Skocz do zawartości

Ptaah


Ptaah

Rekomendowane odpowiedzi

Szczególnie spodobała mi się "Nieużyłkowana Sarracenia oreophila var. oreophila MK 021". Zniknięcie żyłek na zdjęciu jest bardzo ciekawe, i dokładnie widać gdzie przebiega głębia ostrości. Przez chwilę zastanawiałem się, czy nie są to zdjęcia w IR ale chyba nie? ;) swoją drogą, ciekawe czy filtr IR sprawdziłby się przy fotografii owadożerów.

 

Zniknięcie żyłek wynika z zastosowaniu w cyfrowym filtrze czarno-białym efektu filtru kolorowego: kiedyś w analogowej fotografii czarno-białej były takie wynalazki, w zależności od tego, co się fotografowało, zakładało się inny filtr, np. do fotografii portretowej używało się, jeżeli się nie mylę, filtru żółtego.

 

Filtr IR dałby efekt absolutnego wybielenia zielonych części rośliny.

Edytowane przez Ioreth
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 220
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Napisano (edytowane)

@Jaca-Dzbanecznik Dziękuję :) Pamiętam Twoje zdjęcie z konkursu - pomysłowe zestawienie! Wydaje mi się jednak, że lampa błyskowa spłaszczyła całość. Osobiście lampy nigdy nie używam, bo po pierwsze trudno osiągnąć nią dobre rezultaty, a po drugie w trybie fotografowania, jakiego używam, jest niedostępna.

 

Aktualne zdjęcia - wybarwienie roślin satysfakcjonujące w 70% :)

 

Sarracenia x moorei 'Joanna'

S_x_moorei_Joanna.jpg

 

Sarracenia 'Lynda Butt' - charakterystyczny dla Lyndy jest tył wieczka o silnie wybarwionych brzegach kontrastujący z jasną środkową częścią. Następnym razem postaram się to uchwycić.

S_Lynda_Butt.jpg

 

Sarracenia minor var. minor - liść młodej rośliny

S_minor_var_minor.jpg

 

Sarracenia flava var. ornata (Superornata)

S_flava_var_ornata_Superornata.jpg

 

Sarracenia flava var. ornata (Superornata) - pomalutku nabiera żyłek, aczkolwiek na tym etapie widać, że natura obdarzyła ją nader silnym wzorkiem.

S_flava_var_ornata_Superornata_2.jpg

 

Sarracenia flava var. maxima MK F3 - tu próżno czekać na jakiekolwiek wybarwienie :)

S_flava_var_maxima_F3.jpg

 

Sarracenia flava var. maxima MK F3

S_flava_var_maxima_F3_2.jpg

 

Sarracenia flava var. rugelii - taki carnisanowy "noname", ale wytwarza ładnie wykształcone i ogromne kaptury - brak lokacji czy oznaczenia klonu w pełni zrekompensowany :)

S_flava_var_rugelii.jpg

 

Drosera binata var. multifida f. extrema

D_binata_var_multifida_f_extrema.jpg

Edytowane przez Ptaah
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Rośliny od czasu ostatnich zdjęć wiele nie urosły, jednak niektóre z nich zaczęły się ładnie wybarwiać. Poniżej kilka fotografii roślin zaprezentowanych w poprzednich moich postach - widać wyraźną różnicę.

 

Sarracenia 'Juthatip Soper' - pierwsze wiosenne liście

S_Juthatip_Soper.jpg

 

Sarracenia [leucophylla x minor var. okefenokeensis] x 'Adrian Slack'

S_leucophylla_x_minor_var_okefenokeensis_x_Adria.jpg

 

S_leucophylla_x_minor_var_okefenokeensis_x_Adria.jpg

 

Sarracenia 'Lynda Butt'

S_Lynda_Butt.jpg

 

Sarracenia minor var. okefenokeensis - jeden z moich ulubionych kapturów o pięknych, foremnych liściach oraz mocno spuszczonym wieczku

S_minor_var_okefenokeensis_2.jpg

 

S_minor_var_okefenokeensis_1.jpg

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@dokkrb Dziękuję :) Moja S. minor var. okefenokeensis wyraźnie powolna w pierwszym sezonie, w tym roku ładnie się rozwija. Roślina opisana była jako "Robust clone", więc wigor był w tym przypadku oczekiwany. Jest to mój jedyny egzemplarz tej odmiany, stąd trudno mi powiedzieć czy każdy klon tak chętnie urośnie.

