Skocz do zawartości

Tracer274 Rośliny


Rekomendowane odpowiedzi

1.jpg

2.jpg

3.jpg

4.jpg

5.jpg

7.jpg

 

 

Tak przy okazji, ta D.burmannii pochodzi z pod diod full spectrum, obecnie zakończyłem oświetlanie tymi diodami bo to co chciałem się dowiedzieć to się dowiedziałem. Do wzrostu wegetatywnego się nie nadają, ale do generatywnego jak najbardziej i w sumie tutaj jest ich jedyne zastosowanie. Rośliny wystawione na działanie tych diod wykazują tendencje to wytwarzania pędów kwiatowych, w porównaniu do innych roślin tego samego gatunku i wielkości nie oświetlanymi diodami full spectrum.

6.jpg

 

Rośliny z rozmnażania w wodzie całkiem nieźle się przyjmują po przeniesieniu do podłoża.

8.jpg

9.jpg

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
  • Odpowiedzi 150
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

A coś ostatnio mam szczęście do mutacji. D x "Andromeda" postanowiła załatwić rozmnożyć się na dwa sposoby na raz. A co jak się bawić to się bawić.

1.jpg

 

 

Teraz o rozmnażaniu z korzenia. W tym wypadku na D. regia. Od dużej rośliny odciąłem 3 spore korzenie. Następnie je pociąłem na mniejsze kawałki. Głownie na 4cm odcinki chociaż kilka uciąłem na 2cm dla sprawdzenia czy w ten sposób też się da.

 

W lutym przeprowadzałem wspomniane rozmnażanie z korzenia. Odcinki 4cm (4-5 tygodni) wyrosły z 100% skutecznością. Jednak odcinki 2cm nie dawały efektu. Dziś jednak (9 tygodni od odcięcia) wszystkie 3 korzenie o długości 2cm wypuściły po stożku wzrostu. Wychodzi na to, że da się z takiego małego odcinka rozmnożyć roślinę, jednak zabiera to o wiele więcej czasu.

 

2.jpg

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 5 weeks later...

Szklarnia w pełni ukończona, a obsada już jest pełna.

1.jpg

2.jpg

3.jpg

4.jpg

5.jpg

6.jpg

 

Efekty kolejnej partii roślin rozmnażanych w wodzie. Ponad połowa puszcza już stożki wzrostu. Na pierwszym zdjęciu D. x Hybrida rozmnożona w ten sposób.

7.jpg

8.jpg

9.jpg

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Piękne rośliny, szczególnie D. filiformis var. tracyi. Moja największa roślina niestety spleśniała podczas zimowania i teraz muszę się zadowolić jedynie 10cm sadzonką. :D

Mojej zmutował ostatnio jeden z liści, który podzielił się na trzy. Taki trójząb.

 

Dziś zamiast zdjęć roślin będzie troszkę o stosowaniu nawozów na RO. Robię to od dłuższego czasu, oczywiście nie na wszystkich roślinach nawozy stosuje, ale można powiedzieć, że udało się mnie dojść do jakieś wprawy w tym temacie. Na początek zdjęcie, bo obraz dużo da.

 

1.jpg

 

Na zdjęciu 3 muchołówki "Angel Wings". Rozdzielone dwa-trzy miesiące temu z jednej rośliny, którą miałem przywiezioną z wystawy. Te same geny, wiek i rozmiar początkowy. Na dwóch od miesiąca stosuje nawozy organiczne i nieorganiczne. Jak widać jest pewna różnica między nimi i nie muszę chyba mówić które były nawożone. Widać jeszcze nawet pułapki, które ostały się z okresu przed nawożeniem. Nawozy dodawałem do wody, która była w podstawce. Oczywiście wszystkie trzy dostają inne preparaty w większości organiczne, ale to inna kwestia.

