Skocz do zawartości

Rosiczka - co zrobić z młodymi korzeniami?


dnf

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie, co zrobić z korzeniami mojej rosiczki (jeśli to są korzenie ;) ). Widać je na zdjęciach:

 

http://1drv.ms/1Dgqqn4

 

Są one dość wysoko nad ziemią i teraz nie wiem, co mam zrobić – nasypać ziemi do tego poziom? Szkoda mi troszkę małych rosiczek, które się wysiały pod tą a druga sprawa to, że jeden z nich jest bardzo wysoko, więc trudno będzie go zasypać.

 

 

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nic z tym nie zrobisz. ;-)

Praktycznie co sezon swojej capensis zmieniam domek (niekoniecznie doniczkę). Ale wyjmuję ją z podłoża a następnie ładuję z powrotem tylko głębiej, żeby nieco ponad wystawały pierwsze liście. :)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja nie lubię ścinać bo potem 2-3 z ziemi mi wyskakują a lubię tylko jedną. :P

 

Haha,ja mam tak samo,lubie mieć po jednej roślinie w jednej doniczce ^_^

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To są korzenie podporowe, jak sama nazwa wskazuje, stanowią podporę. Jak logika podpowiada, nie skończą na 4 mm długości, będą rosły. Wystarczy trochę cierpliwości i obserwacja. Nic się z nimi nie robi, bo to nie jest zaburzenie, a przystosowanie.

 

Jak D. capensis urośnie wybitnie wysoka, najczęściej się wywróci, wówczas te korzenie przejmą rolę korzenia głównego i umocują roślinę w ziemi. Można ją ściąć i posadzić, jak trochę się więcej rozwiną, można zostawić i hodować palmę. Wedle uznania.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.