Sadzonka N. ventrata

[Sztandi]

Witam wszystkich.

Od pewnego czasu na moim N. ventrata jedna z odnóg wypuszcza rozgałęzienie. Nie chce go bo i tak ma sporo odnóg i kilak rozgałęzień i przez to dzbanecznik był by bardziej "zbity". Postanowiłem więc że owe rozgałęzienie trafi na sadzonkę i tu pojawiają się moje pytania. Czy potrzymać ją już trochę więcej aby urosła większa ? czy jest w sam raz? Oraz czy podczas przesadzania owinąć go w mech i od razu do torfu, czy zawinąć go w mech włożyć do "kozyczka" i poczekać jak się rozwinie ?

 

Edytowane 9 Kwietnia 2015 przez Sztandi

[Jaca-Dzbanecznik]

Na forum jest bardzo wiele informacji na temat ukorzeniania dzbaneczników

Jak byś nie zrobił powinno być dobrze, czy wsadzisz w sam torf, czy owiniesz mchem.

Możesz już odrost odciąć rozkop trochę podłoże i odetnij jak najgłębiej.

Najważniejsza jest wysoka wilgotność zarówno podłoża jak i rośliny (nałóż na nią torebkę foliową i spryskuj).

Powodzenia

 

[hddk]

Możesz już odrost odciąć rozkop trochę podłoże i odetnij jak najgłębiej.

Z tego co widzę, odrost jest na łodydze nad ziemią Nie wiem czy łodyga sadzonki nie jest jeszcze za krótka, moim zdaniem trochę niewygodnie się takie coś ukorzenia.

[Jaca-Dzbanecznik]

Z tego co widzę, odrost jest na łodydze nad ziemią Nie wiem czy łodyga sadzonki nie jest jeszcze za krótka, moim zdaniem trochę niewygodnie się takie coś ukorzenia.

 

Zgadza się nie powiększałem zdjęcia, ale to Ventrata więc można próbować, własne doświadczenie bezcenne

Tym bardziej że jak już przyjrzałem się dokładnie zdjęciu to z tej że samej łodygi poniżej widać kolejny odrost.

Usunął bym najstarsze małe liście i zostawił nawet sam stożek wzrostu do ukorzenienia

[Sztandi]

Poczekam jeszcze tydzień, w tym czasie postaram się załatwić żywego torfowca i zacznę zabawę, nie wiem tylko co zrobić z tym 2 pędem wyrastającym od dołu ...

Edytowane 9 Kwietnia 2015 przez Sztandi

[hddk]

Z drugim pędem wyrastającym od korzenia poczekaj jeszcze, aż podrośnie. Potem tak jak Jacek pisał, rozkop podłoże i odetnij go jak najniżej. On też nie ma własnego systemu korzeniowego.

[Sztandi]

Z drugim pędem wyrastającym od korzenia poczekaj jeszcze, aż podrośnie. Potem tak jak Jacek pisał, rozkop podłoże i odetnij go jak najniżej. On też nie ma własnego systemu korzeniowego.

 

 

Martwi mnie jeden problem. Pęd wyrasata do góry nogami i caly czas leci do góry przez co dziwnie wygląda bo jest ostro zakrzywiony, nie bedzie to problemem przy jego ukorzenianiu ?

[Jaca-Dzbanecznik]

Martwi mnie jeden problem. Pęd wyrasata do góry nogami i caly czas leci do góry przez co dziwnie wygląda bo jest ostro zakrzywiony, nie bedzie to problemem przy jego ukorzenianiu ?

 

Jak to ładnie ująłeś... jeśli już coś rośnie "do góry nogami" to na pewno korzeń tak nie wyrośnie

Zauważ że każda roślina pnie się do światła.... ta Twoja krzywa sadzonka też a rozsadzona się naprostuje...