodzi o power led 1W)

Edytowane przez mrDIIL
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Póki co w ogóle nie wiem jak to paludarium ma wyglądać i jaka miałaby być funkcja kątowników z drugiego linka... jeszcze z pierwszego rozumiem, o ile miałaby być z nich zespawana lub skręcona klatka do dużego paludarium.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poliwęglan jest miękki i się gnie. Nawet jak przykręcisz/przykleisz np. podłogę i ściany do długich kątowników, to muszą być one jakoś ze sobą połączone. Podobnie pionowe kątowniki łączące ściany muszą być jakoś przymocowane do tych dolnych. Bez tego podejrzewam że całość nie ma szans trzymać pionu, o ile się sama nie złoży.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moje Power Ledy są w środku kuli i żyją sobie całkiem dobrze już prawie rok a w kuli wilgotność jest taka, że schizandra całkiem fajnie sobie radzi, więc pewnie koło 80%. Bieguny diod są oddalone od siebie a złącze diody jest przecież zalane obudową diody. Moim zdaniem najsłabszym ogniwem jest w tym przypadku miedziany przewód i styki płytki, które źle polutowane mogą śniedzieć i generować z czasem większy opór zmniejszając wartość prądu i jednocześnie strumień światła wytwarzanego przez diody.

Podsumowując możesz dać diody do środka.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Silikonem też będzie dobrze?

 

Takim zwykłym to nie będzie dobrze bo zawiera kwas octowy i może powodować korozję, klej na gorąco w laskach, to jakaś wariacja na temat tworzyw typu polietylen i tym podobnych z dodatkami, do izolowania przewodów mogą być dobre uszczelniacze na bazie MS polimerów. Ewentualnie lakiery uretanowe.

 

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem, to niepotrzebne. Wystarczy porządnie polutować (zalać cyną) i miedź nie będzie się już utleniać. Trochę przerostem formy nad treścią są takie uszczelnienia. Robisz to na 100 lat? Chyba, że planujesz tam jakieś urządzenia do wytwarzania mgły lub zraszacze, wtedy to trochę inna historia...

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.