 

@Noliena Dziękuję za słowa uznania :) Uwielbiam tę minorkę i liczę, że w tym roku doczekam się efektownych liści u mieszańców, do uzyskania których wykorzystano ten gatunek. Pierwsze zdjęcia już zamieściłem, choćby w ostatnim moim poście. Liście są pięknie białe, a dzięki udziałowi S. minor oraz S. 'Adrian Slack' są subtelne i "gładkie" :)

Edytowane przez Ptaah
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:friends: Łukashku!

 

Poniżej kilka zdjęć z niedawnego wypadu do ogrodu botanicznego w Libercu, będącego najstarszym tego typu obiektem w Czechach. Udałem się tam z moją drugą forumową połówką, a zdjęcia to rezultat naszej wspólnej gimnastyki z obiektywami i walką z przeciwnościami losu. Niestety bowiem wszystkie ekspozycje odgrodzone były od zwiedzających szybami, co nie tylko nie pozwalało przyjrzeć się większości okazów z bliska, ale przede wszystkim stanowiło nie lada wyzwanie dla nieposiadaczy filtrów polaryzacyjnych i potężnych zoomów :)

 

Ogólnie rzecz ujmując pawilon z mięsożerami podzielony został na 4 - nazwijmy je - gabloty. W największej znajdowały się głównie kapturnice, zimnolubne tłustosze (m.in. P. planifolia!), rosiczki, cefalotus z gigantycznymi dzbankami, stylidia i darlingtonia. Druga pod względem wielkości gablota zawierała kolekcję dzbaneczników, trzecia - meksykańskich tłustoszy, a w skład czwartej, najmniejszej, wchodziły heliamfory, epifityczne pływacze i brokinia. Rośliny utrzymane są w świetnej kondycji, co najlepiej widać po kapturnicach - jak malowane! Heliamfory wyglądały nieco gorzej (niedoświetlone), poza jednym przepięknym i ogromnym egzemplarzem H. heterodoxa x ionasi. Pod względem zakomponowania mięsożerów całość robiła piorunujące wrażenie, czego niestety zdjęcia nie oddają.

 

Poza pawilonami, na zewnątrz na torfowisku podziwialiśmy duże grupy S. purpurea. Tak, podziwialiśmy - te paskudy podane w taki sposób wyglądały imponująco :) Gdzieniegdzie przewijały się też rosiczki i tłustosze. Nie tylko pawilon z roślinami mięsożernymi robił wrażenie - wszystkie utrzymane są i zakomponowane perfekcyjnie. Moją szczególną uwagę przykuły drzewiaste paprocie, ogromna kolekcja Tillandsii i bromeliad. Podotykać trzeba było wszystkie mimozy i ponapawać się wątpliwą urodą welwiczii :) Kropeczka przyssała się do akwariów - trzeba było odrywać :) Świetne miejsce, godne polecenia każdemu!

 

Liberec_sarra1.jpg

 

Liberec_sarra2.jpg

 

Liberec_sarra4.jpg

 

Liberec_sarra5.jpg

 

Liberec_sarra6.jpg

 

Liberec_sarra7.jpg

 

Liberec_sarra3.jpg

 

Liberec_ceph.jpg

 

Liberec_nep.jpg

 

Liberec_pingu2.jpg

 

Liberec_pingu1.jpg

 

Liberec_heli.jpg

 

Liberec_purp1.jpg

 

Liberec_purp2.jpg

 

Liberec_dros1.jpg

 

Liberec_dros2.jpg

Edytowane przez Ptaah
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cefalotus z gigantycznymi dzbankami...

Na zdjęciach widać tylko osobniki prawie bez dzbanuszków.

 

Ale ogólnie to świetne ekspozycje w tym ogrodzie, aż chciałoby się obejrzeć na żywo.

 

A ujęcia katurnic z wcześniejszych postów to już wogóle przecudowne love .

Edytowane przez Arturr0
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Kropeczka :friends:

 

@Biedroneczka Nie bądź monotematyczna. Rozejrzyj się wokół - świat nie tylko tłustymi stoi ;)

 

@Arturr0 Czy ilość dzbanków ma przełożenie na ich rozmiar? ;) Te widoczne na zdjęciu są potężne - w zestawieniu z dorosłymi D. hamiltonii można sobie wyobrazić ich wielkość. Dziękuję za ciepłe przyjęcie kapturowych wypocin :)

 

@Scavell Na pewno nie będziesz zawiedziony, a S. leucophylla powali w tym okresie na kolana :)

 

@Cephalotus Cała przyjemność po mojej stronie :) Trudno mi powiedzieć cokolwiek na temat wymagań D. hamiltonii - miałem je kiedyś i ładnie rosły bez poświęcania im większej uwagi. W Libercu towarzyszące tej rosiczce cefalotusy wydawały się mieć zbyt mokro - trudno powiedzieć czy to dla niej optymalne warunki.

Edytowane przez Ptaah
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.