Allegro, Ebay i inne licytacje? Jak wygrać?

[allgreen]

Witam, ostatnio zacząłem bawić się nieco w licytacje na allegro. Wcześniej miewałem obawy przez niedoświadczenie i inne takie. Teraz tak, licytuje nieco na allegro i widzę dużo tricków ze strony innych , aby wygrać daną aukcję. Poczytałem nieco o sposobach na licytacje i trafiłem na ciekawostkę w postaci stron typu snajper, tak wiem Ameryki nie odkryłem. Czytałem też różne opinie- o dziwo nie znalazłem nic co by wskazywało na jakiekolwiek problemy z tego typu stronką. Niestety z natury jestem dość ostrożną osobą . Chciałem się Was spytać czy korzystacie z tego typu ułatwień (snajper.net) lub innych tricków by wygrać daną licytację i co myślicie o tego typu trikach?

Edytowane 22 Lutego 2015 przez allgreen

[dokkrb]

Ja wygrywam wszystko dzięki Aukcjoner.pl, strzały są płatne, ale płacisz tylko za wygrane licytacje można kupić 200 strzałów co nie jest takie drogie za sztukę, podajesz tylko cenę ile jesteś w stanie dać za tą rzecz i program licytuje za Ciebie, czasami mnie przebijają, ale to kwestia tylko tego że za niektóre rzeczy więcej i tak bym nie dał. Sam decydujesz ile możesz zapłacić ale w żaden sposób nie zagwarantujesz sobie wygranej.

[allgreen]

Dziękuję za odpowiedź choć to wiem, bardziej mnie interesuje powierzenie swoich danych i dostępu do konta allegro właśnie takim stronom. Czy nie ma się czym obawiać? W tym snajpernet też nie jest drogo bo 3 pierwsze udane strzały to za free a później cennik jest łaskawy Interesuje mnie czy jest tu jakiś haczyk, czy nie ma co się bać- bo jest to powszechne. Wiem od dawna, że takie sposoby istnieją, ale nigdy się w to nie zagłębiałem. Nie miałem takiej potrzeby. Sam regulamin rejestracji jest krótki i bardzo przejrzysty aż za bardzo

Edytowane 22 Lutego 2015 przez allgreen

[dokkrb]

Ja wygrałem już w ten sposób z 500 licytacji, nigdy nie było żadnego problemu, masz swoje konto z hasłem i wydaje mi się że nie ma tu większego zagrożenia niż w przypadku konta na allegro, podajesz tam chyba tylko nazwę użytkownika z allegro ale dokładnie nie pamiętam robiłem to raz w życiu.

 

[hddk]

Obecnie osobiście nie mam potrzeby stosowania snajperów. Jeśli jestem przy komputerze to wystarczy mi zsynchronizowanie zegara w kompie z serwerem czasu i sam klikam na 2-3 sekundy przed końcem aukcji.

 

Wśród licytujących często działa mechanizm typu: Mogę dać maks. 50 zł. Ale jak widzę, że ktoś mnie przebił na 51 zł, to myślę "ech, odżałuję i dam 52 zł". I często towary na licytacji idą za cenę niemal równą albo wyższą cenie Kup Teraz. Ot, chęć zwycięstwa albo myśl "nie wygram, ale niech on nie ma za tanio" Licytowanie w ostatnich sekundach blokuje innym możliwość ręcznego odświeżenia aukcji i ręcznego przebicia, ale nie jest to rzecz jasna trick gwarantujący wygraną.

 

Oczywiście nie daje się też swojego maksimum od razu. Zresztą w ogóle licytacja 10-dniowa to 9 dni, 23 h, 59 min. i 45 sekund zbierania chętnych i 15 sekund licytacji. Jeśli licytujemy w mało popularnej branży, to nie ujawnia się w ogóle chęci udziału. Bywa że w ostatnich 10-15 sekundach dołącza 5-8 licytujących, których wcześniej w ogóle nie było. Licytuje się raz, dając swoje maksimum.

 

Druga uwaga to nigdy nie licytuje się do okrągłej kwoty. Tak robi sporo osób, więc jeśli mój maks. to 50 zł, daję 50,10 zł. Mam szansę o te 10 groszy przebić ktoś kto po prostu kliknął równe 5 dych. Ile aukcji wygrałem o 1 grosz to nawet nie zliczę... Wadą tego jest możliwa sytuacja, że ktoś ułamek wcześniej podbił do 50 zł i minimalna cena jaką system przyjmie to 51 zł. Wyjściem jest ciut wcześniejsze zalicytowanie albo zawyżenie ceny o kwotę postąpienia (50 gr do ceny 25 zł, 1 zł do ceny 100 zł, itd.). A najlepiej o postąpienia + grosz Oczywiście jak ktoś wcześniej ustawił swoje maksimum na więcej to po ptokach.

 

Ale i tak jedyne co gwarantuje wygraną, to zaoferowanie najwyższej kwoty, to wiadomo. Wszystkie te "triki" mają jedynie pomóc wygrać coś taniej niż nasze maksimum, o ile było oczywiście najwyższą ofertą.

