dnf Napisano 13 Marca 2015 Share Napisano 13 Marca 2015 Mam pytanie, co zrobić z korzeniami mojej rosiczki (jeśli to są korzenie ). Widać je na zdjęciach: http://1drv.ms/1Dgqqn4 Są one dość wysoko nad ziemią i teraz nie wiem, co mam zrobić – nasypać ziemi do tego poziom? Szkoda mi troszkę małych rosiczek, które się wysiały pod tą a druga sprawa to, że jeden z nich jest bardzo wysoko, więc trudno będzie go zasypać. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lukash Napisano 13 Marca 2015 Share Napisano 13 Marca 2015 Nic z tym nie zrobisz. ;-) Praktycznie co sezon swojej capensis zmieniam domek (niekoniecznie doniczkę). Ale wyjmuję ją z podłoża a następnie ładuję z powrotem tylko głębiej, żeby nieco ponad wystawały pierwsze liście. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dnf Napisano 13 Marca 2015 Autor Share Napisano 13 Marca 2015 Czyli jak wiosna będzie w pełni to go wpakować głębiej Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek79 Napisano 13 Marca 2015 Share Napisano 13 Marca 2015 To korzenie podporowe, chronią roślinę przed złamaniem. Tak jak Łukasz napisał; nic nie musisz robić ale jak chcesz to możesz ją głębiej posadzić. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lukash Napisano 13 Marca 2015 Share Napisano 13 Marca 2015 Dokładnie, mało kto lubi chyba odstającą capensis i chwiejną w doniczce. ;-) Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hddk Napisano 13 Marca 2015 Share Napisano 13 Marca 2015 Dlatego jak palma jest już naprawdę wysoka, ścina się ją przy ziemi. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lukash Napisano 13 Marca 2015 Share Napisano 13 Marca 2015 A ja nie lubię ścinać bo potem 2-3 z ziemi mi wyskakują a lubię tylko jedną. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kropka Napisano 13 Marca 2015 Share Napisano 13 Marca 2015 Monogamista Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
salivan Napisano 13 Marca 2015 Share Napisano 13 Marca 2015 A ja nie lubię ścinać bo potem 2-3 z ziemi mi wyskakują a lubię tylko jedną. Haha,ja mam tak samo,lubie mieć po jednej roślinie w jednej doniczce Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cephalotus Napisano 13 Marca 2015 Share Napisano 13 Marca 2015 To są korzenie podporowe, jak sama nazwa wskazuje, stanowią podporę. Jak logika podpowiada, nie skończą na 4 mm długości, będą rosły. Wystarczy trochę cierpliwości i obserwacja. Nic się z nimi nie robi, bo to nie jest zaburzenie, a przystosowanie. Jak D. capensis urośnie wybitnie wysoka, najczęściej się wywróci, wówczas te korzenie przejmą rolę korzenia głównego i umocują roślinę w ziemi. Można ją ściąć i posadzić, jak trochę się więcej rozwiną, można zostawić i hodować palmę. Wedle uznania. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi