Skocz do zawartości

Tracer274 Rośliny


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 150
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • 2 weeks later...
Na 99% już się udało ;) po 14 dniach, biały ładny korzeń już wychodzi, teraz czekać aż rozrośnie się bardziej.

Troszeczkę za wcześnie na gratulacje, ale idzie w dobrym kierunku.

Domyślam się, że doświetlasz. Ja to robiłem w środku lata na parapecie południowym.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Troszeczkę za wcześnie na gratulacje, ale idzie w dobrym kierunku.

Domyślam się, że doświetlasz. Ja to robiłem w środku lata na parapecie południowym.

Dlatego napisałem na 99%. Zawsze coś może pójść nie tak.

 

Po 3 tygodniach korzeń urósł na tyle, że stanąłem przed dylematem. Dalej trzymać w wodzie czy może przełożyć już do podłoża. Nie wiem jak roślina może zachować się w wodzie podczas tworzenia liści, np czy zanurzona będzie w ogóle chciała je wytworzyć. Postanowiłem więc że przełożę ją do mchu torfowca i tam poczekam na dalsze efekty.

11-19(576h)3.jpg

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po tym jak w pierwszej próbce udało się utworzyć korzeń, postanowiłem dalej iść w ten temat. Do tego celu użyłem dwóch pojemników, jeden jest z napowietrzaniem. Oba pojemniki posiadają taką samą ilość próbek roślin. Tym razem użyłem Darlingtonii, muchołówki odmiany typowej (liście i korzeń), Cefala (liście owadożerne i nie owadożerne), oraz D. madagascariensis. Efekty obecnej próby pokażą w jakim kierunku dalej warto iść.

 

22-12(0h)2.jpg

 

22-12(0h).jpg

Edytowane przez tracer274
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Parę dni temu wyciągnąłem rośliny z zimowania. Obecnie dochodzą do siebie i zaczynają wzrost.

1.jpg

2.jpg

11.jpg

 

Nie wszystkie rośliny zimowałem, parę sztuk się ostało.

 

Spotty prezentuje piękne plamki. Nowe pułapki mają coraz krótsze zęby, zbliżone bardziej do trójkątnych.

3.jpg

4.jpg

 

Werewolf

5.jpg

6.jpg

 

Galaxy

7.jpg

 

Miss pimbeche

8.jpg

 

Fused Roraima

9.jpg

10.jpg

 

D.regia. Duża i mała. Posiadałem drugą regie takiego samego rozmiaru jak ta większa, jednak postanowiłem ją pociąć i rozmnożyć. Z korzenia odbiła właśnie ta mniejsza, a obecnie wyrastają także następne w innej doniczce. Też rozmnożone z tego korzenia.

12.jpg

Edytowane przez tracer274
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie za wcześnie wyciągnąłeś rośliny z zimowania?

Większość zimowałem przez 2,5mc, część była przez 3mc, nie wliczam tutaj czasu przez który stopniowo zmniejszałem temperaturę i czas naświetlania.

 

Czy chodzi ci o to, że obecnie klimat nie sprzyja?

Edytowane przez tracer274
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Większość zimowałem przez 2,5mc, część była przez 3mc, nie wliczam tutaj czasu przez który stopniowo zmniejszałem temperaturę i czas naświetlania.

 

Czy chodzi ci o to, że obecnie klimat nie sprzyja?

Rozumiem, ja nigdy specjalnie nie liczę ile były zimowane moje rośliny. Wyciągam je zazwyczaj w marcu albo kwietniu, a teraz mam wrażenie że dopiero zima się zaczęła a Ty już swoje wyciągnąłeś :D Chociaż wszystkie moje typowe formy muchołówek zaczęły rosnąć i teoretycznie mogłabym już je wyciągnąć z piwnicy. W tamtym roku tak zrobiłam, to po około jednym miesiącu wzrostu znów poszły spać a potem obudziły się późno. Dlatego wolę swoje przetrzymać.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

widzę muchołówki dobrze rosną i spotty robi wrażenie :) Ja swoją dzieliłem cały czas ale mam już z 10 sadzonek dzięki temu :)

Za ładnie rośnie żeby ją tykać ;)

 

Twoja spotty jest przecudnej urody. Pozostałe też ładne ale spotty ma w sobie coś niezwykłego ^_^

Prawda prawda, ubarwienie zależy od pułapki, ale na niektórych plamy wyglądają obłędnie.

 

Rozumiem, ja nigdy specjalnie nie liczę ile były zimowane moje rośliny. Wyciągam je zazwyczaj w marcu albo kwietniu, a teraz mam wrażenie że dopiero zima się zaczęła a Ty już swoje wyciągnąłeś :D Chociaż wszystkie moje typowe formy muchołówek zaczęły rosnąć i teoretycznie mogłabym już je wyciągnąć z piwnicy. W tamtym roku tak zrobiłam, to po około jednym miesiącu wzrostu znów poszły spać a potem obudziły się późno. Dlatego wolę swoje przetrzymać.

Nie dziwie się za oknem mróz a tu proszę ;) wariat. Obecnie mam takie możliwości że mogę zimować rośliny nawet w lecie, można powiedzieć że problemy klimatu mnie nie dotyczą. Temperatura a nawet brak światła nie jest dla mnie problemem :)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam trudny orzech do zgryzienia i czort jeden wie o co tu chodzi. Jakiś czas temu posadziłem gemmae pigmejek. Wszystko jest cacy gdyby nie jedno ale. W doniczce z D.pygmaea chociaż nie mam pewności czy to one bo pomieszałem tabliczki z nazwami, jak zwykle zresztą. Otóż owe rośliny, bynajmniej mnie się tak wydaje rosną dosyć dziwnie. Zamiast na szerokości, rosną ostro w górę i wyglądem nie przypominają pigmejki tylko np D. madagascariensis lub niektóre rosiczki bulwiaste. Reszta gatunków pigmejek rośnie powiedziałbym normalnie i nie wyróżniają się niczym dziwnym, tylko z tą jedną doniczką jest coś nie tak.

 

1.jpg

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.