 

Jak wspomniałem nie stosuje nawozów do wszystkich roślin. Większość roślin sama łapie zdobycz, a jak nie to dokarmiam je larwami much lub ich dorosłymi osobnikami. Nawozy stosuje zwykle do małych roślin lub takich, które same nie potrafią złapać zdobyczy (np zdeformowane pułapki muchołówek). Jest to rozwiązanie dosyć wygodne i o wiele mniej czasochłonne. Przy stosowaniu nawozu nie mam przestoju we wzroście świeżo wysianych roślin kiedy skończy się im "paliwo" z nasion. Wzrost jest równomierny. Nawożenie ma wiele plusów jak i minusów, żeby nie było że to rozwiązanie idealne.

 

Dam zdjęcie rosiczki (nie zdradzam który to gatunek taka mała zagadka), która była podawana bardzo regularnemu i skrupulatnemu nawożeniu. Uprzedzam zdjęcie może być drastyczne i ktoś o słabych nerwach nie powinien go oglądać.

2.jpg

 

Zaznaczam, roślina żyję, ma się "dobrze", rozwija nowe pędy z których mam nasiona. Jednak pod wpływem regularnego dostarczania składników pokarmowych przez korzeń, praktycznie zanikły u niej części owadożerne liści. Ot taki mały psikus.

 

Może kiedyś opiszę cały proceder bardziej szczegółowo, ale obecnie za mało czasu na takie rzeczy.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli to nie tajemnica to jakich nawozów używasz? I czy zaobserwowałeś na roślinach jakieś spadki po odstawieniu koksu?

W większości organicznych na bazie humusu w różnym stężeniu. Część z nich jest dodatkowo z markoelementami (NPK) lub też z mikroelementami w postaci chelatów.

 

I nie zauważyłem jakiś oznak spowolnienia wzrostu czy coś w tym stylu po tym jak przestawałem je nawozić.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
  • 4 weeks later...

Parę zdjęć donic z kapturnicami. Jak nie mam co robić z roślinami to robię z nich takie coś. Rośliny są w donicy 15L, a te wpasowane są w w donice zewnętrzną. Taka mobilna donica z nawadnianiem bez wiercenia, kombinowania i takich tam.

 

1.jpg

2.jpg

3.jpg

4.jpg

5.jpg

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

A wrzucę coś dziś na ruszt.

 

Drosera slacki

1.jpg

 

'Charly mandon spotted

3.jpg

 

Fangzahn

4.jpg

 

Phalanx

5.jpg

 

Losowy cefal

6.jpg

 

Drosera regia

7.jpg

 

Drosera felix

8.jpg

 

Angel wings

9.jpg

 

Paludarium z rosiczkami z Queensland

10.jpg

 

Papryki pod panelami.

2.jpg

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Świetny cefal :) strasznie mi się nie podoba ten ledowy, nienaturalny kolor z ostatniego zdjęcia, właśnie dlatego zwlekam z przejściem na lampy led.

 

edit: usuń U. subulata var cleistogamus zanim się rzsieje wszędzie;) największy syf nad syfy ;).

Edytowane przez heliamfan
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piękna schizandra :) pozazdrościć ;) cefalek także super.

W połowie trafiłeś ;) to akurat jest D. x "Andromeda".

 

Świetny cefal :) strasznie mi się nie podoba ten ledowy, nienaturalny kolor z ostatniego zdjęcia, właśnie dlatego zwlekam z przejściem na lampy led.

 

edit: usuń U. subulata var cleistogamus zanim się rzsieje wszędzie;) największy syf nad syfy ;).

Wiesz co na zdjęciach do trochę inaczej wygląda bo aparat nie odbiera rzeczywistych barw. Kolor zależy też z pod jakiego konta zrobię zdjęcie. Raz jest niebieskie, raz fioletowe a raz różowe. W rzeczywistości jest o wiele bielsze bo do tych dwóch wsadzałem diody do wybielania. Ale nie ma problemu zrobienia panelu dla roślin zupełnie białego o wysokim CRI wystarczy wrzucić odpowiednio dużo diod do wybielania. Sam tego nie robiłem i dałem zupełne minimum bo szkoda mnie watów tylko po to by uzyskać w 100% biały kolor. No ewentualnie można oprzeć panel tylko o diody "białe". Też jakieś rozwiązanie. Zdjęcia roślin robię na ten przykład pod 10W diodą o barwie neutralnie białej to jest jakieś 4500K bodajże.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.