 

Podając w zewnętrznym serwisie login i hasło do konta Allegro zawsze zwiększasz ryzyko. Nawet jeśli nie tego, że ktoś je celowo wykorzysta, to np. tego, że baza snajpera padnie celem włamu, itp. Bezpośredniego zagrożenia typu nieuczciwość pracownika raczej bym się nie obawiał. A hasło podać musisz, bo inaczej snajper za Ciebie nie zalicytuje. Dawniej używałem snajperów, w dobie modemów i łączy po 100 kbit, w obawie przed lagami... teraz nie używam.

Edytowane 22 Lutego 2015 przez hddk

[allgreen]

No w sumie tak, cóż nie spróbuje to się nie dowiem Tzn. w tej mojej upatrzonej stronce podaje się hasło do konta i nick konta z allegro a cennik jest korzystny. Chyba spróbuję skuszony skutecznością takich wynalazków

Edit: Hddk, no dokładnie właśnie najgorsze jest to co mówisz

Podając w zewnętrznym serwisie login i hasło do konta Allegro zawsze zwiększasz ryzyko. Nawet jeśli nie tego, że ktoś je celowo wykorzysta, to np. tego, że baza snajpera padnie celem włamu, itp. Bezpośredniego zagrożenia typu nieuczciwość pracownika raczej bym się nie obawiał. A hasło podać musisz, bo inaczej snajper za Ciebie nie zalicytuje. Dawniej używałem snajperów, w dobie modemów i łączy po 100 kbit, w obawie przed lagami... teraz nie używam.

Nad tym się zastanawiałem. Ale jak to czasem mówią bez ryzyka nie ma ... sukcesu?

Jeszcze to sobie przemyślę, zawsze można zmieniać hasło na czas udostępniania konta snajperom.

Edytowane 22 Lutego 2015 przez allgreen

[hddk]

Każdy snajper będzie wymagał podania loginu i hasła. Przecież to robot, który robi dokładnie te same czynności co człowiek, podaje za Ciebie login, hasło, otwiera aukcję, "wpisuje" kwotę i potwierdza. Oczywiście w formie skryptu

[allgreen]

A najlepsze jest to, że podobno wiele ludzi z tego korzysta i to widać np. nie ma licytujących i nagle bum ostatnie sekundy 15 osób licytuje się Choć wiele to właśnie tacy realni snajperzy czekający z myszką LPM i stoperem w ręce

[hddk]

Tak jak pisałem, nie ma sensu ujawniać się wcześniej, bo po co? Dasz swojego maksa, nawet wysokiego, to podbiją Ci cenę. Dasz niższą, to i tak Cię przebiją i będziesz musiał licytować jeszcze raz.

 

A wielkiej filozofii w zsynchronizowaniu zegarka nie ma. Potem tylko wpisuję swojego maksa, przechodzę na stronę z potwierdzeniem, patrzę na kompie na zegarek i na 2-3 sekundy przed końcem robię jeden klik. Jak ktoś ma nie tyle dobre, co po prostu normalne łącze, nie ma problemu.

 

Ba, bywa że w tej samej sekundzie kończy mi się 5 aukcji, to otwieram wcześniej je na kartach, na każdej wpisany już maks i strona z potwierdzeniem i potem tylko klik, karta, klik, karta, klik, karta... na jedną potrzeba mi 1,5-2 sekundy to zaczynam licytacje na 10 sekund przed końcem pierwszej

[allgreen]

Ok, dzięki hddk przekonałeś mnie. Spróbuje jak mówisz. Mam kilka ciekawych licytacji i było by fajnie wygrać. A widzę, że nie ma sensu się licytować na początku bo wszystko i tak jest przebijane, szczególnie jeśli mowa o wartościowych przedmiotach.

[Jaca-Dzbanecznik]

allgreen wychodzi na to że musisz udostępnić dane do konta hddk

Widać że zagadnienie licytacja ma opanowane do perfekcji

Wszystkie Snajpery i inne się chowają

Dodam od siebie że wszystkie te automaty do licytacji czasem niestety są zawodne.

Miałem przypadek że automat nie zalicytował bo w ostatnich sekundach pojawił się nick podobny do mojego.

Takie usłyszałem uzasadnienie w reklamacji, a zły byłem niemiłosiernie

[allgreen]

Jaca-Dzbaneczni@ Zdaje sobie z tego sprawę, w końcu to tylko maszyny (komputery programy itp.) a wiadomo nie ma nic niezawodnego no poza jednym aukcjonerem Teraz już wiem czemu zawsze najlepsze owadożery z allegro znikają mi spod nosa i gdzie teraz one pzrebywają. Niestety teraz hddk'a się wkopał

[hddk]

To nie ja, nie licytuję roślin na Allegro

[allgreen]

Może, ale zawsze uprzedza mnie jakiś k.....t żart oczywiście

Btw. Hddk wiesz może czy powiadomienia sms o aukcji są płatne? Nie mogę trafić na taką informację.

[hddk]

Bezpłatne.

 

http://pomoc.allegro.pl/szukaj/sms/30389/j...i-i-licytacjami